PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1203}
7,4 40 tys. ocen
7,4 10 1 39603
6,5 11 krytyków
Pan Wołodyjowski
powrót do forum filmu Pan Wołodyjowski

Pan Michał Wołodyjowski jest tragiczny. Niedość, że jest mały, to jeszcze brzydki i zarozumiały. A rycerzem to go chyba nazywają z litości. Za to z Azji jest niezły delikwent. Ale kończy na palu. A tak poza tym, to film jest ciekawy, choć pewnie dlatego, że cała Sienkiewiczowska "Trylogia" to kawał dobrej sensacji. Ale ze względu na długość filmu z chęcią ogląda go się tylko raz.

użytkownik usunięty
agatha

Trudno o bardziej debilny komentarz. Powinnaś najpierw przeczytać książkę kobieto. Reżyser podszedł do sprawy profesjonalnie i rolę Pana Wołodyjowskiemu przydzielił panu Tadeuszowi Łomnickiemu - aktorowi, który został stworzony do tej roli. Jesteś beznadziejnym obserwatorem, gdyż pan Michał tylko pozornie wydawał się być zarozumiały, w rzeczywistości zagrał postać skromną i dobroduszną. A określenie, że jest brzydki jest przesadzone. Obejrzałem ten film już z dziesięć razy i jeszcze mi się nie znudził. Agatha - twoja recenzja jest nieobiektywna, niesprawiedliwa (wynika to pewnie z twojej niewiedzy) i płytka. Na twoim miejscu zacząłbym od recenzji bajek.

agatha

az przykro czytac takie rzeczy, przemysl jeszcze raz swoja wypowiedz i wroc ja sprostowac jak dorosniesz. pozdrawiam.

użytkownik usunięty
agatha

Waćpanna kwiat polskiego rycerstwa obrażasz. Siła on znaczył wśród szlachty Rzeczypospolitej.

ocenił(a) film na 10
agatha

Kobieto, widać, że nie jestes prawdziwą miłośniczka fimów z Łomnickim. Tak obrazić tego wielkiego mistrza...Wstyd! Ten film można odladac wiele, wiele razy i nie razumiem twojego zdegustowania. A Wołodyjowski nie był zarozumiały tylko skromny i prawdziwie kochał Rzeczpospolitą. Jakk chcesz komentowac to najpierw przeczytaj książkę.

agatha

albo to prowokacja albo mama w dzieciństwie biła no i masz brak czegokolwiek pod łysiną

rola M. W. została zagrana genialnie - co zresztą można powiedzieć o całym filmie Potop/P.W., ale by to dostrzec nie wystarczy być plastikową lalką barbie

użytkownik usunięty
agatha

kretynko, było zaznaczone w książce, że on musi wyglądać tak a nie inaczej, mieć charakter taki a nie inny i zostasł zrobiony świetnie. Może powinnaś pzeczytać książkę, co?

agatha

Jeśli sądzisz że Wołodyjowski jest zarozumiały to przeczytaj książkę/i
:/

ocenił(a) film na 10
agatha

AAAAA! Co do urody Wołodyjowskiego- Łomnickiego no to kwestia gustu. Chociaż Łomnicki trochę odbiega od wyglądu „małego rycerza”, który nakreślił Sienkiewicz to jednak raczej na korzyść wychodzi to panu Michałowi. Nie był Łomnicki Bradem Pitem, ale brzydkim chyba nie można go nazwać. Co innego stwierdzić, że tobie jako mężczyzna się nie podoba. Swoją drogą w tym aktorze kochało się wiele kobiet znając go nie tyle z ekranu, co osobiście. To już jednak zostawmy! Co do przytyku w kwestii wzrostu- to nawet nie będę komentować. Co do zarozumiałości- to już chyba rzeczywiście prowokacja albo ...brak słów, co do twojej spostrzegawczości.... Ja bym powiedziała raczej, że przy wszystkich swych osiągnięciach i sławie- pierwszego rycerza Rzeczpospolitej pozostał za skromny. Zaś w kwestii tego, co piszesz- „A rycerzem to go chyba nazywają z litości” – to ty najpierw sprawdź, co znaczy słowo rycerz- historycznie i potocznie. Tak się składa, że z tym tematem obcuje na co dzień - jako historyk zajmuję się właśnie kulturą rycerską- tą u źródeł oraz jej przemianami. Wołodyjowski Był Rycerzem Wielkim. A w ogóle to jak masz tylko tyle do powiedzenia to oszczędź internautom tych komentarzy! Mimo wszystko – pozdrawiam.

Lear92

Zastanaiam sie ile ty masz lat... Bo gdzies tak 2 lata temu tez bym tak napisala. I sie wstydze tego. Wez i sie zastanow nad twoja wpowiedzią a najlepiej trylogie przeczytaj. Łomnicki był fenomenalny, a ze"mały wielki rycerz" byl niskiego wzrostu... Po za tym uroda to kwestia gustu. A co do Azji... Tez go bardzo polubilam(chyba nawet najbardziej), ale on byl tylko zbojem w porownaniu do szlachetnego pana Michała. POZDRAWIAM

użytkownik usunięty
Katie_

te gadki mi coś przypomniały opowiadam koleżance "jedna baba myśli że pan wołodyjowski jest oprzystojny" a ona na to "haha że nieby ten włodi z waszej klasy?" niektórzy to na serio ...

Zawsze bardzo lubiłam ten film. I sądzę, że Pan Wolodyjowski jest świetnie zagrany. Zawsze był moim ulubionym bohaterem trylogii (wraz z Kmicicem) i film tego nie zmienił. Wręcz pogłębił moją sympatię dla tej postacii :)

agatha

A ja po obejrzeniu filmu byłam zawiedziona. Mam 20 lat, a więc nie jestem z pokolenia, które na filmie z Łomnickim się wychowało, ale tak gdzieś w 7 klasie podstawówki przeczytałam całą Trylogię i pana Wołodyjowskiego po prostu pokochałam... i wyobrażałam go sobie zupełnie inaczej niż w filmie zagrał go Łomnicki i potem Zamachowski. Zaczynając od tego, że był blondynem, a kończąc na tym, że w "Ogniem i mieczem" był (ale mogę się mylić) młodszy od Skrzetuskiego. Poza tym książkowy Mały Rycerz dla mnie był stanowczo mniej dostojny od postaci kreowanej przez Łomnickiego. Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem jedną z nielicznych osób, które książkę przeczytały nie mając wcześniej kontaktu z filmem i to pewnie stąd mój zawód, bo jak tu trzynastolatce identyfikowac się z czterdziestoletnim facetem. Zdaję sobie również z tego, że w odniesieniu do tego, co napisała agatha ("Niedość, że jest mały, to jeszcze brzydki i zarozumiały") to moja opinia trochę nie na temat i z innego punktu widzenia :P Sorry ;)

ocenił(a) film na 10
dreammy

Pozwalam sobie na słówko odnośnie Twej wypowiedzi - Dreammy! Ja wprawdzie najpierw zakochałam się w Wołodyjowskim-Łomnickim w Potopie jednak zaraz po obejrzeniu filmu wzięłam się za czytanie „PW” (hehe- też w 7 klasie SP) i dopiero dobry rok później obejrzałam 3 cześć sfilmowanej Trylogii... i wyraźnie odczułam różnicę! Niewątpliwie trafna jest Twoja uwaga dotycząca tego, że Wołodyjowski Łoma jest jednak inny od Sienkiewiczowskiego (ja swe gorące uczucia dzielę jednak pomiędzy obu). Dołączam do Twej uwagi i to, że odwrotnie do tego, co u Sienkiewicza a zgodnie z kolejnością kręcenia filmu – pan Michał-pan Tadeusz, w Potopie jest bardziej dojrzały i dostojny niż w „PW”. Dzieje się tak zapewne dlatego, że Łomnicki grający go postarzał się zamiast odmłodnieć! W „PW” był w zasadzie wiekiem równolatkiem (ok. 40-42 lat ) postaci literackiej (42-46 lat), w Potopie natomiast, gdy literacki pan Michał miał mieć 30-32 lata, Łom miał już ok. 43-46 lat. Mimo charakteryzacji wiek był widoczny, więc gdyby aktor zagrał kogoś mniej dojrzałego trąciłoby to farsą- chyba!. Druga sprawa, że po usunięciu z Potopu wątków miłosnych dotyczących małego rycerza automatycznie ubyło mu rysu komicznego i tej uroczej nieporadności w sprawach sercowych. Co do tego, że Wołodyjowski był młodszy od Skrzetuskiego u Sienkiewicza, masz też słuszność! Dodam- że Zamachowski grając w OiM miał ok. 36-38 lat a literacki pan Michał- 22-24 lata. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
agatha

Agatha na codzień jestem grzeczny w stosunku do forumowiczów a szczególnie w stosunku do kobiet ale bardzo Cię proszę nie pogorszaj swojej sytuacji i nie dotykaj więcej klawiatury bo Ci to nie słóży. Założe się że nie czytałaś trylogii ponieważ osoba która czytała ten sasłógujący na uwagę zbiór nie napisałaby takich bredni. A jeżeli chodzi o sam film to nie uważam że jest doskonały ale jak na koniec lat 60-tych jest jedną z lepszych produkcji europejskich.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
agatha

Agatha ty prowokatorko:) Nie sądzę, żebyś tak naprawdę myślała o Panu Michale. Na pewno calowo napisałaś takiego posta, licząc na spory odzew. I widzę, że to skuteczne - dużo osób połknęło haczyk ;)

ocenił(a) film na 10
agatha

nie wiem kto napisal pierwszy komentarz ale sie z nim zdecydowanie zgadzam

agatha

Mówcie co chciecie o Łomnickim. Dla mnie to mistrz i wspaniały mężczyzna. Geniusz to geniusz, nie musi mieć ślicznej buźki, by pociągać kobiety. A Pan Wołodyjowski jest wspaniały, moja ukochana postać w calej Trylogii, chociaż, gdy byłam młodsza, kochałam się w Bohunie ;P

ocenił(a) film na 10
milvaa1_2

witaj mnie do tej pory bohun nie przeszedł a pan michał jest świetny zgadzam się z innymi wypowiedziami. michał to pierwszy rycerz rzeczpospolitej.

mlena707

Ha, dalej jestem zakochana w Bohunie, ale chyba przez Domogarowa...
Bo jakoś książce go niezbyt dobrze odebrałam.

ocenił(a) film na 10
Katie_

Ja tam nadal kocham się w Michale Wołodyjowskim :P W ogóle to jest tak, że czytając każdą powieść "Ogniem i mieczem" to kto wam się podoba no kto? No oczywiste jest to, że Skrzetuski i Bohun najbardziej, bo to dwie główne postacie, które Sienkiewicz tak opisuje, że nie da się ich nie kochać :D W "Potopie"... Oczywiście, że Kmicic, chociaż to taka szalona głowa. No i oczywiście Michał Wołodyjowski coraz bardziej się podoba. No i ostatnia powieść (z Trylogii oczywiście) "Pan Wołodyjowski" no to kto nam się najbardziej podoba? No oczywiście, że mały rycerz! To jest tak z ciągiem powieści...
Chociaż Bohuna mi było bardzo żal jak kończyłam czytać ostatnie słowa "Ogniem i mieczem" ;(

ocenił(a) film na 9
agatha

Wołodyjowski był wzorem wszelkich cnót, po prostu anioł i do tego waleczny;D taki wyjątek xD

ocenił(a) film na 10
mardybum91

Założyłam z kumpelą forum na temat całej ,,Trylogii" Sienkiewicza,, więc serdecznie wszystkich na nie zapraszamy. Link do forum: http://www.nachlani-sarmaci.pun.pl/ Zapraszamy, życzymy miłej zabawy z namii innymi użytkownikami i wzywamy do zapoznania się z regulaminem xdd