ta klasa nie nie zdawała przez siedem lat i są tam 25 latkowie? czy może jakiś nadziany tata który ma synka po filmówce wydał parę baniek by syna wypromować?
Ktoś chyba naoglądał się za dużo "Dangerous Minds" oraz/lub "Great Teacher Onizuka" ;)
Sam film mocno przerysowany, i jeżeli o to chodziło, to jak najbardziej się to udało. Jeżeli nie...no cóż~ Czasami miałem wrażenie jakby brakowało, żeby sceny trwały trochę dłużej, a niektórym wątkom pobocznym poświęcone zostało...
Nie wiem, czy szkoła dziś tak wygląda, ale jeśli film choć w 20% przypomina rzeczywistość, to kupcie sobie łopatki, wykopcie dołki i poproście, żeby ktoś Was wszystkich zasypał. Do tego kilka aktywnych synaps w bańce, którą każdego dnia dźwigacie na szyi powinno wystarczyć.
1/10. to wygórowana ocena.
Cringeowy ,,związek", brak pomysłu i niestety klasyk polskiego kina współczesnego. Ratuje ten film tylko nauczyciel.
Kojarzy się z serialem Szkoła. Aktorstwo mierne, historyjka schematyczna. Cool nauczyciel motywuje trudną klasę, że mogą zdać jakieś testy, bo Einstein miał ponoć ADHD.
Ale dramat. Ogrodnik rozmienił się na drobne
To tak jakby babcia lub odklejona od rzeczywistości mama kręciła film o młodzieży. Przecież to jakaś parodia. To takie same gówno jak "żegnaj rockefeller", jakieś lalusiowate glusie pozujące na zbuntowaną młodzież. Śmiech na sali. Oglądałem z przymróżeniem oka jak "Trudne sprawy", ten sam poziom aktorstwa i odklejenia.
więcejPowiem krótko: patologicznie nieudolna próba skopiowania Euforii czy Sex Education, z którą do meżaliansu zmuszony został klasyk Dead Poet Society; jako nauczyciel nigdy, przenigdy (a pracowałem też w prywatnej szkole) nie widziałem 'takich realiów'. Inna sprawa: co to jest? Kreskówka? Film sprzed 60 lat? Kto tak...
Ten film jest okropny. Chociaż określenie okropny to nawet za mało. Jeśli ktokolwiek myśli że tak zachowują się młodzi ludzie to jest mi tej osoby bardzo szkoda. Już szkoła tvn jest bardziej realistyczna. Teksty to ja nawet nie wiem jak komukolwiek udało się napisać tak chujowe. Gratulacje. U kogo tak niby wygląda...
Przyznaję, nie obejrzałam, tylko łypnęłam na moment z filmu - "młodzież" siedząca w szkolnych ławkach to jakieś 30-latki najmarniej. I przypomniały mi się filmy z lat 30tych, np. film "Trędowata", w którym miałam trudności z rozróżnieniem nauczycielki Stefci Rudeckiej od jej uczennicy, aktorka grająca dziewczynkę była...
więcej
Nie dość, że sam początek filmu jest chyba jednym z największych "krindżów" ostatniego 10 lecia to mam dziwne "vibe" jak przy galeriankach. Ciekawe dlaczego? Ktoś to wymyślił, napisał, przeczytał i pomyślał, że to dobry pomysł aby dodać do Netflixa. Okropieństwo...
Wystarczy tytuł i już wiem, że nigdy nie obejrzę tego filmu. Dla mnie to jest obrzydliwa lewicowa prowokacja. Ale przecież sprawdzają naszą dzisiejszą młodzież, która zapier*** pewnie do kina by zająć jak najlepsze miejsca, bo przecież nie widzi nic nieobyczajnego, bo nawet nie wie kim był Mickiewicz. A jeśli nawet...
więcejTaki dobry aktor, jak Dawid Ogrodnik zagrał w tym gniocie? Aż mi się przykro zrobiło z tego powodu :(
Ciągle ta sama treść wszędzie. Zagubiony biedny chlopiec z nizszych klas spolecznych ,który szuka tej jedynej i znajduje ksiezniczke z wyzszego stanu i w koncu moze sie wykazac bo zawsze byl do tego stworzony, rzygac się chce. Zauważyliście że całe kino jest na tym oparte? Titanic, Braveheart, Gladiator, LoTR. O ile...
więcejNajpierw tą młodzież w tym filmie było nauczyć trzymać papierosy to już od razu mnie zraziło w tym filmie. Nic więc dziwnego ,że mało palą. Dialogi jak na najgorszą klase wyrzutków to dosyć zgrabnie i kulturalnie się wyslawia ta młodzież. Pojedynek "rapowy" OMG. Obejrzałem bo musiałem. Porównanie do młodych gniewnych...
więcej"Szkolna iprezka to to nie jest. to, to nie jest ba to nawet nie tak, że to jest marna imitacja, choć mocno widać inspiracje niemiecką serią w tytule postaciach. Jednak ten film momentami jest tak naiwny, że obraża ciało pedagogiczne, ba rzekł bym szkodliwy, bo za mało ironiczny. Za to zbyt mało poważny by być filmem...
więcej