Bardzo mi się podobały te opowieści, niby zwyczajne a jednak magiczne - ostatnia wg mnie najlepsza 8/10

Wszyscy tutaj chwalą Steal Away, a ja myślę, że to Ewan McGregor błysnął talentem reżyserskim. W Bone nie ma ani słowa dialogu, a jednak gra aktorów i muzyka znakomicie to rekompensują. Dziewczyna jest śliczna, aktor męski doskonale zagrał niezbyt szczęsliwego muzyka, który wraca po koncercie lub próbie do swej samotni...

Przecież kiedyś leciało na TVP2 z lektorem. Nikt nie nagrał??

Bardzo mi się podobały te opowieści z metra. Miały w sobie coś bardzo życiowego ,sam jeździłem swego czasu sporo miejskimi pociągami i też od czasu do czasu można było w swoim przedziale niezłe scenki zobaczyć.
A trzeba przyznać pomysły na te opowieści były naprawdę dobre , miały swoje głębsze przesłanie.
Do tego...

Na myśl przychodzą mi:
- "10 minut później: Trąbka"
- "10 minut później: Wiolonczela"
- "Paris, je t'aime"
i dwa filmy Jarmuscha - "Kawa i papierosy" oraz "Noc na ziemi"

czy znacie jeszcze jakieś inne?

Gdzie można obejrzeć ten film w internecie??

..Filmy możnaby powiedzieć, że w pewnym sensie do siebie podobne. Pomysł jak i wykonanie genialne tak więc warto.

tylko dla Hansa Mathesona, który pojawił się dopiero pod koniec :( ale film i tak mi się podobał, 7/10 :)

Wiadomo, były lepsze i gorsze, ale ogólnie to nic specjalnego. Trochę się przeliczyłam...
Dlaczego SimonPegg dostał taką małą rólkę?
6/10

To kilka krotkich opowiesci, utrzymanych w roznych tonach czy to komediowych, surrealistycznych czy wrecz metafizycznych. Wszystkie historie zwiazane sa z angielskim metrem.
Niektore lepsze, niektore slabsze. Zwlaszcza opowiesc z wymiotujaca kobieta bardzo niesmaczna i wcale niesmieszna (co innego rzygajacy grubas w MP...

Na plus jak najbardzieja gdybym mogła to nawet na trzy!Niesamowity film zrobiony z pomysłem, czasemzabawny, w innym miejscu tragiczny. Ale generalnie świetny. Proszę o więcej !

To zagadkowa podróż do serca samego Londynu.

metro to miejsce gdzie wszystko zdarzyc sie moze :) poza tym film angielski a do takich wlasnie mam slabosc (ze o rezyserii nie wspomne)

Tube Tales to 9 (bodajze 9 :-)) historii roznych rezyserow (w tym Evana McGregora...)
Wiekszosc z nich jest na prawde rewelacyjna, nie spodobalo mi sie tylko jedno opowiadanie "Moj ojciec - klamca" - mym skromym zdaniem tytul chybiony do tresci, a tresc chybiona do calej kompozycji filmu...

Ale i tak WARTO!

niesamowite wrażenie po pierwszwj wizycie w kinie. skądś to znam, ale mnie zachwyca. nie znosze wielkiego miasta mimo, że od 5 lat w nim studiuję, ale ono stanowi tylko tło, ważne są uczucia ludzi. podczas seansu nasuwaly mi się skojarzenia "lola rennt", "przypadek", ale ten film żyje własnym życiem, ludzie są tacy...

wlasnie widzialam ten bardzo pozytywny film i do teraz mam usmiech na twarzy.dziewiec prawdziwych,zabawnych,chwilami smutnych,ujmujacych za serce opowiadan napisanych przez zwyczajnych,niewyksztalconych w tym kierunku ludzi,zostanie w mojej pamieci.filmiki pokazuja,ze wszystko jest mozliwe.NA PRAWDE BARDZO POZYTYWNIE i...

Myślę, że naprawdę warto zobaczyć ten film!
W każdym razie, ja na pewno go zobaczę. Może jeszcze dzisiaj.

mi ocenić, trochę flaki, trochę psychodeliczne, trochę mdłe, trochę nijakie, czasami wręcz odpychające. Podchodziłem na cztery razy bo na raz to za mocne.

Hmm?