Przyjemny film, trochę wzruszający, za pierwszym razem, kiedy oglądałam go na jakimś maratonie nocnym, to nawet uroniłam łzę, co mi się nie zdarza, hehe:)
Ale nie mam innego pomysłu.
Zapraszam do przeczytania mojego opowiadania - w guście PS Kocham Cię i innych tego typu dzieł.
Pozdrawiam
http://opo-hoax.blog.pl/
piękna historia, kazdy chcialby przezyc taka milosc, jednak uwazam, ze film troche sie dluzy...przez co staje sie troche nudnawy. Mimo tego polecam iiii jestem bardzo ciekawa ksiazki! :)
Ogromna kłótnia wywołana czym ? ah tak - on powiedział jej matce, że nie chce mieć dziecka, a on chciał - jasne, taka gadka. Nagle on umiera... oh to tylko zły sen...wszystko będzie dobrze, ale akcja filmu na tym ucierpi, bo co więcej mogło się zdarzyć - nic, nuda ! A niech to on jednak umiera, co zwiastuje ciekawszy...
więcejMoim zdaniem najpiękniejszy film o miłości... i nie interesuje mnie zdanie innych. Głupia romantyczka ze mnie, ale film przecudowny, na który składa się i świetna gra aktorów, cudowna muzyka i świetny scenariusz.
Książka zdecydowanie lepsza :) może dlatego, że czytałam ja przed obejrzeniem filmu :) Ci co zrobili na odwrót mogą miec inne zdanie. Dlatego nie ukrywam ze byłam nim troszkę zawiedziona ;p nie ryczałam juz tak jak przy czytaniu książki..
Oglądałam go i bardzo mi się podoba! Fenomenalna gra aktorów np Gerard a Butler a,
który moim zdaniem gra w najlepszych filmach jakie oglądałam :P
Świetna historia ... mnie wciągnęła od początku do końca ;P Polecam!!
Ale ksiazke zdecydowanie lepsza. Najpierw przeczytalam a potem film. I stwierdzam, ze jest mnostwo nieścislosci. Ale pomimo tego fajny film ;)
podchodzilam do tego filmu kilkanascie razy i po kilku minutach wylaczalam twierdzac, że
"do bani". az w koncu sie zmusilam - przeplakalam praktycznie od poczatku do konca filmu.
mam do niego senstyment i ciagle wracam :)
Podejmując się oceny filmu: ok, dobra fabuła, coś jest. Po mimo tej całej sztucznej aury
Podejmując się porównania filmu a książki jak to niektórzy robią: film fatalny, zmienione fakty, milion na minusie w kwestii emocji. Ale tak to zwykle się dzieje ksiazka v film.
Dobrze jest.
moim zdaniem książka jest o wiele lepsza.. ekranizacja znacznie różni się od jej treści, nie przekazuje wszystkiego tak jak powinna.
...ale jesli ktoś tylko oglądał film, to zapewne mu się spodoba.
mnie osobiście film zepsuł wyobrażenia.
kwestia gustu, jak zawsze.
moim fetyszem są filmy, które potrafią wywołać u człowieka wielkie emocje. Szczególnie te, które potrafią doprowadzić człowieka do refleksji, bądź płaczu. Oglądając ten film płakałam przez bite pół godziny, o dziwo gdy oglądam go po raz enty przeżywam dokładnie to samo. tak samo jak z książką. może film różni się od...
więcejBardzo fajny film ,z fajnym klimatem.Polecam wszystkim lubiącym tego rodzaju kino, nie zawiodą się..