przepraszam, ale mam pelne prawo czuc sie zdegustowany. Zdecydowanie ponizej pewnego poziomu, ktory zreszta sam rezyser wyznaczyl. Do zapomnienia. I odbicia sie od dna. Oczywiscie, jaki rezyser, takie dno. 4/10.
a mi się bardzo podobało, może nie jest tak dobry jak volver, ale napewno jeden z lepszych filmów jakie w tym roku widziałam.
Y que cońo es esto? Jesli juz silisz sie na pytanie czy wulgaryzm po hiszpansku to przynamniej moglbys sprawdzic czy to co piszesz jest poprawne. Biedny Pedro nawet by nie zrozumial tego co napisales.
Wracajac do tematu, mnie film tez rozczarowal, ale dam mu druga szanse i wtedy wyrobie sobie opinie. W piątek wybieram sie do kina ponownie, tym razem wyciągnę mamę:) A ver... :)
rzeczywiscie przecietny ale tez nie dluzy sie,kilka blyskotliwych dialogow (pomysl na scenariusz filmu o wampirach :D ) .Wszystko lizniete za bardzo..szczegolnie uczucie Leny i Mateo (scena z nagranym pocalunkiem przed wypadkiem -=> zwolnione tempo i rece Mateo na telewizorze -=> jedyna fajna scena pokazujaca naprawde uczucie ,ktore ich laczylo)w/g mnie. B.fajny pomysl na sceny z kobieta czytajaca z ust.. jest kilka smaczkow ale calosc 5/10 ..