Doskonała, dopracowana fabuła, którą trudno będzie spotkać w innym filmie, o ile w ogóle kiedykolwiek się takowy pojawi. Dodatkowo świetne, nabuzowane kolorami zdjęcia i ciekawie zbudowani bohaterowie. Minusem kolejny wątek homoseksualisty. No ale to jest właśnie nasz el padre Almodovar.