CIEKAWOSTKI 2Filharmonia Łódzka robi za izraelską, podobnie dworzec Łódź Fabryczna za lotnisko w telavivie. Szkoda, że o tym nie napiszecie
film rozczarowuje i nudzi do tego stopnia że jeden z widzów zasnął. Nie warto...lepiej iść na dobre ciach bądź na spacer...
Wielka szkoda,bo 1 mi się bardzo podobał..
Nie uważam jednak, że był to niepotrzebny film. Stanowi domknięcie pasjonującej historii. Aktorzy w większości sytuacji dają radę. Pewnie można mieć pretensje do reżysera, że włożył w film zbyt mało serca, aby mógł być tak poruszający jak pierwotna Różyczka.
Demaskowanie jak młyny władzy wpływają na ludzkie życie...
Dalsza historia Rożka i Różyczki jest całkowicie bez sensu. Na pierwszej części ryczę jak bóbr, na 2 ani razu nawet odrobinę się nie wzruszyłam. Kompletnie nie rozumiem dlaczego Rożek i Różyczka nie mogli być razem. Argumentacja przedstawiona w filmie kompletnie do mnie nie przemawia. Film zdecydowanie rozczarowujący i...
więcejAle zacznijmy od tego, że pierwsza część kręcona przez Kidawę-Błońskiego powstała w roku 2010, kiedy to rządził Tusk i nie było jeszcze takiego podziału polski na dwa wrogie sobie ugrupowania. Można było spokojnie, nie będąc oskarżonym o przynależność czy jakieś sympatie, pokazać dobrą historię dramatów jakie miały...
Dobra Boczarska, na którą można patrzeć (byleby nie w charakteryzacji na starszą panią). Jest aktorką, która ma magnetyzm, a to bezcenna cecha dla aktora. Rewelacyjny Więckiewicz, choć niemal epizodyczny, w kreacji starszego Pana dopiero widać, jaki to jest utalentowany aktor. Klasy Gajosa nie trzeba przedstawiać. Sam...
więcejW każdym filmie pokazywane są sterczace sutki BoczArskiej. Faktycznie są oryginalne. Mało kobiet ma takie. Szkoda, że są tak eksplorowane. Apeluje o mniej pokazywania sutków. Już widzieliśmy.
Jestem zaskoczony kontynuacja filmu i obejrzę dla doskonałej roli Więckiewicza który znakomicie zagrał Romana Rożka a ta rola jest jego jedna z lepszych w karierze.
Film z rzeczywistości równoległej. Tematyka jest równie abstrakcyjna, co życie głównej bohaterki. Generalnie rzecz biorąc jest to jakościowo bardzo smutny film, wprost doskonały przykład odpowiedzi na pytanie, czy polskie kino jest słabe… . Tym niemniej, warto oglądać dla samej Boczarskiej. Gra jedną miną, ale jako...
...z większością komentujących tutaj i napiszę, że film mi się podobał bardziej od pierwszej części (chociaż obydwa oceniłem jako "dobry"). Pierwsza część zrealizowana jest trochę w stylistyce PRL-owskiego "kina moralnego niepokoju", z jego gęstą i "duszną" atmosferą, a jako próba rozliczeń z okresem PRL-u niezbyt się...
więcej