Przerwana lekcja muzyki
Girl, Interrupted
1999
powrót do forum filmu Przerwana lekcja muzyki 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 10 użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 8
To jest jeden z moich ulubionych filmów .
Widziałam go kilkakrotnie i za każdym razem mnie głęboko poruszał .
Uważam , że warto go obejżeć - daje do myślenia :)
Fil jest świetny,jeden z moich ulubionych.Winona i Angeliana zagrały świetnie.Oglądałam go już kilka razy i mi się nie znudził.10/10
Kurcze ja go nie oglądałam ,a chciałabym zazdroszczę wam :( też chciałam bym go obejrzeć niestety W wypożyczalni go nie ma a może ktoś z wam mi opowiedzieć co nie co z tego filmu ??
Bardzo bym prosiła :P:P
Tess, napisz mi na @ swoj adres domowy to Ci wysle na plytce ten film, bo i tak jestem codziennie na poczcie bo na allegro troche sprzedaje, to Ci go podesle ;) Mi tez tak kiedys "ktoś" przysłał film "Cube". To moj adres: chmielon@wp.pl
film jest po prostu "WIELKI"myśle że klasyka gatunku,jeżeli ktoś choruje na zaburzenia osobowści i wie coś o tym to nie może przejśc obojętnie obok tego filmu widziałem go wiele razy i co go oglądam widze coś nowego w nim też tak macie?co do ról 3 bohaterek razem z whoopi goldberg nie mam komentarza chyba nie trzeba ,oskarawoa rola angeliny mówi sama za siebie a od tego filmu bardzo polubiłem wynone ryder za talent aktorski ,mistrzowksa dobrana obsada ,taka niewienna ryder i wybuchowa angelina jednym słowem film jest inny nie do podrobienia...jedyny w swoim rodzaju...ale pisze tak zapewne bo tak jakbym był w takim miejscu 9niektórzy pewnie wiedza o co chodzi w tym kraju)
tak, też tak mam - za każdym razem gdy oglądam ten film (a widziałam go już około 50 razy:] w ciągu ostatnich 7 lat) to odnoszę wrażenie że widzę coś czego wcześniej nie było lub nie zauważyłam... i to jest jeden z powodów dla których uważam że PLM nie jest zwykłym filmem...
jest trochę jak Gra w Klasy
Film był naprawdę świetny, nie spodziewałam się czegoś wspaniałego, po prostu z ciekawości chciałam obejrzeć po przeczytaniu o czym jest. Byłam bardzo mile zaskoczona, dałam 9/10.
Tak jest cudny
Widziałam go już bardzo wiele razy ale go uwielbiam i każdemu polecam;d
Dodatkowo warto jest też przeczytać książkę
Wspaniały film, tematyka podoba do "Prozac Nation" ale te jest o wiele lepszy.bardzo mi się podobał.Długo zwlekałam z obejrzeniem,ale teraz nie żałuje to jeden z tych filmów,które trzeba zobaczyć i poczuć.
Też uważam, że film był świetny.
Jest z pewnością godny obejrzenia.
Być może nie arcydzieło, natomiast rewelacja - 9/10 - o tak!
Obie aktorki - Winona i Angelina zagrały świetnie.
Wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Film polecam tym, którzy za takimi klimatami przepadają. Mogę zapewnić, że po obejrzeniu filmu nie będziecie żałować.
owszem lecz oglądnąc tzreba przynajmniej 2 razy żeby go zrozumieć....a jeżeli istote tej choroby to tzreba kilka razy raczej...ma nieprawdopodobny klimat...a co do prozac nation warto go zobaczyć??oglądał ktoś czy lipa...
Wg mnie warto obejrzeć, film mi się podobał , nawet bardzo ale jak zobaczyłam "Girl Interrupted" to się zakochałam własnie w nim;)
a różnice jakies może?jak ricci zagrała?można ja porównać do ryder?w czym był lepszy a w czym gorszy...prosze o szczególe...aktorzy ,fabuła,muzyka itp?????????
Hmm... filmy są napewno różne ,choćby dlatego ,że "Przerwana lekcja muzyki" ma wiele niedomówien i tak jak widać po forum wiele jest opinii , natomiast "Prozac Nation" jest prostszy.Film opowiada o dziewczynie , która mieszka z matką (ojciec ją zostawił).Matka żyje pochłonięta praca, stara sie zapewnic córce jak najlepsze warunki ,ale jednak między nimi jest jakaś ściana, bo sie nie rozumieją.Bohaterka grana przez Christinę Ricci dostaje sie na Harvard na dziennikarstwo i w sumie tu się zaczyna film.Więcej nie bede pisać , bo nie chce nikomu popsuć filmu.Moge tylko napisać ,że własnie po wyjezdzie na studia dopada ją depresja (wczesniej nie było z tym aż tak źle, dawała sobie rade).Film jest ogólnie o wychodzeniu z tej choroby, chyba miał uświadamiać czym ona naprawde jest ale z tego co widziałam po opiniach typu "Bohaterka sobie wyszukiwała problemy" itp., widac ze nie uswiadomił jak ciężka jest to choroba.
Muzyka jest niezła , m.in. Lou Reed , który nawet zagrał małą rólke.
Kreacja aktorska Ryder była zdecydowanie ciekawsza ,ale Ricci też zagrała niezle , z tym że wg mnie miała łatwiejsza role.Co do reszty to juz chyba trzeba samemu obejrzec i ocenić.
film jest bardzo dobry, oglądałem wczoraj po raz kolejny, nadal te same emocje i przeżycia :)