PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=837}

Podziemny krąg

Fight Club
8,3 629 830
ocen
8,3 10 1 629830
8,4 51
ocen krytyków
Podziemny krąg
powrót do forum filmu Podziemny krąg

Siemka,

Ostatnio zaserwowałem sobie rewatch "Podziemnego Kręgu" i zastanowiłem się nad jednym szczegółem - a co, jeśli ten film odczytywać zupełnie inaczej?
Temat założyłem głównie po to, by wszystkie najdziwniejsze, najdziksze interpretacje i spojrzenia na fabułę były w jednym miejscu :) No to zaczynamy...



"Podziemny Krąg" jako horror
Nie wiem, czy ktoś próbował tak traktować ten film, ale zaryzykujmy: Tyler nie jest jedynie urojeniem głównego bohatera. Jest duchem/demonem, który go prześladuje i opętuje. Nie trzeba byłoby specjalnie wyszukiwać argumentów na to, bo przecież Tyler "kontroluje" postać graną przez Nortona, kiedy ten śpi. A skąd taka teoria? Przede wszystkim poprzez sceny, w których bohater bije się z Tylerem w garażu (po tym, jak rozbraja bombę). W jednym z fragmentów jest wyciągany spod samochodu za nogi, do tego jest ciągnięty do tyłu za włosy, po czym jest zrzucany ze schodów. Ten fragment właśnie kapkę bardziej wygląda, jak gdyby faktycznie ktoś lub coś ciągnęło go ze sobą (moment, w którym mamy pokazany obraz z kamerek monitoringu). Dorzućmy do tego fakt, że Tyler pojawia się znienacka i znika, tak jak w scenie będącej plot twistem filmu. Coś jeszcze dodać?

To Tyler jest prawdziwy
Hmm, a co gdyby cały film postawić zupełnie na głowie? W tej wersji to Tyler jest istniejącym kolesiem, a Narrator jest urojeniem. Prawdziwy Tyler wszedł w życie bohatera po to, żeby zabić całą iluzję w której ten żył jako Narrator (coś jak terapia Edwarda Danielsa z "Wyspy Tajemnic"). W książce postać grana przez Nortona kończy w psychiatryku. Co jeśli tak naprawdę protagonista był tam cały czas i wyobrażał sobie zupełnie inne życie, które mógłby wieść jako pracownik korporacji? Tyler to jego własne, prawdziwe ja, które próbuje przebić się do właściwej świadomości - "Krok po kroku przeobrażasz się w Tylera Durdena" - misją Tylera było zniszczenie wizji i zaakceptowanie rzeczywistości taką, jaka faktycznie jest, jednak przegrał z wymyślonym światem i to właśnie ten "wymyślony świat" Narratora wygrał.
W drugim wariancie tej teorii Tyler przez większość filmu był jednak prawdziwy i to on pociągał za wszystkie sznurki, jednocześnie mówiąc wszystkim związanym z projektem, że to narrator jest Tylerem (stąd zdziwienie Nortona, kiedy wszyscy zwracają się do niego per "Tyler"). Pod sam koniec filmu Tyler faktycznie już jest tylko wyobrażeniem Narratora, bo ten prawdziwy wycofał się wcześniej... W sumie dość intrygująca historia, ale z patentem na telenowelę :) Pełna wersja tej teorii z detalami dostępna jest tutaj ( https://whatwouldbaledo.com/2012/08/25/i-am-jacks-fight-club-fan-theory/ )

Marla nie istnieje
To dość popularna teoria, która jest także gdzieś tu na forum. Wspominał o niej ZeitgeistMovement. Wszystko oparło się na walizce narratora, która mogła wibrować oraz na kilku detalach, jak brak odbicia Marli w lustrze w którejś tam ze scen i zakończenia, w której Marla jak i Narrator wydają się być swoimi lustrzanymi odbiciami. No i scena z Marlą przechodzącą na drugą stronę jezdni, gdzie samochody w ogóle na nią nie reagują... Na tej podstawie dorobiono całą resztę. W sumie dość ciekawa teoria zwłaszcza ze względu na to, że rzadko w przypadku faktycznego, zdiagnozowanego "rozdwojenia jaźni" pacjenci mają tylko dwie osobowości. Bywa ich dość często niekiedy o wiele więcej...

Tyler to antychryst
Ta teoria zamieszczona została na reddicie przez użytkownika MasterLawlz. Wg niej Tyler to szatan, a akcje projektu Chaos mają być początkiem armagedonu. Całkiem ciekawe...

Wszystkie postaci, miejsca i wydarzenia są wytworem chorego umysłu
I nie, nie chodzi mi tu o głowę Palahniuka :) Jak wiemy, Narrator to chroniczny samotnik, niewykluczone że z załamaniem nerwowym. Cała historia widziana w filmie wydarzyła się tylko w jego głowie i powstała, bo chciał poczuć się trochę lepiej. W sumie najprostsza fanowska teoria, którą można by wymyślić.


Więcej ciekawostek i teorii można znaleźć na stronce jackdurden.com

To tyko kilka mniej lub bardziej wykręconych fanowskich teorii nt filmu Finchera. A Wy jak moglibyście zupełnie inaczej zinterpretować "Podziemny Krąg"?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones