Chciałbym zwrócić uwagę na parę wątków które powinny dać do myślenia i u mnie wywołały pewne skojarzenia dot samego Pedra. Zacznę może tak - zapewne wśród widzów są tacy którzy zauważyli scenę w której bohaterka filmu "dziewczyny i walizki" mieszkająca w na poddaszu z dużym tarasem, robi gazpacho z tabletkami nasennymi i podpala łózko. Czyż to nie jest scena prawie żywcem wyjęta z "kobiety na skraju załamania nerwowego" a do tego bohater jest reżyserem. Być może Mateo jest odbiciem samego Pedra też jest reżyserem i kreci film łudząco podobny do "kobiety na skraju załamania nerwowego" a historia Mateo i jego "przemiana" jest tak naprawdę przemiana samego "mistrza". Może "ślepota" jest w tym wypadku niemocą twórczą a fakt ukończenia filmu przez Mateo oznaka lepszych czasów. Czego mu serdecznie życzę.