Obejrz "Stand by me". Jest jeszcze głębszy i bardziej poruszający niż "Powrót" ;)

Obejrzałem "Stand by me", rzeczywiście film dobry (dziękuje za wskazówkę). Wybitna rola Rivera Phoenixa. Automatycznie obejrzałem (na skutek jego poziomu gry, który zaprezentował już jako dzieciak w Stand by me) z nim "Dogfight","My own privte Idaho" oraz film,który podobał mi się z powyższych najbardziej "Running on empty". Swietny film (podobny swoją drogą do równie genialnego "Ordinary people")Jestem naprawdę pod wrażeniem gry Phoenixa w My own private, jakkolwiek sam film z powyższych podobał mi sie namjniej. Pozdrawiam