PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1031}

Prawo Bronxu

A Bronx Tale
1993
7,9 75 tys. ocen
7,9 10 1 75366
7,0 23 krytyków
Prawo Bronxu
powrót do forum filmu Prawo Bronxu

Powinni wcześniej puszczać takie fajne filmy!Zasnełam mniej wiecej wtedy gdy Si spotkała się z Murzynką i ta mu powiedziała,ze wie że chłopak brał udział w pobiciu jej brata.Co było dalej???

ocenił(a) film na 8
skorpionica87

Si wrócił oddać samochód Sonnemu, a następnie w domu pokłócił się z ojcem i wypomniał mu, że jest tylko zwykłym kierowcą autobusu po czym wybiegł z mieszkania. Dorwał go Sonny i wypłacił kilka liści bo do silnika auta był podczepiony jakiś ładunek i gangster myślał, że młody chce go zabić.
Następnie Si wsiadł z kumplami do auta i pojechali do dzielnicy murzyńskiej z koktajlami małotowa, jednak przed samą dzielnicą ich samochód zatrzymał Sonny i wyciągnął Si z niego. Chłopaki obrzucili sklep w murzyńskiej dzielnicy, ale jedna butelka nie stłukła sie i gdy odjeżdżali jakiś murzyn odrzucił ją w kierunku ich auta po czym samochód wybuchnął, zginęli wszyscy. W między czasie do Si przyszła ta murzynka, całowali się, a jemu przypomniało sie to co chcieli zrobić jego kumple, więc pojechali jej samochodem do dzielnicy (otworzyła mu drzwi więc przeszła test :P )jak zajechali na miejsce było już za późno. Si uświadomił sobie, że Sonny uratował mu życie wyciągając go z auta więc pobiegł do klubu żeby mu podziękować, w klubie była jakaś impreza wszyscy się śmiali itp i nikt nie zauważył, że jakiś chłopak przykłada broń Sonnemu do głowy i strzela. Sonny zginął, a zabił go syn kolesia, którego zabił Sonny na początku ( zajście które widział Si jako dziecko ). Potem na pogrzebie przyszedł na grób Sonnego jego ojciec i podziękował mu za uratowanie jego syna. Pojawił się też człowiek przez którego zginął koleś na początku i on przejął władzę, mówiąc Si, że Sonny mu dużo o nim opowiadał i zawsze znajdzie u niego pomoc. Koniec :)
Ufff mam nadzieję, że przejrzyście ;)

ocenił(a) film na 7
skorpionica87

Arahan dziekuje,wszystko zrozumiałam.To widze,ze dużo się działo po moim zaśnieciu.Chyba kiedys wróce do tego filmu.Dzięki jeszcze raz.

ocenił(a) film na 9
skorpionica87

Też usnąłem ;P eh z 15 minut mi zostało, a jak nie ma co oglądać to przed 2 nie uśniesz, to jakieś prawo Murphy'ego chyba ;P

ocenił(a) film na 8
skorpionica87

nie ma sprawy scorpionica :) pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
Arahan

dokladnie...no ale to jest ta osławiona misja naszej tvp... o 20 m jak miłość i inne badziewia a porzadne filmy o 23...juz sie powoli przyzwyczajam,tak jak ktos wyzej wspomnial pozostaje pozyczyc film albo zassac z neta...smutna rzeczywistość...