Niestety, film w ogole mi sie nie podobal. Opowiedziana historia rodem z telenoweli brazylijskiej. Penelope- nie wiem czy to tylko ja i fakt,ze pare dni temu ogladalam otworz oczy (hiszpanska vanilla sky), ale wydaje mi sie ze ona jest wszedzie, mam dosyc jej wszedobylkiej obecnosci.
Brakowalo mi tego, co bylo tak piekne w "porozmawiaj z nia" czyli tej ulotnosci, pieknej historii i pieknych ujec kadrowych.
Na prawde nie polecam, strata czasu