Piła VI
Saw VI
2009
Pierwsza część mnie powaliła, na drugiej w kinie usnęłam, pozostałe olałam. Tu nie ma nic poza instrukcją jak w wyrafinowany sposób kogoś po prostu zabić. Nic strasznego, obrzydliwego...po prostu wszystko już tylko śmieszy.
Czy autorzy tego filmu myślą że ludzie to niemyślące zombie? Przecież zamiast ucinać siebie nazwajem mogli:
-naszczać tam
-wrzucić ubrania (buty i reszta ciuszków to nie byle co)
-spróbować wymusić u siebie odruch wymiotny (paluszki do gardła)
-pomyślałem też o kupce ale to już przesada
-z tego co się orientowałem...
Jak nazywa sie aktor grający chorego Harolda, którego syn potem wciska przycisk śmierć? I komu żona od Jigsawa dała zółtą paczke? Bo nie zczaiłam :)
Myślałem że już teraz będzie coraz gorzej, a tu miłe zaskoczenie. Bardzo dobry klimat, trzyma w napięciu i wciąga bez reszty widza. PIŁA jest jednym z tych filmów ((podobnie jak "Oszukać przeznaczenie")) , w których kolejne części zaskakują ((chociaż w sumie tematyka od pierwszej części ta sama)). Polecam
dla mnie każda część jest genialna,wszystko jest zapięte na ostatni guzik,super gra,muza i całość,pozdrowionka. 10/10
Jestem fanem serii ale 6 część ma dwie poważne wady
1: teraz najwyraźniej już nie każdy zasługuje na szansę tak jak poprzednio. Agent ubezpieczeniowy ginie mimo wygrania całej gry a sama gra składa się również z ludzi którzy nic nie zawinili a nawet jeśli to niestety nie od nich zależy czy przeżyją. Nie przeszkadza...
W opisie filmu można przeczytać: "wielki plan Jigsawa wreszcie zostaje zrozumiany."
Ja nie zrozumiałem tego planu. Jak przez Was rozumiany jest plan Jigsawa, którego rozwiązanie było zapowiadane od 4-tej(?) części? Czy może w "Saw VI" nie padło dokładne rozwiązanie i musimy czekać na "Saw VII"?
"Piła" większości ludzi na tym forum (bynajmniej tak wynika) kojarzy się z krwią (Ok), ale tylko i wyłącznie z krwią i niczym innym (już nie ok).
Moim zdaniem "piła" ma to co DLA MNIE jest fajne i ważne w thrillerach, (głównie chodzi o piłę, bo nie we wszystkich) .. Zajebista fabuła (zakończenia, retrospekcje,...
Gościowi od ubezpieczeń zostało do końca "gry" 39 minut a Hoffman w tym czasie zdążył pojechać na posterunek, z posterunku do laboratorium analizy głosu, tam wszystkich zabić, podpalić budynek i wrócić dokańczając oglądanie widowiska ;p Wszystko w 39 minut WOW ;p
Moim zdaniem ta część dźwignęła trochę całą serię, zwłaszcza po mniej udanej 4ce i 5tce. Napięcie, barwna otoczka emocjonalna i pomysłowe, krwawe pułapki - nic więcej od tego filmu nie wymagam :)
Zastanawia mnie scena pierwsza w Pile 6/ To, jak musieli zapłacić własnym ciałem za wolność... Przecież te narzędzia... Te noże i tasak nie były do niczego przymocowane... Hmm wydaje mi się ze jedynie połączone ze sobą łańcuchem...
Czy nie mogli np tych narzędzi wrzucić na te wagę???
Zamiast własnych części...
Są filmy nad którymi widz się rozwodzi myśląc i mówiąc "Ciekawe czy to było na prawdę, Czy taka historia mogła się wydarzyć lub czy taka sytuacja znalazłaby swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości" natomiast przy tym "dziele" osobie o nawet najmocniej zakorzenionej wyobraźni w świecie fikcyjnym taka myśl do głowy nie...
więcej
Piła 6? Jak dla mnie ok. Chociaż pierwsza scena mnie hmm... nieco zniesmaczyła... A poza tym dobry rozwój akcji, ciekawa fabuła. Jak dla mnie mogli poprzestać na 6. Ale cóż... Ludzie idą do kina, kasa płynie...
moim zdaniem już ta część powinna być ostatnią. wyjaśniło się co miało się wyjaśnić, ale nie wyjaśniło się to, że Mark Hoffman zabija i zabił innych ponownie kontynuując dzieło Piły. mogli to już pokazać, że ktoś to odkrył a nie .. stworzą piłe VII i będzie kicha. bo już nic ciekawego nie pokażą. wczoraj byłam w kinie...
więcej
