Ten film to nie fikcja tylko realne wezwanie do przebudzenia!
Spisek przeciwko ludności ukazany w filmie to prawda (chodzi o spisek zwany New World
Order), a autor próbuje nam otworzyć oczy - tak samo zresztą jak twórcy takich filmów jak Matrix,
Equillibrium, In Time, Rok 1984 (oraz wielu wielu innych) - tylko...
Oczywiście przesłania filmu nie trzba tłumaczyć, warto jednak zastanowić się chwilę nad walką
głównych bohaterów w zaułku.
Otóż, Frank (Murzyn), tak mocno nie chciał włożyć okularów, przez które zobaczył
rzeczywistość, że panowie prawie się w tamtym zaułku pozabijali. Jest to moim zdaniem
metafora tego, jak...
film jest bardzo średnio wykonany, za to przesłanie jakie niesie za sobą ten film jest największe w całej historii filmów, które różnego rodzaju przesłania za sobą niosły.
Wielki potencjał słabe wykonanie. Film ma własciwie jedna wspaniałą scenę, mianowicie,
tą w której główny bohater pierwszy raz zakłada okulary i odkrywa prawdę o swiecie który go
otacza. Poza tym film jest męczący, aktorstwo drętwe, a zachowanie bohaterów i
podejmowane przez nich decyzje nielogiczne ( przykład:...
Zwykłe, przeciętne, pastiszowe kino akcji. Być może ciekawy pomysł, ale średnio wykonany. Dużo luk w scenariuszu, dość prostym w sumie:) i głupkowate zachowanie głównych bohaterów. Nie sposób filmu traktować poważnie.
oglądałem w roku '88 lub '89; w tamtych czasach a zwłaszcza w ustroju socjalistycznym kompletnie niezrozumiały i odbierany na zasadzie "jaka to zła ta ameryka"...
Film ma słabe rozpoczęcie które odciąga od filmu, ale od chwili znalezienia przez głównego bohatera okularów film zaczyna wkraczać na odpowiednie torów i bardzo spodoba się fanom dobrego science fiction i fantastyki. Film jest jakby protoplastą matrixa. Niesie ze sobą świetnie przesłanie odnośnie kontroli...
Rewelacyjny klasyk mistrza Carpentera. Swietny,pomysłowy thriller s-f,jednocześnie pomysłowa,pełna ironii krytyka kapitalizmu i konsumpcjonizmu. I to wszystko nakręcone minimalnymi środkami. Miodzio. Scena na parkingu ("Załóż Okulary!!!!) wymiata. Życiową rola Roddy Pipera-godnie zastąpił Kurta Russella w tym filmie....
więcej
Obudź się i otwórz oczy!
(zjedź w dół do „Filmy prawdy”)
www.filmweb.pl/user/drakolicz13/blog/584440-Moje+ulubione+filmy
trzeba przyznac ze Roddy Piper mial niezla charyzme i calkiem niezle szlo mu aktorstwo, brawa dla Keitha Davida gosc jak zwykle pokazuje klase, o calej fabule chyba wszyscy napisali juz zanadto, do dzis pozostaje kultowe slowo OBEY mowiace o wszystkim - manipulacja. Do tego niezle zakonczenie - F*** it!
Warto dodac...