Npisz która częśc wg ciebie jest najlepsza. mi osobiście najbardziej sie przypadł do gustu Road trip
Najlepszy Road trip, troche gorszy Eurotrip, a Boat trip wydaje sie najgorszy z tej trójki.Tak wogóle to są 3 całkowicie różne filmy,nie mające3 nic wspólnego ze sobą.
Boadtrip nie ogladalem, wiec nie wyraze opinii na jego temat z pozostalej dwojki tylko Eurotrip przypadl mi do gustu.
Film niezbyt madry, trzeba to przyznac, fabula naiwna a aktorstwa brak, ale innego filmu ktory tak dosadnie i zabawnie przedstawialby amerykanskie stereotypy na temat Europy dotad nie widzialem. Europejczycy powinni wyciagnac pewne wnioski na temat swoich przywar z pewnych scen ;)
No i najwazniejsze, mimo ze to amerykanska komedia pozbawiona jest prostackiego, ciezkiego humoru tak charakterystycznego ostatnio dla tego gatunku, czego nie moge powiedziec o Road Trip, ktory jest filmem bardzo wulgarnym i po prostu niesmacznym.
ja osobiście nie przepadam za tego typu filmami tzn. grupa napalonych amerykańskich nastolatków i ich komiczne problemy. Mimo to bylam zmuszona obejrzeć Road Trip i Euro Trip u koleżanki i jeśli miałabym wybierać to lepszy był Road Trip. Fajniejsi aktorzy i chyba lepsze gagi.
Powiem szczerze, że s ą to filmy dla mnie z jednej półki, wszystkie mi się bardzo podobają, uwielbiam je. Dla mnie z tej trójki nie ma faworytów... :)
tjaa road trip jest filmem wulgarnym i niesmacznym-pomyślmy..eurotrip przecież nie ma żadnych niesmacznych scen-skądże!papież,europa wschodnia,plaża nudystów...road trip na głowe bije tą kaszanke-nawet nie ma co porównywać
co rozumiesz przez "tacy ludzie"???!!masz racje-co z tego że śmiał się z papieża ale jeśli ktoś zarzuca road trip że jest wulgarniejszy od euro trip to niech to udowodni-starałem się tylko udowodnić że tak nie jest.do teraz nie rozumiem przez co road trip stał się tak niesmaczny dla jacksona-może ty mi to wyjaśnisz bo wydaje mi się że jestes fanem tego syfu jakim jest euro trip.
nie ogladałam boat trip. Ale z tego myśłe że najlepszy jest euro trip fajnie grajaa i wogóle film super road trip taka zmuła ze nie oglądałam do konca
Roadtrip rządzi ale Eurotrip i Boat trip też są fajne. Eurotrip już mi się troche znudził
Jeżeliby porównać, do Road Trip jest dla mnie wyjątkowo nudne w stosunku do Eurotrip.
A Boat trip nie oglądalam.
to Załuj bo to fajny film. eurotrip oglądałem już tyle razy że nie moge na ten film patrzeć ale cały czas śmieszy tak samo. Ale co by nie mówić to i tak ostra jazda to lepszy film. :)
Oglądnąłem 2 z wyżej wymienionych i takie, które pominęliście, za każdym razem gdy oglądam kolejny film z działu "Komedie erot., Przygodowy" czyje się jakbym jadł odgrzewane kluski. Osobiście uważam że Eurotrip jest zabawniejszy.
Road Trip nie oglądałam , ale \ moge powiedzieć, że BOAT TRIP jest duzo nudniejszy od EUROTRIP :) Eurotrip to na prawdę fajny film :D POLECAM :):)
zdecydowanie eurotrip!!roadtrip był jakis taki nudnawy dla mnie kilka scen i gagow miał niepotrzebnych.np. ta sce na z dzidkiem( kiedy jemu staje a pozniej ida jarac) takie troche niepotrzebne nie smieszne wogóle.a co sie tycze eurotrip to jedna z najlepszych komedi!!:)
scotty doesn't know!!
pozdroooo
Najlepszy był RoadTrip jak na głupią komedię. Można się było kiedyś na tym porządnie uśmiać. Jeśli idzie o EuroTrip to ten film był raczej żenujący mimo, że momentami śmieszny...nie było za wiele momentów, w których można się było szczerze pośmiać. Road Trip był bardziej przekonywujący...Euro Trip - to było kompletnie głupie i za głupie jak na głupią komedię z trudem wytrzymałem do końca...w zasadzie przewidywalnego. Jeśli ktoś szuka komedii z bandą głupków na czele w realnym świecie i ciekawych z ich głupoty konsekwncji to RoadTrip...Jeśli ktoś szuka komedii z bandą głupków i głupim otoczeniem jak i jeszcze głupszymi bohaterami to EuroTrip. Szczerze polecam to pierwsze, bo to drugie jest raczej dla dzieci..no może licealistów jeszcze da radę.
Eurotrip najlepszy! Najbardziej śmieszny :). Potem Road Trip też fajny choć już trochę mniej, a Boat Trip nie ma nic wspólnego z Road i Euro ;).
Boat Trip nie oglądałam . ;DD
a Euro Trip wymiata , wielbie ten film . i potem Road Trip . ;DD
Nie znacie się ! Road Trip wymiata! ! ! A jak w filmie występuje Tom Green to film po prostu musi wymiatać <lol2>
- Uwoooooooolnij gniew ! ! ! - <lol2>
Eurotrip również wymiata i nie ma co porównywać do Ostrej jazdy. Oba filmy kick ass ! ! ! Ale gdybym miał się dłużej nad tym zastanowić to bardziej bym był za (oczywiście) ostrą jazdą:] i to ze względu na obsadę aktorską i lepsze gagi:]
A ten Boat trip nie oglądałem.