zastanawiałam sie czy ja coś przegapiłam albo może w książce jest coś o lekcji muzyki albo może ja nie rozumiem metafory albo po prostu spolszczenie tytułu jak zwykle totalnie bez sensu? ale przeprowadziłam dochodzenie ii... girl interrupted jak sama Susanna mówi na początku to po prostu pomylona :) aaale po polsku ktoś podciągnął to pod obraz Vermeera ?Girl interrupted at her music? - po polsku ?przerwana lekcja muzyki? sama nie wiem jak to skomentować? tłumacze działają wg zasady: jak nie chwycę sensu to sobie coś dopowiem? uff
nic nie jest bez sensu, a pierwszy raz od jakiegoś czasu polski tytuł ma sens i jest lepszy od angielskiego! wg mnie chodziło o tą grę na gitarze/śpiew na przed drzwiami Pochodni. ta scena miała znaczenie dla pozniejszego rozwoju akcji
Niestety mylisz się odnośnie tej gry na gitarze. Tytuł pochodzi z książki, właściwie jest to tytuł obrazu(dziewczynka siedzi przy fortepanie i patrzy się przed siebie a nad nią stoi jej nauczyciel), który Susanna po raz pierwszy ujrzała w muzeum, do którego zabrał ją nauczyciel angielskiego, a później po latach sama tam powróciła.
"...Tym razem odczytałam tytuł obrazu: Przerwana lekcja muzyki.
Przerwana lekcja muzyki. Tak jak przerwane zostało moje życie - przerwane w muzyce siedemnastu lat - i tak jak przerwane zostało jej życie - uprowadzone nagle i rzucone jasną farbą na płótno - tak w obu przypadkach jedna chwila sprawiła, że życie znieruchomiało, zatrzymało się..."
itd. :D