Film jest moim zdaniem Wybitny.Porusza on w niebanalny sposob tematyke naprawde trudna do zrozumienia i nie ma co sie dziwic ze niektorzy nie pojmuja jego oceny.Poprostu tak juz jest i bedzie...Niewiedza matkom glupich czyz nie?Kazdy co bral(nie mowie tu o PALENIU lub o parorazowych sciezkach na melanrzach)z pewnoscia dostrzega genialnosc tego filmu i z czystym sumieniem jest mu wstanie wystawic przynajmniej 9/10(ja mu dalem dyszke rzecz jasna).Lecz mimo to ze film jest trudny i swego rodzaju psychodeliczny oraz dolujacy, czym oczywiscie cechuja sie "dragi", to nawet ten co nie mial z tym syfem stycznosci powinien dzieki niemu dojrzec fundamentalna prawde i nawet poprzez to film w jakis sposob docenic..A mianowicie to iz nrakotyki sa na samym szczycie najbardziej zlych rzeczy na tym swiecie stojac ramie w ramie z takim czyms jak morderstwo, z jednym tylko szczegolem.Ze to gowno jest nieodlaczna czescia zycia kazdego z nas w tych czasach , ze jest pieprzona, zdradliwa dziwka czajaca sie tuz za rogiem w kazdym miejscu na tym swiecie.Jest rozprowadzana hurtowo i przez niektorych klasyfikowana jako stymulant pokroju alkocholu.Jest rozpowszechniana na masowa skale i tolerowana przez niektore rzady(nie mowiac juz ile pieniedzy na tym zarabiaja co poniektore)wiecej....jest gdzieniegdzie legalizowana!Przykladem Czechy.I tutaj wlasnie dochodze do sedna sprawy...ze calkiem prawdopodobne jest iz zaglade ludzkosci nie spowoduje wielka kosmiczna kometa , ani Biblijna Apokolipsa, ani w brew pozorom wojny, ktore sa dla wiekszosci ludzi najstraszniejsza nieodlaczna rzecza w naszym zyciu, tylko wlasnie ta zdradzliwa dziwka ktora bedzie dystrybuowana jak leki i rozpowszechniana na MASOWA skale robiac ludziom z mozgu wode co doprowadzi do calkowitej mentalnej kontroli nad czlowiekiem przez system przy okazji powodujac ich powolna duchowa jak i psychiczna smierc.Pewnie co poniektorzy po tym tekscie bede zdania ze sam zem sie nacpal xD ale tak nie jest.Pisze to bo sam mialem bardzo niemily epizod zwiazany z jednym ze specyfikow o ktorych mowa,na temat ktorego nie chce sie wywodzic i swiadomy jego destrukcyjnego wplywu na mnie poprzez obejrzeniu filmu postanowilem sie podzielic ta(IMO REALNA)refleksja.A dla wszystkich tych co uwazaja ze to jakis surrealizm podam jeden konkretny argument potwierdzajacy realnosc zagrozenia a bedzie nim "$$$".Dokladnie tak.Tylko wyobrazcie sobie jaki interes bedzie mozna na tym zrobic...Najwiekszy w historii swiata przebijajacy o glowe handel bronia np.Miejmy nadzieje tylko ze paradoksalnie ludzie ktorzy mogliby stracic na tym "legalnym" interesie nie doprowadza do tego stanu rzeczy. I chyba nie musze tlumaczyc o kogo mi chodzi. Mam nadzieje ze kogos sklonilem do refleksii :) POZDROWIENIA
BRAWO ! Lepiej chyba się tego nie da ubrać w słowa. Panuje zasada kto wie ten wie :) Dla mnie też 10 !!! Film dołujący, ale jest świetnym napisem "UWAGA" ! Ktoś wcześniej bazgrał o wieku :) Prosta zasada bierzesz narkotyki obejrzyj, a zobaczysz jak skończysz. Film ma niesamowity klimat i do tego ścieżka dźwiękowa w której się po prostu zakochałem :) Nie dla panienek co w galeriach śmigają ;) Jak ktoś kiedyś przeżył prawdziwy melanż, film pomaga zrozumieć co faktycznie się dzieje z ludźmi, mimo iż ma się wrażenie, że jest wszystko OK.
PS.
Do przedmówcy -> mądrze prawisz :)
Mam dokładnie takie same odczucia, którymi już podzieliłam się ze znajomymi. Oglądając film za pierwszym razem można tego nie zauważyć - mnie bardzo zapadł w pamięć fragment w którym Harry bierze swoje tabletki świadomy, co powodują, a w następnej scenie Sara bierze swoje, nie do końca świadoma tego, co powodują. W odniesieniu do naszego codziennego życia: możemy myśleć- 'ja nigdy nie brałam żadnych dragów, nic sobie nie wstrzykiwałam, jestem zupełnie czysta.' A film uświadamia, że nie zawsze tak nie jest.
Tabletki na odchudzanie widać WSZĘDZIE! Obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, ograniczenie picia alkoholu, ale nikt nie widzi nic złego w stopniowym zalewaniu nas przez przemysł farmaceutyczny!
W filmie fantastycznie widać też rolę 'małych uzależnień' w naszym życiu. O czym mówię? O telewizji- gdyby nie był on głównym zajęciem Sary, nie przejęłaby się tak tym telefonem, od którego wszystko się zaczęło. Nie zależało by jej na zgubieniu kilku kilogramów, aby zmieścić się w czerwoną sukienkę i olśnić wszystkich na wizji.
'Requiem dla snu' to jeden z najlepszych filmów, jakie obejrzałam w życiu - fenomenalna kreacja Ellen Burstyn i Jareda Leto.
Jest dołujący i przytłaczający- ale to właśnie dzięki temu tak działa na psychikę. Przejmujący, ale nie przerysowany- bohaterowie są tak prawdziwi, że mogliby mieszkać w klatce obok.
10/10
PS. Co do użtkownika LucasDry: ' Nie dla panienek co w galeriach śmigają ;) ' - mylisz się, ja mogłabym śmigać po galeriach codziennie, a film wywarł na mnie ogromne wrażenie :)
Lucas oczywiscie mial na mysli dziewczyny ktore sa na tyle plytkie aby spedzac tam wiekszosc swojego wolnego czasu, nie przejmujac sie zbytnio tym co nas otacza :) To tak jak z tymi malymi uzaleznieniami. Kazdy potrzebuje jakiegos punktu odniesienia do rzeczywistosci w innymi rozumowaniu oderwania sie od tej rzeczywistosci. Sztuka polega na tym by w miec przy tym zdrowe spojrzenie na swiat otaczajacy nas.Film pokazuje jak narkotyki ta rownowage niszcza.W bardzo dobry sposob przedstawia przemiane jaka w nas zachodzi po dluzszym zazywaniu oraz to ze ten kto patrzy na ten problem stereotypowo myslac ze cpun to jakis smiec ktory nie ma za soba przeszlosci jak i przyszlosci jest w bledzie.Nawet najtwardsi i najbardziej porzadni ludzie miekna.Ot caly dramat ktory jest moim zdaniem nie zaprzeczalnie plagom tych czasow.Tylko nikt nie potrafi przejrzec na oczy i sobie z tym problemem poradzic.Zamiast tego zaczyna sie to tolerowac a nawet legalizowac jak w Czechach.Dla mnie to co tam zaszlo jest poprostu skandalem!I to przerazajacym.I powiedzcie mi jaka jest reakcja swiata na to?...Zadna.Bo wszyscy dookola powoli sie z takimi rzeczami oswajaja i zapominaja ze to jedno z najwiekszych syfow na tym swiecie.Czechy ta decyzja wedlug mnie zlamaly wszystkie normy prawne i moralne a tylko po to zeby na tym zarobic!A tlumaczenie sie ze zeby wygrac z narkomania trzeba kontrolowac naprzyklad sprzedaz narkotykow to tak samo zalegalizowac morderstwa na zlecenie zeby kontrolowac to kto ma byc zabity...I uwierzcie mi jesli ta "pol legalizacja" przetrwa probe czasu i okaze sie swietnym interesem(a napewno tak bedzie przynajmniej co do pieniedzy) to moze nie za 5 lat, nawet nie za 20 lat, ale moze za troche dluzej zasrane wyzsze sfery dojrza w tym ogromne mozliwosci.
PS: Muzyka w filmie poprostu wgniatajaca w fotel. Juz ona sama potrafi czlowieka zmusic do powaznych refleksii nie mowiac ze swietnie wspolgra z filmem i znakomicie pasuje do tematyki.
"Kazdy co bral(nie mowie tu o PALENIU lub o parorazowych sciezkach na melanrzach)z pewnoscia dostrzega genialnosc tego filmu i z czystym sumieniem jest mu wstanie wystawic przynajmniej 9/10(ja mu dalem dyszke rzecz jasna)."
owszem - bo robią mu się dziury w mózgu i tylko wtedy ten syf można uznać za wybitny.
"nawet ten co nie mial z tym syfem stycznosci powinien dzieki niemu dojrzec fundamentalna prawde i nawet poprzez to film w jakis sposob docenic..A mianowicie to iz nrakotyki sa na samym szczycie najbardziej zlych rzeczy na tym swiecie stojac ramie w ramie z takim czyms jak morderstwo"
i za odkrycie tego niezwykłego, zaskakującego faktu należy się dyszka?
(poza tym, że się z tym nie zgadzam.)
"Pisze to bo sam mialem bardzo niemily epizod zwiazany z jednym ze specyfikow o ktorych mowa,na temat ktorego nie chce sie wywodzic i swiadomy jego destrukcyjnego wplywu na mnie poprzez obejrzeniu filmu postanowilem sie podzielic ta(IMO REALNA)refleksja."
pomyliłeś forum filmowe z www.bralem.pl.
moralizatorom dziękujemy, a film płytki jak talerzyk deserowy. 3/10.
Przyjalem twoja krytyke na klate ze tak to okresle oraz z usmiechem na ustach. 10 dalem za film nie za tematyke.Film nie jest plytki tylko ty jestes wedlug mnie i swoim nedznym komentarzem to udowodniles.
Ps:Przynajmniej napisalem cos madrego moim zdaniem a Ty tylko wszedles skrytykowales, nazwales film plytkim dajac mu 3/10 :O co juz swiadzczy o tym jaki burak z Ciebie i kompletne bezguscie nie mowiac juz ze nazwalbym Cie zwyczajnym "TROLLEM". Medrzec z kosmosu sie znalazl....Pff Nawet jak sie z tym nie zgadasz co napisalem i uwazasz ze to nie miejsce na ten tekst( chociaz mimo to nie wiem co Ci w tym tak przeszkadza ze pisales w taki sposob) to przynajmniej bys uszanowal pewne rzeczy...Ale co ja Ci bede pisal jak pewnie jestes zakuta siedemnastoletnia pala.
co mam uszanować? to, że polecasz film, co świadczy o tym, że masz widzów za idiotów, którzy sami nie wiedzą o tym, że biorąc dragi można kiepsko skończyć i też - tak jak ty - przeżyją oświecenie podczas seansu? owszem, to całkiem prawdopodobna teoria, jeśli tylko przyjąć za założenie, że to film adresowany do osób około 12 roku życia.
w ogóle zobaczmy, co ty napisałeś o filmie? bo ja mam wrażenie, że zacząłeś pogadankę antynarkotykową pod wezwaniem "drugs are bad, m'kay?". o samym filmie powiedziałeś tyle, że należy mu się dyszka za megaodkrywcze pokazanie faktu, że przez dragi można się stoczyć. jeśli tak bardzo wstrząsnęła tobą ta niezwykła i zapewne tajona informacja, to świadczy źle nie tylko o tobie, a i o filmie, skoro ktoś taki daje mu 10. zwłaszcza, że - jak twierdzisz - znasz się na temacie. no, faktycznie, ja tam gówno wiem, bo nie ćpam...
ps. chyba ci się żebra złamały w trakcie przyjmowania mojego komentarza na klatę, bo widać w twoich wypowiedziach, że ci mózg z bólu zamroczyło i nie stać się na nic innego niż epitety.
'o samym filmie powiedziałeś tyle, że należy mu się dyszka za megaodkrywcze pokazanie faktu, że przez dragi można się stoczyć.' każdy wie, że przez dragi można się stoczyć- ale nie każdy widzi w tym odniesienie do swojej codzienności. 'Requiem...' działa w sposób dołujący, ale realnie odzwierciedla następstwa uzależnień. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem pewna, że wiele osób, bo obejrzeniu go postanowi sobie nigdy nie ćpać. I chyba o to chodziło, prawda?
Film na pewno nie jest adresowany dla dzieci w wieku 12 lat, zastanów się zanim coś napiszesz.
"realnie odzwierciedla następstwa uzależnień"
owszem - ale tylko wtedy, kiedy ćpający jest idiotą, który ładuje sobie igłę w gnijącą rękę, jakby nie miał innych kończyn. na przykład.
poza tym nie każdy się uzależni. ja nie widzę w tym filmie żadnego odniesienia do mojej codzienności.
jeżeli chodziło w tym filmie o to, żeby urządzić masową pogadankę antynarkotykową - to ja dziękuję, za takie przesłanie. może na 12-latki zadziała, na starszych - wątpię.
Co do jednego masz racje....troche zabardzo zglebilem sie w sam temat zamiast konkretnie napisac czemu film oceniam jako arcydzielo (podkreslam w tej tematyce)ale robilem to pod wplywem chwili i refleksii ktora naplynela po obejrzeniu filmu co juz jest jednym z konkretnych powodow dlaczego jest taki dobry.Druga sprawa to gra aktorska ktora jest wysmienita jak dla mnie. Bardzo dobrze aktorzy pokazali stany psychiczne po zazywaniu narkotykow oraz nastepstwa emocjonalne zwiazane z braniem.Nawet przez najmniejsza chwile nie mialem wrazenia ze robia sobie z tego jaja...wrecz przeciwnie odnosilem wrazenie ze biora sobie role na powaznie i chca dobrze je zaprezentowac.Kolejna rzecz to mroczny , przygnebiajacy klimat dobrze odzwierciedlajacy problem tematki.Dialogi rowniez na dobrym poziomie.Momentami banalne ale realizm filmu nie mogl sobie pozwolic na wyjatkowe teksty w stylu Tarantino.Porostu nie ten typ historii.Oczywiscie film nakrecony w bardzo ciekawy sposob o czym chyba nie musze pisac.Nie ktore sceny wgniataja w fotel.I jedna rzecz ktora dla mnie osobiscie przemawia za + filmu ale oczywiscie rozumiem ze dla nie ktorych nie, jest to brak typowo amerykanskiego happy endu.I tyle w tym temacie. Mam nadzieje ze sprostowalem ta kwestie. A teraz przejdzmy do Ciebie drogi medrco z kosmosu.Widzisz ja sie do bledu przyznac umiem. Ciekawe czy potrafisz. Bo moim zdaniem jestes zwyczajnym hipokryta. A wiesz dlaczego?Bo mowiac ze nie podalem zadnych argumentow mowiacych dlaczego filmowi dalem ocene 10/10 Ty zrobiles dokladnie to samo besztajac ten film z blotem dajac mu 3/10 a jedyny powod jaki napisales to to ze jest "Plytki" Zalosny jestes
Ps: Nie badz taki do przodu bo Cie w tyle zbraknie kozaczku bez klasy
"Nawet przez najmniejsza chwile nie mialem wrazenia ze robia sobie z tego jaja...wrecz przeciwnie odnosilem wrazenie ze biora sobie role na powaznie i chca dobrze je zaprezentowac."
no co ty! ktoś dostaje rolę w filmie i stara się ją dobrze odegrać? o rany, dzięki, że mi powiedziałeś.
"Kolejna rzecz to mroczny , przygnebiajacy klimat dobrze odzwierciedlajacy problem tematki."
jeżeli słowo "tematka" oznacza matkę - to ok, akurat ten wątek podobał mi się najbardziej. natomiast całej tematyki "ćpuńskiej" wcale nie uważam za przygnębiająca - była nudna i naiwna, nie mówiąc już o przewidywalności. planują ukręcić interes - ale od razu widać, że im się nie uda, bo to marni frajerzy. narkomani dla dragów zrobią wszystkie - och, jakie to odkrywcze. dziwię się więc twoim zachwytom, skoroś taki "doświadczony" (i w dodatku się tym chwalisz).
dużo się spodziewałam po tym filmie, ale niestety, muszę stwierdzić, że to wielki, patetyczny i moralizatorski hałas o nic.
do reszty postu się nie odniosę, bo nie niesie ze sobą żadnej wartości merytorycznej, a poza tym z idiotami się nie rozmawia, a ja nie CHCIAŁABYM się od ciebie zarazić, bystrzaku, który nawet znaczka płci koło nicku nie potrafi dojrzeć. widać twoje przygody odbiły się na twojej inteligencji.
Zejde do twojego poziomu rozmowy "rzulian"(BUAHAH)
"no co ty! ktoś dostaje rolę w filmie i stara się ją dobrze odegrać? o rany, dzięki, że mi powiedziałeś. "
Zalezy jeszcze czy ta gra aktorow cie przekonuje i dobrze pokazuje w tym przypadku problemy emocjonalne i psychiczne bohaterow przez cpanie.Nie jeden swietny aktor by sie tu zamotal i przedstawil to w sposob banalny, co bym odrazu dostrzegl miedzy innymi przez moje jako tekie doswiadczenie. Ale o tym pozniej....
"natomiast całej tematyki "ćpuńskiej" wcale nie uważam za przygnębiająca."
Bo jestes na tyle zarozumiala ignorantka ze nie dostrzegasz naprawde powaznych problemow ktore Cie otaczaja a jedyne co Cie pewnie doluje to twoj paskudny widok z rana bez makijazu.
"była nudna i naiwna, nie mówiąc już o przewidywalności. planują ukręcić interes - ale od razu widać, że im się nie uda, bo to marni frajerzy. narkomani dla dragów zrobią wszystkie - och, jakie to odkrywcze. dziwię się więc twoim zachwytom, skoroś taki "doświadczony" (i w dodatku się tym chwalisz). "
1."nudny" Bo to nie mial byc kretynko film akcji pokroju mrocznego rycerza tylko dramat o "cpunach".Co spodziewalas sie zwrotow akcji, skakania po scianach i walki dobra ze zlem? Glupiutka jestes...
2."naiwna" Naiwna to jestes Ty! wyrabiajac sobie stereotypowe zdanie na temat narkomanii nie majac o tym zielonego pojecia.No ale coz tak jak pisalem wczesniej "Nie wiedza matkom glupich"
3."nie mówiąc już o przewidywalności" No tak....zwroty akcji a do tego fabula zawila i skomplikowana jak w Ojcu Chrzestnym(Kolejne arcydzielo swojego gatunku) nie wiem na co Ty sie nastawilas....Dla mnie to kino ambitne ale mialo opowiedziec prosta historie i dac prosty moral w niebanalny sposob.I udalo sie to
4."Planują ukręcić interes - ale od razu widać, że im się nie uda, bo to marni frajerzy" piszesz do mnie ironicznie "bystrzaku" a sama jestes na tyle sprytna ze nie dojrzalas faktu , iz interes im szedl wysmienicie a nie udal sie glownie przez wojne gangow. Skup sie nastepnym razem jak bedziesz cos ogladala i nie wypisuj bredni.
5."narkomani dla dragów zrobią wszystkie - och, jakie to odkrywcze" Nie pisalem akurat o tym.Czytaj ze zrozumieniem
6."dziwię się więc twoim zachwytom, skoroś taki "doświadczony" (i w dodatku się tym chwalisz) Kazdy kto umie czytac ze zrozumieniem stwierdzi ze wcale sie tym nie chwale.Napisalem to zeby nikt mi nie zarzucil ze jestem pietnastolatkiem z bujna wyobraznia tworzacym teorie spisku z nudow.A tak wlasciwie to chu... Ci do tego paszteciaro i nie waz sie nigdy oceniac mnie ani innych przez pryzmat tego ze brali. Zwykla zarozumiala bladz z Ciebie i wiesz tyle o zyciu co dziecko dwunastoletnie. Az dziwne ze przeslanie filmu do Ciebie nie dotarlo no...masz ci los
7. Ale z Ciebie musi byc na codzien wredna, zimna suczyna!!!Na dodatek udajaca ze pojadla wszystkie rozumy. A tak pozatym to z Ciebie "troll" zwyczajny.Bo moze wszystko co napisalem jest gowno warte. I moze mam nie pokolei w glowie przez branie.I wogole jestem kretynem itp. Ale chyba wiekszosc ludzi sie ze mna zgodzi co do jednego. Ten film zasluguje na wieksza ocene niz kur.. mac! 3/10 krytyku od siedmiu bolesci.
PS: Tak dla sprostowania to jestem uzytkownikiem filmwebu od niedawna i nie zwrocilem poprostu na to uwagi, szczegolnie ze to moj moze 3 komentarz czegokolwiek w internecie.
"a poza tym z idiotami się nie rozmawia" Kolejna rzecz w ktorej sie zgadzamy. Koncze z Toba rozmowe.
1. "Bo to nie mial byc kretynko film akcji pokroju mrocznego rycerza tylko dramat o "cpunach".Co spodziewalas sie zwrotow akcji, skakania po scianach i walki dobra ze zlem? Glupiutka jestes... "
- no tak, przyznaję, że zapomniałam, iż kiedy film jest "ambitny" i nie jest w dodatku thrillerem sensacyjnym, to już może być nudny.
2. "Naiwna to jestes Ty! wyrabiajac sobie stereotypowe zdanie na temat narkomanii nie majac o tym zielonego pojecia."
- no tak. nie ćpam. może dlatego potrafię posługiwać się polszczyzną i myśleć.
3. "No ale coz tak jak pisalem wczesniej "Nie wiedza matkom glupich"
- zwłaszcza niewiedza na temat koncepcji słownika ortograficznego.
4. "Bo jestes na tyle zarozumiala ignorantka ze nie dostrzegasz naprawde powaznych problemow ktore Cie otaczaja"
- otaczają cię narkomani kradnący telewizory? serio, na twoim miejscu zmieniłabym towarzystwo.
5. "Dla mnie to kino ambitne ale mialo opowiedziec prosta historie i dac prosty moral w niebanalny sposob."
- telenowele z prostą historią i płaskim morałem (bądźmy dobrzy i wspierajmy rodzinę a miłość zawsze zwycięży) czołowymi przykładami ambitnych produkcji
6. "sama jestes na tyle sprytna ze nie dojrzalas faktu , iz interes im szedl wysmienicie a nie udal sie glownie przez wojne gangow. Skup sie nastepnym razem jak bedziesz cos ogladala i nie wypisuj bredni."
- weź głęboki oddech i skup się następnym razem, jak będziesz czytał czyjś komentarz. analfabetyzm wtórny nie jest mile widziany.
7. "Nie pisalem akurat o tym.Czytaj ze zrozumieniem"
- pisałeś o tym, ze dragi sa złe - wooo, to jeszcze bardziej odkrywcze i głębokie.
8. "Napisalem to zeby nikt mi nie zarzucil ze jestem pietnastolatkiem z bujna wyobraznia"
- naprawdę uważasz, że ta wzmianka uchroni cie przed takim podejrzeniem?
9. "szczegolnie ze to moj moze 3 komentarz czegokolwiek w internecie."
napisałeś już o 3 komentarze za dużo, daj sobie spokój i wróć jak wyrośniesz z fazy dziecka neo i przekonania, że zdanie bez obraźliwego epitetu jest zdaniem straconym.
reszty nie komentuję - bo twoje inwektywy mówią same za ciebie i twój poziom. mniej ćpania, więcej myślenia - taka rada na przyszłość. jeśli to dojrzałeś w tym filmie, to może gdy osiągniesz pełnoletność, to wyrośniesz jakoś na ludzi. ot, jeden z niewielu plusów "requiem..."
Zamknij juz swoja facjate brzydalu i wystaw lepiej wieksza ocene filmowi bo na to wpelni zasluguje. Dyskusja z Toba nie ma sensu, bo jestes zwyczajnym Trollem. "polonistka" sie znalazla. HAHAHAHAHHA. Oprocz tego ze robie czesto bledy( co musze przyznac niestety) reszta twojego postu to bzdury.
Ps : Idz ogladaj "Transformers" co masz w ulubionych Buhahahahahha. Wszystko jasne. Nic dodac nic ujac. Sama jestes troche jak transformersi wiesz? Z kobiety zmieniasz sie w insekta , zapewne siadajac przed komputerem. Twoj sposob ocenia filmow mnie rozwalil. Idz do lamusa bajki o robotach ogladac a nie tu przychodzisz i oceniasz cos czego zrozumiec nie umiesz.
Nie twoja broszka. Bardziej niz ze soba mam problemy z medrcami z kosmosu.
3/10?!! Powiedz mi jaka trzeba byc osoba zeby tak podle ocenic ten film? Rozumiem ze nie dla wszystkich jest swietny , ale mowic o nim ze jest plytki , nudny , PRZEWIDYWALNY :O Nie pojmuje tego.
Rakson, odpuść proszę ;) Są ludzie którzy nie potrafią przyjąć do wiadomości, że ich racja nie jest racją jedyną. Są ludzie którym nie wystarczy powiedzieć "może Ci się nie podobać" bo ma prawo się nie podobać, ma prawo nie trafić w gust. Zawsze oni będą do własnej miary dopasowywać innych.
masz zupełną rację, są tacy ludzie. dlatego też najczęściej zamiast argumentów używają prostackich bluzgów, jak kolega.
pozdrawiam normalnych :)
Zgadzam się z Tobą. Jak dla mnie również 10/10.
Film jest dla mnie arcydziełem, gdyż pokazuje nam prawdziwy świat. Co się w okół nas dzieje. Co nas otacza. Ten film powinien być dla nas przestrogą. Powinien nam pokazywać czego mamy unikać.
Niestety w dzisiejszych czasach trudno uniknąć narkotyków. Praktycznie rzecz biorąc są na każdym kroku. I to jest najgorsze.
Jeszcze co do filmu. Ma ode mnie tak wysoką ocenę również przez inne względy. Np. muzyka. Według mnie po prostu fenomenalnie dobrana.
Również gra aktorska była na wysokim poziomie.
No jak dla mnie po prostu perełka!
prawdziwy świat powiadasz ! a spotkałeś może kogoś kto bierze here , komu
amputowano ręke z powodu głupoty i tępoty , albo czy znasz może jakaś
słabą "dziwke" która puszcza sie za hajs tylko po to by sobie przyćpać a
jej chłopaczek na to pozwala i jeszcze załatwia jej klientów ! nie
wspominając juz o histori tej babci z tv ! niewiem co zainspirowało
twórców do tak prostej fabuły filmu i wręcz absurdalnie głupiej ,ale do
mnie ona jakoś niedociera i nie mówcie mi że nie zrozumiałem filmu czy też
przesłania w nim ! chyba że film miał na celu dołowanie masy ludów! to sie
zgadzam arcydzieło
"Ja po tym filmie miałem doła 2 tygodnie, film jest świetnie i efektownie
zmontowany, genialna muzyka pasująca idealnie do zdjęć, gra aktorska
blebleble...natomiast film ma niestety dołujący klimat, czego nienawidzę i
rozczarowało mnie to ze nawet poszczególne fazy bohaterów są pokazane w
mało pozytywny sposób, tzn. wiem ze gdyby ich banie były np ukazane
bardziej pozytywnie to nie pasowałoby to do całości, ale narkotyki wcale
tak nie działają dołująco, wręcz przeciwnie:) film ma na celu odciągnąć
ludzi od tego specyfiku, ale jest to pokazane w bardzo niesmaczny sposób
np, gdy rana Harrego wygląda już nie za bardzo fajne:) on dalej pakuje
sobie w to miejsce here, jakby nie mógł w inne! film jest bardzo dobry ,
natomiast drugi raz go nie obejrzę na pewno! , co do radia to w nim nie
znajdziesz muzyki, tylko shit i plastik; d " Twoje uzasadnienie czemu film slaby -.-
no jakoś tak to szło, czasami nie umię ogarnąć tego co myśle i wyrazić to
w jakiś zajebisty sposób ! to taka moja wada ,ale mniejwiecej wiadomo o co
chodzi , dobra jestem głupi i wogole mam to w dupie ! film do mnie nie
trafił po prostu i tyle ,nie mój klimat , nie przepadam za globalnym
dołowaniem mas i nie jarają mnie takie zorganizowane akcje ! człowiek chce
sie zrelaksować i odpłynąć troche od szarej czasoprzestrzeni a tu mu
jeszcze takie coś zarzucają !
ja jeszcze dodam ,że utwór z tego filmu jest stworzony w 98% na bazie arcydzieła Mozarta i idealnie pasuje do filmu. 10/10 Pozdrawiam
Poza tym, że napisałbym to co rzulian, dodam swoją ocenę: bardzo zły. To
nawet nie jest talerzyk ;-)
Bardzo zle to Ty masz pojecie o filmach kolego (moim skromnym zdaniem).Chyba wszystkie filmy zes do jednego worka wrzucil dlatego od kazdego wymagasz skomplikowanej fabuly ktora Cie zadziwi. Takie filmy sa swietne ale nie sadzisz ze nie ktore wlasnie celowo sa zrobione w prosty sposob tak jak rds? Ten film zadziwia bardziej pod wzgledem montarzu moim zdaniem....no z czym sie naturalnie nie zgodzisz :)Oczywiscie gra aktorska rewelka.Klimat rewelka (nie kazdy go czuje).Zasluguje na mocne 7/10! Dla mnie 9/10 bo dwa punkty dodaje za realizm :). A 7/10 to ocena odpowiedznia dla ludzi ktorzy sie nie znaja :)NO ALE KRYTYKIEM TRZEBA BYC! Walcie wszyscy mu 3/10. Rozsadna ocena godna inteligentych ludzi z klasa i z sercem do kina.
oczywiście, że się nie zgodzę, że zadziwia pod względem montarzu, bo nie
wiem co to jest montarz ;D to po angielsku coś?
jeszcze sporo filmów przede mną, żebym miał pojęcie, pozdr. :)
Chodzi Ci o to ,że nie ma tu "bajerów" takich jak w Avatarze czy 2012 to nie wiem po co wchodzisz na filmy z działu "dramat".Montaż w tym filmie jest jedna z najmniej ważnych rzeczy poza tym jak na 2000rok jest zrobiony bardzo oryginalnie.To nie przypadek ,że film wygląda jakby miał bardzo mały budżet tylko zabieg jaki został wprowadzony dla jak najlepszego skupienia się wokół głównego konfliktu.
Po raz kolejny zachęcam do zapoznania się z gatunkiem filmowym jakim jest dramat.Kolego równie dobrze ktoś kto nie jest w temacie może stwierdzić ,że twój ulubiony film(stwierdzam to po obrazku w Twoim profilu)jest nudny.Z całym szacunkiem dla owego klasyka:>.
Pozdrawiam
Z zainteresowałem tą całą dysputę między autorem i rzulian-ką. Film widziałem, niewątpliwie nie da sie przejść wobec niego obojętnie, na pewno nie zasługuje na 3, wg. mnie arcydziełem też nie jest ale to kwestia gustu. Film jest ciężki gdyż poraża realizmem więc nie oczekujmy że wszyscy go zrozumieją. Najlepiej nie wątpliwie dotrze do osób które miały do czynienia z tym tematem. To tak samą jak z filmami o wojnie czy miłości. Chociaż nie wiem ile byśmy ich obejrzeli nigdy ich do końca nie zrozumiemy póki nie przeżyjemy wojny czy nie zaznamy miłości, co najwyżej pozwala nam to tylko uświadomić pewne rzeczy czy też je przybliżyć. Tak jak ten film nam przybliża problem naszego stulecia czyli narkomanie. Na pewno film ten jest obowiązkowy dla każdego kinomana. Nie oceniłem filmu bo dość dawno go widziałem.
PS.
Polecam film "Candy" o podobnej tematyce, trochę inaczej zrealizowany ale moim zdaniem również warto objrzeć
Z zainteresowałem tą całą dysputę między autorem i rzulian-ką. Film widziałem, niewątpliwie nie da sie przejść wobec niego obojętnie, na pewno nie zasługuje na 3, wg. mnie arcydziełem też nie jest ale to kwestia gustu. Film jest ciężki gdyż poraża realizmem więc nie oczekujmy że wszyscy go zrozumieją. Najlepiej nie wątpliwie dotrze do osób które miały do czynienia z tym tematem. To tak samą jak z filmami o wojnie czy miłości. Chociaż nie wiem ile byśmy ich obejrzeli nigdy ich do końca nie zrozumiemy póki nie przeżyjemy wojny czy nie zaznamy miłości, co najwyżej pozwala nam to tylko uświadomić pewne rzeczy czy też je przybliżyć. Tak jak ten film nam przybliża problem naszego stulecia czyli narkomanie. Na pewno film ten jest obowiązkowy dla każdego kinomana. Nie oceniłem filmu bo dość dawno go widziałem.
PS.
Polecam film "Candy" o podobnej tematyce, trochę inaczej zrealizowany ale moim zdaniem również warto objrzeć
Z zainteresowałem tą całą dysputę między autorem i rzulian-ką. Film widziałem, niewątpliwie nie da sie przejść wobec niego obojętnie, na pewno nie zasługuje na 3, wg. mnie arcydziełem też nie jest ale to kwestia gustu. Film jest ciężki gdyż poraża realizmem więc nie oczekujmy że wszyscy go zrozumieją. Najlepiej nie wątpliwie dotrze do osób które miały do czynienia z tym tematem. To tak samą jak z filmami o wojnie czy miłości. Chociaż nie wiem ile byśmy ich obejrzeli nigdy ich do końca nie zrozumiemy póki nie przeżyjemy wojny czy nie zaznamy miłości, co najwyżej pozwala nam to tylko uświadomić pewne rzeczy czy też je przybliżyć. Tak jak ten film nam przybliża problem naszego stulecia czyli narkomanie. Na pewno film ten jest obowiązkowy dla każdego kinomana. Nie oceniłem filmu bo dość dawno go widziałem.
PS.
Polecam film "Candy" o podobnej tematyce, trochę inaczej zrealizowany ale moim zdaniem również warto objrzeć