A ta marla była prawdziwa czy była też zmyślona przez jego wyobraźnie?

prawdziwa

Własnie nie była przeanalizuj film film jest przplatanką prawdziwego życia Narratora z jego psychiką Marla i Tyler to jego alter ego owszem w filmie są momenty które wskazują na to żę tylko tyler był wytworem jego psychiki jednak Marla także nim była gdyż bohater toczy wewnętrzną walkę między jednym alter ego a drugim.Tak samo na kiedy Marla wchodzi na grube wsparcia zawsze pali masę szlugów czego nie można robić w takaich miejscach.Na 90% więc film jest obrazem tego co dzieje się w psychice narratora a pozostałe 10% to prawdziwe urywki z rzeczywistego świata

ciekawa teoria ;) ale wydaje mi się , że jednak jest prawdziwa..

stary temat, ale jest to jeden z filmów po których mie zastanawia się co było dalej. Nie dla wszystkich filmów jest przewidziany sequel. To co się wydarzyło w filmie mnie skłania do takich refleksji, że ostatnie co mogę zrobić to zastanawaić się nad dalszymi losami bohaterów. I według mnie jest to jasno pokazane, że q tym filmie nic nie jest prawdziqe ani krąg ani Tyler ani Marla ani Chaos. To wszystko to walka głównego bohatera z samym sobą. Teoretycznie jest po prostu niemożliwe by chaos istniał. Bohater prędzej więc trafił by do paychologa niż do więzienia.

Parę lat wstecz był komiks od Palahniuka "Fight Club 2", ale on kontynuował książkę, a nie film. Fajnie byłoby jednak zobaczyć ekranową kontynuację. W powieści Narrator wylądował w psychiatryku, którego personel także okazał się członkami organizacji Tylera.