Aha- i jeszcze jedno.
Ze mną wcale nie jest trudno się dogadać: P Mam wielu przyjaciół o całkiem odmiennym guście, którzy potępiają np muzykę której słucham i co? Żyjemy razem i szanujemy się? Owszem.
Ja po prostu chętnie zawieram znajomośc z osobami, z którymi można podyskutować na ciekawe tematy, wymienić opinie, ale nie z takimi, którym brak argumentów albo mnie z góry obrażają, ponieważ mam inny gust. Taka zasada...

A i jeszcze jedno.

Pewnie zastanawiasz czemu tak uczepiłem się tych literek?

W sumie to muszę przyznać, że po prostu jestem przeczulony na tym punkcie, bo taki styl pisania kojarzy mi się z wyjątkową głupotą i jedną komórką mózgową zatopioną w sosie pomidorowym, niestety.

Choć są wyjątki i Ty takim możesz być. :)

Pozdrawiam

no sory ze to powiem ale niektorzy dla mnei to sa.....po prostu 8 pasazer nostromo(lol) sory ze to mowie ale jak czytam Twoja opinie to nie wiem czy zartujesz czy serio taki jestes xP

Jak widać taki jestem. Może po prostu nie rozumiesz co ja piszę ? ;)

Pozdrawiam

Ja Ciebie też przepraszam, jeżli uraziłam w jakiś sposób, ale po prostu ja nikogo nie obrażam, dopóki ktoś nie zacznie skakać na mnie: P To był tylko odwet.
A to, że ja MAM 15 LAT, a Ty 18, nie znaczy, że ja jestem głupia i nie moglibyśmy się dogadać, bo myślę, że mój poziom inteligencji jest wystarczający: P
Po sensie Twoich wypowiedzi, wnioskuję, iż jesteś bardzo inteligentną osobą, tylko rzezcywiście może trochę za ostro na mnie ruszyłeś za moje wypowiedzi, ale... zostawmy jush to.
Pozdrawiam...
(żeby nie wyszło na to, że to kurcze podliz jest: P)

Ja Ciebie też przepraszam, jeżli uraziłam w jakiś sposób, ale po prostu ja nikogo nie obrażam, dopóki ktoś nie zacznie skakać na mnie: P To był tylko odwet.
A to, że ja MAM 15 LAT, a Ty 18, nie znaczy, że ja jestem głupia i nie moglibyśmy się dogadać, bo myślę, że mój poziom inteligencji jest wystarczający: P
Po sensie Twoich wypowiedzi, wnioskuję, iż jesteś bardzo inteligentną osobą, tylko rzezcywiście może trochę za ostro na mnie ruszyłeś za moje wypowiedzi, ale... zostawmy jush to.
Pozdrawiam...
(żeby nie wyszło na to, że to kurcze podliz jest: P)

i jak zwykle wszystko sie dobrze konczy:D....chociaz ciekawiej bylo jak sie klocilicie;) przynajmniej dobre teksty lecialy od strony Fleur;) pzdr

Ladna dyskusja tu sie zrobila :P ?
Tylko nie rozumiem czemu mowicie ze to horor :P Dla mnie to glupia komedia, smialem sie z tego idiotyzmu od poczatku do konca - Nie mowcie ze to ma napiecie czy ze ma straszyc bo szkoda slow. Jedynie co mozna powiedziec o PILE 2, ze jest momentami obrzydliwa.
PILA 1 byla super, pila 2 to dno. A jaka bedzie pila 3 ? Az strach pomyslec.

FleUr, ty wcale nie mash 15 lat tylko udajesh na potrzeby dyskusji :)). Według mnie NieJeStWaŻnY sposób pisania tylko sens wypowiedzi, tak uważam choć mam tylko 13 lat :ppp Ale podobało mi się sformuowanie dotyczące "13-letnich materaców do dmuchania będących trendy" (tak kompletnie abstrahując od kontekstu, w jakim zostało użyte) toż to normalnie kompletna i zupełna poezja codzienności :ppp A jeśli ktoś ma inne zdanie to mogę się z nim pokłócić :pppp

mala tutaj jakieś sugestie daje(lol2) żebysmy sie dalej żarli(lol2)
Nie martw sie; ) Założę się, że jeszcze nie raz zobaczysz jak fleUr kłóci się z kimś na forum; )
Pozdrawiam: D

Ja...sugestie?? nieeee no cos Ty(lol) no.. no dobra przyznam ze lubie czytac takie ciekawe rozmowki:D:D ja sobie jestem po rpostu taki chochlik ktory lubi sie klocic albo czytac jak inni o robia(lol) ale przyznaj ze to naprawde ciekawe! nawet bardziej ciekawe niz to co ktos sadzi na temat pily ;) pozdrawiam goraco fleUr xP;)

Hmmm... W takim razie uważaj się za bardzo intrygującą postać, skoro nikt nie rozumie Twoich przesłań; )

ZGADZAM SIĘ W 100% !!!!!! JEST TO NAJLEPSZY HORROR JAKI DO TEJ PORY WIDZIAŁAM

Hmmm powiem tak zajebiscie mi sie ten film podoba ale do horrorów bym go nie zaliczył:) Tak nap

Eee... A czy ktoś tutja tak stwierdził? (lol)
Aaa... No tak. Szanowny pan blaszka...
Ja jush zapominam po co tu jesteśmy... ; )
Pozdrawiam: D

znowu glupia słowna walka....
zapominacie o fakcie, że właściwie to nie horror, ale triller (dodam - PSYCHODELICZNY triller) bo widz nie uświadczy tutaj paranormalnych zjawisk, itp.
lepsze to niż film o bandzie blondynek i frajerów z tonami żelu na glowach, którzy uciekają przed gościem przebranym w płaszcz.
i jeszcze coś - jeśli ktoś pisze, że jest inteligenty bo nie ogląda tego typu filmów, to oznajmia o tym tylko dlatego, że najwidoczniej jest mniej inteligenty niż by chciał być, i musi czymś się podbudować oraz zaistnieć.
pozdrawiam
ps: dla mniej obie części tak samo dobre - 9/10 :)

Jeśli mam być szczera, to mi także podobało się to sformułowanie; )


PS. Bodza- serio masz 13 lat? : P Czy "to był sarkazm, ciołku"? : )))

Hehe, no pewnie że mam 13 i o ile dobrze pamiętam, to już od dobrych czternastu lat tak mam :))

He he he x D
Twoje wypowiedzi rozszyfrować to tak jak grać ugotowanym makaronem w bierki... ; )))
Pozdrawiam : D

ja tam nigdy nie gralam w makaronowe bierki;) gdzie tego ucza??(lol) pzdr;)

DZYYYN DZYYYYŃŃ DZYYYŃ-oto wielka tajemnica wiary

Ja tesh nie: P
A UGOTOWANYM MAKARONEM to jush na pewno... : P
Pzdr; )

Ja widze ze Ty fleUr masz ciekawe zainteresowania(lol2) moze w to sie nosem gra? JAK KTOS WIE to prosze zeby mi powiedzial jak...moze sprobuje(lol) ;))) pzdr:P

Nie no co Ty!!! NOSEM?!
Ugotowanym makaronem w bierki grasz, a jak ruszysz inne, to musisz stanąć na rzęsach i zaklaskać uszami(hahaha) x ]
Pozdro: D

oohhh ta fleUr i jej bujna wyobraznia(lol) xP pzdr:P:)

Wyobraźnia jak wyobraźnia, jednak narzekam na brak kreatywności, która jest niezbędna jednak w tym co robię (czyt.: malowanie : )) ...
Pozdrawiam: D

fleUr! po co CI malowanie?! wazne ze umiesz paznokcie pomalowac..;)(mam nadzieje ze umiesz!!) a reszta...aaaa tam moze nie masz odpowiedniej motywacji zeby sie za to wziac;) pewnie siedzisz godzinami przed kompem i zastanawiasz sie nad czyms interesujacym...woel nei wiedziec nad czym bo znowu mi tu wyjedziesz z jakimis bierkami z makaronu(lol) pozdrawiam;)) xP

E tam... bierki makaronowe... : P
Nie, że nie mam motywacji i siedzę przed kompem, ale po prostu często mam totalny brak 'weny' przez nawet miesiąc, ale akurat teraz- od jakiegoś tygodnia- nie narzekam; ))) Wszyscy mnie chwalą; ) HA! : D
Pozdrawiam: D

PS. A PAZNOKCI NIE UMIEM MALOWAĆ(lol2) TZN.: NA CZARNO NA PEWNO NIE; )

..hmm kurde ciezki przypadek z tymi paznokciami xP....a moze namaluj....pomalowane paznokcie? xP pozdro - wiecej weny!!! ;)) xP

ogólnie film zapowiadał sie OK,
wszystko w porzadku, pitu pitu komuś tam coś urwało, akcja rosła...
...ale....

zakończenie mnie zabiło. :-/

po kiego grzyba było robić ten ...hmmm... "spot" końcowy?!?

Najwyraźniej reżyser nie postawił na inteligencje widza... :-/
że ZROZUMIE film, że ZROZUMIE zamysł...
i po co to było?!?
wszystko zostało wyłożone jak na tacy... :-/

a czy nie lepiej po takim wstrzasie, po takiej akcji wyjść z sali i włączyć myślenie, dyskusje i analize sceny po scenie "kto to do cholery mógł być i co znaczył ten a ten moment" ???

po I części czuło sie niedosyt i oczekiwało na następną.
po Pile II czuje PRZEsyt i niezadowolenie.

Bo odnosze wrażenie że film został pokierowany pod mniej ambitnego widza - "zjadacza popcornu i siorbacza coli", który uważa że nic sie nie stało że przegapił 1 czy 2 sceny wychodząc do kibla czy po kolejną porcje M&M sów bo przeciez na końcu pokażą urywki całości i wszystko będzie jasne....
:-/

Zauważ, że nawet po tym "spocie końcowym" pare osób nie mogło się połapać: "tej, a jak on się znalazł w tym sejfie??".
Według mnie proporcje zostały zachowane i i tak możemy włączyć myślenie i analizować: co? jak? dlaczego?
Chociażby co się stało z Gordonem? Czy przyłączył się do Jigsawa?
A swoją drogą to gdyby nie było tego "spoty końcowego" to myślę, że część widzów by się po prostu wkurzyła. Bo nie każdy ma czas i ochotę na zastanawianie się nad filmem tylko po to zeby zrozumieć fabułę. Troche to bezsensu. Zresztą myśle, że autorzy musieliby potem wydać oświadczenie, jak w końcu było... albo i tak wyjaśnić wszystko w kolejnej cześci. W końcu nie można mieć 100% pewności, że dobrze odgadniono zamiary autorów... czy Amanda przyłączyła się do Jigsawa z własnej woli czy to kolejna gra...? Nie no... jak dla mnie bardzo dobrze zrobiono końcówkę.

do autora.
Może nie zauważyłeś, że to TY nie masz racji.
Ani on straszny, a napięcie jest równe 0 (zero :P). Od początku wiadomo kto, co, jak i dlaczego. Film w sam raz dla 'dzieci z pokolenia hamburgera'.
Znowu głupota z jakimś gazem i antidotum, jeszcze ten motyw mistrza i uczennicy - dno, dno, hamerykańsie dno. Obejrzałem, bo przez przypadek zobaczyłęm część pierwszą.
Strata czasu oglądać tak prosty i schematyczny film.

"zjadacza popcornu i siorbacza coli", "dzieci z pokolenia hamburgera"...Boze skad wy bierzecie te okreslenia?! Pierwszy Saw byl dobry bo byl inny, byl szokujacy groteska, trzymal w napieciu i zaskakiwal co chwila. Dwojka jest juz po prostu przewidywalna i niestety niedopracowana jak jedynka. Wystepuje tu tez cos takiego jak 'ja bym tak nie zrobil/a'. Przykladem jest szklana skrzynia z dwoma otworami na rece i strzykawka. Gdyby ta laska pomyslala to by sie wbila do tego pokoju wczesniej z kims jeszcze i ktos by trzymal te ostrza, podczas gdy ona by siegnela po strzykawke. pfff. Saw II to film dobry, ale nie godny miana udanego sequel'a.

Jak sie przeczyta niektóre wasze komentarze to możnaby było z tego zrobić niezłą parodię forum-topic zakłada ktoś kto przyznaje się od razu że ma 15 lat i może nie ma racji(kiepskie posunięcie - wiarygodność straciłeś na starcie) i tytuł:"Ci którzy krytykują film gówno się znają"-w każdym filmie jest coś co można skrytykować co wcale nie znaczy, że wszyscy ludzie którzy to zauważą to idioci...
"właściwie to nie horror, ale triller (dodam - PSYCHODELICZNY triller)bo widz nie uświadczy tutaj paranormalnych zjawisk, itp. " - najpierw trzeba wiedzieć co to jest film psychologiczny by takie coś pisać-to ,że nie nie ma zjawisk paranormalnych nie jest cechą filmów psychologicznych ale to,że założeniem jego twórcy było aby uwaga widza skupiała się głównie na odczuciach bohaterów i próbie ich rozszyfrowania-w Pile 1 mogliśmy sie jeszcze zastanawiać czy uwięzieni mężczyźni zdolni będą się pozabijać nawzajem lub odciąć sobie nogi, w Pile 2 nie dają juz czasu ani sposobności na zastanawianie się(przecież to film komercyjny-każda minuta to parę krwawych ujęć więcej... ).
Tak jak juz ktoś napisał,film nie jest straszny,wyczuwalnego napięcia w nim nie ma,przykładem jest pierwsze 5 minut-podobny motyw jak w Pile1(od razu wiemy,że będzie to o tym samym mordercy,który raczej nic w swoich mordach nie zmienił),w Pile 1 początek był dobry-widz nie wiedział czego się może spodziewać,a to jest najwiekszym atutem horrorów...
Piła2 była od początku zaplanowana tak,aby przyciągnąć jak najwiekszą liczbę widzów-filmy nad którymi trzeba pomysleć docierają do nielicznych, wiekszości nie chce się wysilać nad ich zrozumieniem-potem są takie komentarze jak ten:"Kompletne ścierwo.O co w tym, #####, chodzi?!"-te filmy są najlepsze,które nie dają na starcie odpowiedzi jak się zakończą,a aby je zrozumieć trzeba oglądać je od początku do końca-kto o tym nie wie zachwyca się produkcjami Hollywood, gdyż wyłożony na kanapie odpoczął sobie fizycznie i psychicznie. Mimo tego, powinniśmy oglądać także te mniej ambitne produkcje,choćby dlatego by móc docenić wartość tych naprawdę dobrych...

Wg mnie najtrafniejsze wypowiedzi miał John Deer-lepiej nie ujmę tego co on napisał-a mam prośbę do paru osób:nie róbcie z forum o filmie paplaniny o niczym typu "makaronowe bierki" i "przebacz mi, że cię uraziłem"-jesli chcecie sobie pogadać to wygodniej jest na gg.

Heh, jak ja kocham kiedy mnie ktoś naucza, co powinnam robić a czego nie...doprawdy przez forum należy prowadzić za rączkę moją nierozgarniętą osobę, bo gotowa jestem pogubić się meandrach i zawijasach niektórych wypowiedzi. Szczególnie wypowiedź założyciela jest wyjątkowo meandrzasta i zawijasowata i nie ma dla niej innego kontrargumentu niż makaronowe bierki, moim skromnym zdaniem. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy uważają że ich prawda jest najichniejsza...

Wolny kraj, wolne forum, wolne gadanie... x P
To chyba dobrze, że "kłótnia" przerodziła się w gadaninę o makaronowych bierkach i malowaniu paznokci (x P), chociaż właściwie po to jest forum- żeby się kłócić. Ale jak jush powiedzialam na wstępie: nie lubię się kłócić o to, kto ma rację, bo przecież gusta są różne. Lubię DYSKUTOWAĆ.
Pozdrawiam po dłuższej nieobecności x )

Oooo...
Widzę, że bodza powróciła :)
Pozdrawiam serdecznie koleżankę od makaronowych bierek :D

Aaaaa dziękuję i pozdrawiam również :)
Lubię ten wątek i będę tu wracać a co :D

LOL

To wszystko co mogę powiedzieć o trylogii "Piła" i o jej fanach..

Kolega ma herb Arsenalu z avatarku.
Pozdrawiam kolegę serdecznie :D


Bodza, stare dobre czasy się przypominają ;)
Ah, pamiętam, jaka tutaj był gorąca dyskusja... :)

Ciebie również serdecznie pozdrawiam FleUr, i cieszę się że na forum tym są jeszcze prawdziwi fani kina, którzy w dodatku kibicują mojej ukochanej drużynie :)

How nice... :)
Dziękuję ;* :)


Długo już kibicujesz AFC? :)

Arsenalowi kibicuję mniej więcej od sezonu 1998/99, sorry za późną odpowiedź ;)

Późną odpowiedź?
Nie żartuj! :)

A jak to się stało, że zacząłes kibicować? :)
Kogo najbardziej cenisz z całego zespołu? :)

Arsenal polubiłem za kapitalną, efektowną i efektywną grę :) Zawsze moim idolem był Dennis Bergkamp, teraz stał się nim Thierry ;)

Jak miło to słyszeć... :)

A kibicujesz jeszcze jakiejś drużynie? :)

Hmm.. bardzo lubię Celtic Glasgow, natomiast jeżeli chodzi o Ligę Mistrzów to jestem za AC Milan.

Oooo...
ja też uwielbiam Milanek i L'pool też, ale chyba jestem za Milankiem... :)
Prócz tego kibicuję jeszcze Realowi :)

Ja do Realu też nic nie mam, przed Arsenalem kibicowałem właśnie galaktikos :)

Naprawdę?!
Kurczę, ja też! :)
Teraz AFC to jest mój numer jeden, ale do Realu mam sentyment właśnie z czasów dzieciństwa :)