Po śmierci narzeczonej pułkownik Wołodyjowski z rozpaczy wstępuje do zakonu. Tymczasem kraj znów szykuje się do wojny z tureckim najeźdźcą. Zagłoba znajduje sposób, by "mały żołnierz" znów wrócił do służby. Przypadkowo na leśnej drodze rycerze spotykają siostrę pana Michała i jej dwie podopieczne, Krzysię i Basię. Wołodyjowski zabiera
Uwielbiam ten film od dzieciństwa, ale doceniłem go tak naprawdę wtedy, kiedy zobaczyłem go po marihuanie. Odkrywa wtedy całe swoje mistrzostwo. Patriotyzm, fantazja szlachecka, muzyka, język, wspaniałe kwestie, piękne zdjęcia, doskonali aktorzy, fajna historia, śliczne kobiety i ten melnacholijny nastrój. Lepszego...
Wiecie dlaczego ? Dzisiaj oglądałam "Pana Wołodyjowskiego" z moim tatą ( obaj jesteśmy
fanami trylogii).. No i niby nic szczególnego wszystko ok.. W momencie gdy oglądaliśmy scenę pogrzebu Małego Rycerza spojrzałam na mojego tatę. Płakał. Pierwszy raz widziałam
płaczącego ojca... Myślę, że to jest najlepszą...
Hoffman trafił w dziesiątkę z obsadą aktorów.Łomnicki,Zawadzka, Olbrychski i Pawlikowski zagrali swoje role znakomicie.Na pochwały zasługują także postacie drugoplanowe, niczym nie ustępują tym pierwszoplanowym.Na uwagę zasługuje scenografia i kostiumy, które wykonano z wielką starannością.Sceny batalistyczne jak na...
więcejKiedyś kręcono bitwy przy udziale statystów, co wyglądało bardziej naturalnie, zwłaszcza, jak bitwa była dobrze wyreżyserowana. Dzisiaj armie tworzy się komputerowo, co wygląda sztucznie i nienaturalnie. Sprawdza się to ewentualnie w przypadku produkacji fantasy, gdzie większość rzeczy jest z natury nieco odrealniona,...
więcej