"Zerwie z nałogiem czym prędzej" trochę to naiwne, nie uważasz?

ludzie ćpają, bo chcą tego. Od tego nie da się tak po prostu uciec.

Może to naiwne i głupie ale na koniec rozpłakałam się jak dziecko i nie mogłam się uspokoić. Film po prostu wstrząsający i ja również zapamiętam go do końca życia.

to nie jest głupie.
oglądałam film póżno w nocy i jeszce długo przed zaśnięciem nie mogłam wymazać pewnych obrazów z przed oczu.
za to właśnie uwielbiam ten film. daje do myślenia.

jak oglądałam go parę lat temu, też tak czułam. ale to mija

nie mija... widziałam go 2-3 lata temu i wys\dawało mi się, że to dlatego, że miałąm tyle a nie więcej lat, po obejrzeniu go ponownie... stwierdzam, że to nie to.

Jeden z filmów które na długo zostaną w naszej psychice (po co ja go oglądałem przed snem!) ciągle o nim myślałem i nie mogłem zasnąć.

Kurde miałam tak samo, po obejrzeniu tego filmu siedziałam przez 40 minut siedziałam z otwartą buzią nie nie wiedziałam co mam zrobić później całą noc myślałam o tym filmie i później prze tydzień jakaś dziwna byłam.

Obejrzałem ten film i zrobił na mnie takie wrażenie że film oglądałem z otwartą buzią... Film trzyma w napięciu. Ukazuje jak można wpaść w nałóg zapominając o miłości. I co można dla narkotyków zrobić. Warto film zobaczyć. Jest bardzo wstrząsający i dający widzowi do przemyślenia. Świetna muzyka, choć ten jeden kawałek ale dobry jest. Niezła gra aktorów. Film szokujący warty obejrzenia. Dodaje do ulubionych i 10/10.

Kurde. Film trzeci raz obejrzany i wciąż gwałci moją psychikę. Szczególnie finał - zawsze mam ciarki i łzy same płyną do oczu.
Zauważcie,że ten film nie przedstawia zgubnych przyczyn zażywania narkotyków,lecz także ukazuje bezsilność bohaterów walczących cały czas o przetrwanie. Popadając w nałóg nie masz szans na normalne i szczęśliwe życie.

Pamiętam pierwszy raz - po seansie nie mogłem się otrząsnąć po niezwykle frapującym finale i zacząłem chodzić jak głupek po mieszkaniu nie wiedząc co ze sobą począć. Genialna muzyka,fantastyczna praca kamery i GENIALNE aktorstwo. Jeśli komuś Wayans kojarzy się z reżyserowaniem debilnych filmów - obejrzyjcie "Requiem for a Dream".

Bez przesady powiem,że to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w życiu.

zgadzam się. Też nie mogłem pozbierać myśli o tym filmie. Film na prawdę bardzo bardzo dobry. Końcowa scena dobija. 10/10

Oglądając początek filmu myślałam, że będzie to kolejny film o ćpunach i zgubnych skutkach nałogu, jakże się myliłam. Genialnie została w filmie ukazana ludzka słabość, strach, samotność, niepewność, rozczarowanie życiem, w końcu upadek. Ostatnia scena po prostu zmiażdżyła mnie....

film jest miażdzacy! muzyka idealna! Jared Leto genialny
ogolnie pierwszy raz w zyciu tak dlugo myslalam o filmie (jeszcze ze tygodnie) po jego obejrzeniu. Ta matka, dziewczyna, kumpel- cos niesamowitego.. kazdy czegos chce- ale niestety skutki bywaja fatalne

włąśnie jestem "po", wstrząsajacy, szkoda mi mamy Harrego...

Zerwie z nałogiem powiadasz?
Narkotyki to biznes, a biznes się kręci. Kilka filmów nawet tak wybitnych jak ten, nie wiele tu pomoże.

Akurat dzięki mamie harrego uśmiałem się do bulu brzucha. Jedna z barwniejszych postaci, a jej problem żałosny i nie mający prawa się zdarzyć.