No może horrorem bym tego nie nazwała-bo sam film nie jest straszny.Hmmm...byłam dziś na nim w kinie-spoko-fajne sceny,dużoo krwi-podobał mi sie ale 1 była zdecydowanie lepsza-więcej akcji i wogóle.ZDECYDOWANIE.Ogólnie spoko.Ale nic nadzwyczajnego.
Nic nowego.Spodziewałam sie że bedzie troche lepszy ale nie narzekam-jestem zadowolona.

Dobrze powiedział Borat. Piła jest świetnym filmem ale ma ucięte wątki w scenariuszu. Z ocenami się jednak nie zgodze dla 1 części spokojnie dałbym 5/6 a Pile 2 4/6. W obu było zaskoczenie i dosyć szybka akcja. (W dwójce nawet za szybka).

przede wszystkim to zaden horror tylko thriller....

Drodzy forumowicze! To, że Piła dziełem nie jest, wiadomo chyba każdemu myślącemu i obserwującemu kino człowiekowi. Nie należy jednak potępiać takich ludzi jak BLASZKA, a już na pewno nie za to, że ma 15 lat, a wiek jest wyznacznikiem wypowiadanych mądrości! Absurd. To szczęście, że chłopak interesuje się w takim wieku tego typu filmami. Oznacza to, że obca jest mu mielizna idiotycznych i obrzydliwych komedyjek dla nastolatków, czy też ckliwych romasideł dla niespełnionych w miłości starych raszpl. Chłopak szyka swojego miejsca w kulturze i to się chwali, że nie ciągnie go do syfu! Szuka mocnych wrażeń, byćmoże czegoś, co pozwoli mu jakoś odreagować ten ciężki dla niego, szkolny okres. Chyba nikt z nas w wieku 15 lat nie oglądał z pełną świadomością Felliniego czy Godarda. Większość z nas zaczynała swoją przygode z kinem od filmów typu Terminator czy Park Jurajski. Z wiekiem gust się wyrabia a poglądy zmieniają. Ważne by mieć solidny fundament. Mam wrażenie, że BLASZKA wie czego od kina chce.
A co do gatynku Piły to oczywiście THRILLER a nie HORROR. HORROR byłby wtedy, gdyby jakiś element filmu - bohater, zdarzenie, lokalizacja - miał pochodzenie ponadnaturalne, nie z tego świata, nie dające się racjonalnie wytłumaczyć.
No i ostatnia sprawa. Porównywanie Piły do Siedem to jak przyczepianie kwiatka do korzucha. Wybaczcie, ale dla Siedem, brutalne morderstwa były tylko punktem wyjścia do skomplikowanej zabawy z kinem, gatunkiem i widzem. W Pile, poza brutalnymi morderstwami nie ma nic. No, może chęć wyciągnięcia od widza kasy za bilet. AMEN.

film jest moocno średni :D no może sie nie znam :D:D:D rozwalają mnie takie txty (hahaha) film w ogóle nie trzyma w napięciu i zamiast straszyć - bawi, dwójki jeszcze nie oglądałam, ale sobie zobaczę i... pośmieję się ;)

Ejże! A co jeśli faktycznie się nie znasz?! To kto się zna do diaska?! :D:D:D:D

"Ci którzy Krytujuja film Gówno sie znają ;/"

....

Juz sam tytul posta mowi sam za siebie ale...

Jak mialem 15 lat wypowiadalem sie inaczej wiec wiek nie moze byc tutaj usprawiedliwieniem... BLASZKA -) polecam nauke pisania na klawiaturze.

Widac Pila II padla na podatny grunt, nalezy tylko ubolewac ze polska mlodziez upodabnia sie poziomem do tej zza oceanu...

Jesli ktos mi poda jakikolwiek KONKRETNY powod dla ktorego film ten moglby nosic miano dobrego thrillera to mozna zaczac dyskutowac... Ale wciskanie kitu o glebokim przeslaniu, zaskakujacym zakonczeniu (nietrudno walnac do filmu zaskakujace zakonczenie, kwestia aby mialo ono sens i trzymalo sie kupy z reszta filmu) i akcji trzymajacej w napieciu to chyba obraza dla ludzi z IQ wyzszym od tego ktory reprezentowala moja ś.p. świnka morska.

A i tak zawczasu dla lebkow (18 - serie wrzutow to nie sposob na wywarcie wrazenia.

Film ogląda się bez znużenia, ale nie jest to żadna rewelacja. Pierwsza część była kilka razy lepsza, ale również nie można nazwać jej arcydziełem. "Piła 2" to bardzo komercyjny film, który powstał wyłącznie na fali popularności jedynki. No bo co tak naprawdę ma wspólnego z oryginałem? Tylko mordercę i jeszcze jedną bohaterkę, o której i tak nie pamiętaliśmy. Równie dobrze można było nakręcić to samo i dać inny tytuł. No bo właściwie gdzie ta piła? Ten film jest po prostu średną hollywoodzką papką.

Powiem Ci tak, Blaszka: przeleciałem pobieżnie wątek i w odróżnieniu od innych useró nie podajesz żadnych argumentów na poparcie swojej teorii. Z tego, co zauważyłem, chyba z dwa razy wyskakiwałeś z tekstem "a jakie są wg Ciebie dobre horrory?" To może powiem Ci w takim razie, co wg mnie można nazwać dobrym horrorem. Przede wszystkim klasyki ("Psychoza", "Nawiedzony","Nosferatu- symfonia grozy", "Dracula"- ta z Bellą Lugousi","Mgła","Hellraiser", "Dziecko Rosemary", "Omen", "Egzorcysta", "Lśnienie" "Evil Dead","Halloween", ewentualnie od biedy "Piątek Trzynastego" i "Koszmar z Ulicy wiązów") jak również niektóe filmy prdukowane w dzisiejszych latach ("Szósty zmysł", "Inni", "Wywiad z wampirem", "Haunted", "Ring"- jak dla mnie japoński, nawet "Piła" część pierwsza) i znalazłoby się wiele innych. Dodam do tego, że zdecydowanie preferuję horrory, gdzie intrygująca fabuła, klimat czy dobrze skonstruowane postacie są na pierwszym miejscu, nie zaś szybka akcja!!! Dla mnie np. dużo lepszym horrorem jest "Szósty zmysł", nad którym trzeba się trochę zastanowić, niż "Piątki..." i "Koszmary..." gdzie jedyną przyjemność czerpiemy z oglądania kolejnych śmierci. A Piła 2 właśnie takim filmem jest- nastawionym na akcję, która przćmiewa wszystko- poczynając od psychologii i głębi postaci (jeśli jakakolwiek oprócz głębi Jigsawa tam jest to prosze mnie powiadomić), po jakikolwiek klimat czy logikę. Tam motorem napędowym jest coraz większa doza brutalności i lejącej się hektolitrami krwi. A gdzie się podział klimat? Gdzie to uczucie zagrożenia, podenerwowanie, które towarzyszyło mi przy oglądaniu np. Ringów? Takowego nie ma. Ale jak widze większości polskiej młodzieży to się podoba:( A szkoda, bo nie wiedzą, co tracą...
A nawiązując do wypowiedzi, że my, przeciwnicy Piły 2 zapewne wolimy "Przeminęło z wiatrem"... Powiem Ci tak, każdy dobrze zrobiony romas (choćby właśnie "Przemineło z wiatrem" bądź "Anna i król") są dużo bardziej wartościowe od nieudanego thrilleru/horroru. Dlatego na pszyszłośc pomyśl nad swoją wypowiedzią:)

to ja sie tutaj dopisze :) jesli mowa o horrorach to dopisałbym tu filmik Argento i Fulciego dwóch włoskich mistrzów :) i oczywiście wszystkie z wymienionych bo to już klasyka :)

co do piły 2....

jedynka była słaba.... gó... bym tego nie nazwał bo po co ale film jest słaby... widziałem go dlaczego ano pewnie dlatego że ogólnie lubie oglądac filmy a horrory thrillery gore i giallo po prostu uwielbiam ten thriller gore (sorry ale z horrorem to ma tyle wspólnego co dirty dancing z filmem wojennym. Krew nigdy nie była wyznacznikiem horroru(gdyby tak było to taki ostry dyzur by chyba wymiatał :P ) mysle że za główny punkt przyjęto zabójce ot człowiek lub jakiś potwór....

Jigsaw jest tylko człowiekiem i bawi sie w chore gierki tyle że ratowanie własnego zycia kosztem np przyjaciela jest z leksza idiotyczne.... i nie powiecie mi że to Was natchnęło by cenić życie... bo jeśli tak to jest to chyba kosztem czego innego.

Tak Piła jak i Piła 2 sa wtórne i nie wnoszą rzadnej świeżości...

jesli ktoś widziałNon Ho Sonno i mordowanie kobiety klarnetem to by zwątpił czy takie wycinanie skóry jest wogóle okropne :)

i to tyle :) a wyzywanie sie od dzieci też moglibyście włożyc między bajki.

Tyle że do tych wielkich fanatyków Piły mam prośbe... Zobaczcie jeden z drugim jakiś naprawde dobry horror a potem sie wypowiadajcie jak to piła rzadzi i takie tam :)

Aha. Czyli ludzie, którzy krytykuję "Piłę II" są po prostu ułomami, którym nie warto wierzyć i poświęcać czasu?
No to w takim razie domagam się wpisania równiez mnie na tę jakże zaszczytną listę...

Aha. Czyli ludzie, którzy krytykuję "Piłę II" są po prostu ułomami, którym nie warto wierzyć i poświęcać czasu?
No to w takim razie domagam się wpisania równiez mnie na tę jakże zaszczytną listę...

Ułomnym trzeba czas poświęcać i to jak najwięcej, w końcu potrzebyują naszej pomocy...

Dobra Fleur Wpisze cie nie odniecaj sie tak !

Wybaczcie, ale jak na ułoma przystało, nie rozumiem sensu ostatniej wypowiedzi x P

To była odpowiedz na zdanie "ludzie, którzy krytykuję "Piłę II" są po prostu ułomami, którym nie warto wierzyć i poświęcać czasu?".

Ulomni jako osoby zapoznione czasem potrzebuja pomocnej dloni aby zrozumiec ten trudny swiat. Dlatego nalezy poswiecac im czas.

xP

Fleur, sprawdz 'enter', chyba Ci sie czasem zacina ;).

i ja dorzuce swoje 3 grosze.............
Jakos dziwnie wogole niedziwi mnie pianie z zachwytu mlodych forumowiczow na temat filmu Pila 2....zastanawia mnei tylko skad u mlodych ludzi ta fascynacja gore, wiadrami wylewanej krwi, zabijaniem i trupami............moze BLASZKA mi odpowie co go w tym tak kreci ????
Hektolitry krwi i zabijanie to jedyne rzeczy jakie ten film ma do zaoferowania.....bo tylko oto w nim chodzi i tylko na tym opiera sie cala fabula i akcja..na kolejnych trupach........wybaczcie ale jakos nierozumiem tej fascynacji krwia lejaca sie z ekranu.
Ogolnie oceniam film jako slaby..a nawet bardzo słaby....4/10...w przeciwienstwie do 1 ktora oceniam na 7,5/10-za klimat..za fabule..i za brak bezsensownej afirmacji przemocy i obrazowanai jej wspomnianymi wczesniej kubłami krwi.

P.S. sadze ze wielbicieli filmu mozna zaliczyc do tej samej grupy fanatykow co pewnego forumowicza ze strony imdb . com ktory w komwentarzu do filmu PILA 1 napisal ze film "gowniany" no bo gdzie krew, gdzie przemoc, gdzie flaki..gdzie gore..i mial wielkie zarzut do rerzysera ze w scenei w ktorej doktorek odcina sobie stope niejest to dokladnie pokazana i krew niesika na wszystkei mozliwe strony. POZDRAWIAM :)

HE HE x D
Z moim "enterem" wszystko OK, a jeśli chodzi o to, że jest tyle tych samych komentarzy ode mnie, to to było zupełnie przypadkowo spowodowane moją głupotą x P Ale nie wnikajmy x )
Ja tutaj nikogo nie będę krytykować, bo uważam się za osobę na tyle dojrzałą, że nie potrzebuje ona głupich argumentów, by kogoś przekonać/zniechęcić do czegoś (głupio "zabrzmiało" , ale po prostu argumentu muszą być sensowne, a nie opierające się tylko na twoim guście). Także... Jedyną osobą, którą mogę tutaj krytykować jest ta, która krytykuje innych za ich indywidualność.

PS. MASZ COŚ DO "PRZEMINĘŁO Z WIATREM"?! x P NO! ; )

"Dobra, Fleur, wpisze cię, nie podniecaj się tak!" (hahaha)
Bo padnę... (hahaha)
Oj, Boshe... Ludzie, ludzie... : )

Mnie się ten film podobał i polecam każdemu.

Dla mnie film jest zajebisty. Nie oglądałam (jeszcze ];-) ) 1 części ale ta ani trochę mnie nie zawiodła. Kocham horrory a Piła jest poprostu świetna!!!

Twoj osąd nie jest chyba kwestią nieomylności czy wieku , a doświadczenia... z reszta po części pierwszej widz mógł się spodziewać lepszego uzasadnienia masakry tylu ludzi, druga część rozczarowuje, a pewnie dokręcą i trzecią.

zamknijcie sie wreszcie , koleś mówi że film mu sie podoba no i dobrze, jak sie komuś nie podoba to można wyrazić swój komentarz ale nie odrazu: no jak tobie sie podoba to ty masz tyle lat, jesteś taki siaki owaki... matko oczy sobie wydrapią bo tym sie podoba, a tym nie przecież jak widac każdy ma inny gust. Innym osobom podobają sie filmy które dla mnie są kompletną kichą ale nie obrzucam ich błotem tylko przytaczam argumenty dlaczego myśle tak a nie inaczej..:/

moim zdaniem jest to film typu: "o nie mam co robic ..wszystkie fajne filmy pozyczylam nic nie leci w tv to obejrze sobie pile"...1 byla lepsza bo tak ciagle przebywanie w kiblu i rozgrywajace sie tam historie utworzyly klimacik ogrodzenia od swiata...mala przstrzen na ktorej sie znajdowali z trupem.... druga czesc byla lekko nagieta caly dom po ktorym mogli sobie spacerowac, wspolnik mordercy...wlasciwie to dwaj bo jeszcze byl ten przypał obi - niby taki skrommy, cichy wiadomo ze cos nie gra;/ no ale obejrzlam jakos zyje i czekam na jakies lepsze propozycje horrorow....jak znacie to piszcie;)

Coś mi się zdaję, że koleżanka Mimi nie zrozumiała "problemu" x P
Ja osobiście mam takie samo zdanie jak Ty, ale to kolega "blaszka" miesza z błotem tych, których "Piła II" nie zachwyciła. A ten "atak" to tylko pomoc z naszej strony, żeby szybciej dojrzał x P Nikt nie ma zamiaru zmieniać jego gustu (BROŃ BOŻE!), ale staramy się go nauczyć, że nie krytykuje się innych, gdy mają odmienne zdanie na jakiś temat.

A jak! jako zwolenniczka "Dirty Dancing" i "Przeminęło z wiatrem" z zapałem chodzę na projekcje filmów w rodzaju "Piła" 1/2, żeby później swoimi opiniami denerowwać 15-latków na listach dyskusyjnych :). Film jest brutalny...i nic poza tym.

Qrde... Kto nie lubi "Gone with the wind"? Vivien Leigh RLZ! : )
Ja bym tak chętnie spytała blaszke czy wie co to "Ojciec chrzestny"... x P

Ja lubię "Gore with the wind" :D Nie pytaj, bo Ci odpowie śjakoś tak bezkońpromisowo :) aż grozą powieje na forum...

(Kruca... Ale ta fleUr wredna, nie? ; ))

@all critics

Aby zrozumieć ten film trzeba mieć coś w głowie...

Tyle z mojej strony, pozdrawiam i życzę miłego dnia, jakiekoliwek zażalenia proszę kierować do Bravo Girl lub naszej władzy pod postacią Double-headed Donald Duck.

Najlepiej mieć w głowie peanut butter, moim zdaniem jest to czynnik niezbędny do zrozumienia złożoności tego obrazu :p.

Nooo jaaaasneee...
Widocznie za mało razy obejrzałam i nie zrozumiałam wielkiego przesłania. Przepraszam.
Peace(cfaniak)

Nie musisz mnie przepraszać, nic się nie stało...

Osoba pisząc w swoim blogu tAkIm sTaJlOwYm stylem ma prawo nie zrozumieć takiego filmu :)

Bez urazy oczywiście, to tylko moje subiektywne zdanie...

Ave

O JEZU
(hahaha)
(hahaha)
(hahaha)
BEZ
KOMENTARZA
(hahaha)
(hahaha)
(hahaha)

PS. JAK TYL MOŻE BYĆ "STAJLOWY"? (hahaha)

To, że Ty nie rozumiesz takiego określenia nie znaczy, że takowe nie istnieje...

Ale dziękuję za dwie odpowiedzi w krótkim czasie, nie są one co prawda zbyt mądre, ale chociaż widać, że się starasz. :)


Pozdrawiam

Aleś ty narwany...Film jest nie tylko Horror-em ale i tez Thriller-em, nawet i można powiedziec że Psychologicznym filmem.Tak film jest świetny...więcej nie ma co pisać po prostu trza zobaczeć.
A i do autora tematu,wolność słowa panuje na tej orbicie zwanej ziemia, więc nie pisz kto co ma pisać bądź siedzieć cicho.

Ja nie moge(hahaha)
Ale żeś mnie zjechał(lol2) Czuję się urażona(hahaha)
A teraz na poważnie, mądralo:
Nie sądzę iż istenieje określenie "stajlowy styl", ponieważ "słowo "stajlowy" wzięło się od "stylowy". Stylowy styl? Hm... Może.
A to, że Ty będziesz tutaj podskakiwał to ja olewam, bo z takimi ludźmi nie mam zamiaru się zadawać.
Pozdrawiam serdecznie.

Hahahah.... nie omge.. jesli widze wasza rozmowe podsylaną przezs FleUr(Buziaki) to po prostu padam ze smiechu..
Stwierdzam ze PAN który jezdzi((hahaha)) po PANI fleUr jest po prostu Gupi...
Gratuluje opini o tym filmie itede.. choc mi sie podobal... Ale niech Pan wie ze w dzisiejszych czasach gdziej ush nie istnieja zespoly takie jak BANANARAMA nie uzywa sie takich okreslen jak styl Stajlowy...

Film mi sie podobal choc twierdze ze powinni go dopracowac.. bo 2 miesiacxe to za malo

pozdrawiam

"Stwierdzam ze PAN który jezdzi((hahaha)) po PANI fleUr jest po prostu Gupi"

Normalnie bym to uznał za obrazę, ale z Twoich ust to komplement, bo jeżeli jesteś mądra to ja już wole być gŁupi :)

Pozdrawiam

Fleur nie popisuj sie bo zgasilas go teraz;) to ze Ty masz lekcje polskiego w szkole to nieznaczy ze wyszscy maja! wiec neizawstydzaj innych;)

Dobrze piszę do Ciebie po raz ostatni bo jak widzę, zo Tobą ciężko się dogadać... (dopisać?)

Więc po pierwsze, przepraszam, że pomyliłem Twoją płeć, ale niestety nigdzie nie odmieniałaś bezokoliczników przez osobę, więc nie mogłem tego wiedzieć. Jak również Twój nick nie mówi nic o płci osoby piszącej. Wszechwiedzący nie jestem...
Niestety.

Na szczęście nikt nie jest, Ty również, co wnioskuję po niezrozumieniu mojego zwrotu "stajlowy styl", który miał na celu ośmieszyć Twój sposób pisania na Twoim blogu znany z internetowych pamiętników 13 letnich materacy do dmuchania będących trendi... No cóż jak widać z braku argumentów czepiłaś się słówek.

No nic, jest to normalny objaw obronny osoby nie mającej argumentów.

Pozdrawiam


A i jeszcze jedno -
"A to, że Ty będziesz tutaj podskakiwał to ja olewam"

Jeżeli Twoim zdaniem zwykła konwersacja na forum jest podskakiwaniem to... współczuję ;)

I na koniec cytat, Twój bo pasuje idealnie do mojej sytuacji -
"bo z takimi ludźmi nie mam zamiaru się zadawać"

Ave

"(...) w dzisiejszych czasach gdzie jush nie istnieja zespoly takie jak BANANARAMA nie uzywa sie takich okreslen jak styl Stajlowy..."
(hahaha) ALEŚ DAŁA PO GARACH (hahaha)
Żeby nie wyszło na to, że Cie prosiłam, ale OK...
Ej, sory. MASZ COŚ DO ZESPOŁU BANANARAMA? (hahaha) Piosenka "Robert De Niro's waiting" jest zajebista(hahaha)
No, ale sądzę, iż osoby, które tu "jeżdzą" po fleUr nie znają zespołu Bananarama, a i nawet nie wiem, czy wiedzą kto to Robert De Niro... : P

Nikt mnie nie prosil...
A do tego 'zespołu' nic nie mam...
Hehehe... ale jak go odsluchalam to wiesh.. slabo mi sie zrobilo.
Taka melodia
a słowa...?? (hahaha)
Haha a ja wiem kto to De Niro a wy nie (lol2)
Nie no FleUr wiee.... ;o)
Ej moshe napiszemy pisoenke dla Brody i wyslemy mu?? (lol2)
Nawiazujac do pily II... swinia w wannie bglya ZAJEBISTA

POOzdor.. ;d;d

(hahaha)
Jak fleUr - fanka kina lat '70-tych - może nie wiedzieć kto to Robert De Niro? ;p Nieważne: D
A co do piosenki... To ja bym sieknęła coś w stylu: "Al Pacino's waiting... I don't need a boy, I've got Al Pacino's photo on my wall.." (hahaha) O SIET(hahaha)
Może jak napiszemy, on zechce się z nami spotkać, a my z nerwów wcześniej się upijemy, jak panie z Bananarama przed spotkaniem z Robertem De Niro(hahaha) Obciach gigant(lol2)
Dobra, dosyć tego dobrego, bo mu tu nie na temat...
Ja tylko jedno:
"Piła II" RLZ!
...
(hahaha)

dobra źle zrozumiałam, i już wam nic nie powiem!

No, dobra...
Nie będę zawstydzać innych ; )
Pozdro, mala ; )

Uważasz to za normalną konwersację? To, że Ty do mnie w tej chwili napisałeś, że jestem bezmózgą 13- latką, to to jest normalna konwersacja według Ciebie? No nie sądzę.
I nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy...
Bo skoro to ja jestem głupia i "mam 13 lat", a oglądam filmy takie jakie oglądam, to ile Ty masz lat i jaki jest Twój poziom inteligencji, skoro oglądasz filmy w stylu "Piły"???

Nie napisałem, że masz 13 lat i jesteś głupia. Nie uważam, że jesteś głupia ani nie wiem ile masz lat, ale styl pisania (literka duża, mała) przypomina mi właśnie styl pisania takich osób... Jeżeli odczytałaś to atak na Twoją osobę to przepraszam, ale to raczej wina Twojej interpretacji, a nie moja...

Osobiście nic do Ciebie nie mam. Nie wiem jaka jesteś w życiu realnym. Może jesteś super osobą i masz wielu przyjaciół. Tego nie wiem, musiałbym Cie spotkać w tzw "realu" aby to ocenić...

Ja na samym początku (1 pościk) wyraziłem swoją opinie i fakt może trochę zbyt ostro się do Ciebie odezwałem (napisałem) ale trochę zirytowało mnie, że odpisałaś, hmm jakby to ująć dziecinny typu - nie mam nic do powiedzenia to udam, że mam i wszyscy uwierzą. :/

Jeżeli Cie obraziłem to przepraszam.

PS. pytałaś się o mój wiek - mam 18 lat, a poziom inteligencji?
Nie mi to oceniać... :)

A Piłe obejrzałem, bo lubię hm.. takie lekko "psychiczne" filmy... może dlatego, że takie filmy pomagają uciec od szarej rzeczywistości?

Pozdrawiam :)