Quo Vadis nie jest może filmem doskonałym ale coś w sobie ma. Faktem jest, że film jest przydługawy, pierwsze dwie godziny rozprawiają i rozprawiają jak tu tą Ligię pozyskać. W ostatniej godzienie przedstawienia w końcu biorą się do rzeczy i zaczyna się dziać. Historia kochanków przedstawiona na tle Rzymu wciąga, czekamy co będzie dalej.