Haha, dobre było, naprawdę :) Soundtrack naprawdę przyjemny, miły, wpadający w uchu. Dobrze zagrali Hugh Grant, Drew Barrymore i ta blond długowłosa laleczka...;-) 7/10 Polecam :)
tak, tak, teledysk na początku mnie powalił :D i piosenka którą stworzyli mmm :)
Ta piosenka była najlepsza z całego filmu, który... hm, pozostawiał wiele do życzenia.