PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9136}

Requiem dla snu

Requiem for a Dream
2000
7,8 685 tys. ocen
7,8 10 1 685460
7,6 65 krytyków
Requiem dla snu
powrót do forum filmu Requiem dla snu

8/10 moze wydawac sie wielu dosyc niska ocena, prawde mowiac wystawiblym mu nawet 7/10. Przyczyna mojej oceny jest bardzo błacha, obejzalem go stosunkowo zapozno (dokladnie pare dni temu). Nie mialem okazji zobaczyc go wczesniej viva TVP puszcajaca go po 23 :) Głownie tylko dlatego film nie dostal odemnie 10/10, wywarl na mnie za male wrazenie, wiedzialem czego sie spodziewac, jestem mniej czuly na takie tragedie ze wzgledu na wiek i przebyte doswiadczenia. Gdybym obejrzal go powiedzmy 4-5 lat temu bez watpienia dostal byl maksymalna ocene. Jednakze przez pryzmat przeslania daje mu tytul arcydziela na co wpelni zasluguje. Swietna rola Busrtyn, doskonaly montaz (sceny gdy Leto lezy w wiezieniu z bolaca reka i Wayans wali w kraty naprawde doprowadzila mnie do malego bulu glowy) no i oczywiscie NIESAMOWITA muzyka, naprawde mistrzostwo swiata. Razi mnie opinia ludzi, ktorzy mowia ze bez muzyki film bylby znacznie gorszy. Film jest dzielem sztuki, skladaja sie na niego doznania wzrokowe i sluchowe, wiec muzyka jest jego integralna czescia tak samo jak obraz. Oddzielanie jednego od drugiego jest wiec po protu nie na miejscu poniewaz jest to całosc. Przeslanie nie bierz dragow i innych swinstw jest oczywiste i pokazane w sposob doskonaly, najmniejsza linia oporu, trafi do kazdego i o to chodzi. Nie marudzmy ze rezyser za malo pokazal przezyc wewnętrznych glownych bohaterow poniewaz jest to zabieg abysmy my sami domyslili sie co oni czuli w glebi ducha. Moglbym pisac znacznie wiecej ale racji z tego ze jestem troche chory nie mam pelni sil aby wszystko opisac :) Mowiac krotko film naprawde arcydzielem jest, a tylko moja osobista porazka jest to ze obejrzalem go za pozno znieczulony juz tematem narkomani i tragedii ludzkiej psychiki.