chodzi mi o dalsze losy bohaterów...bo zaraz po napisach razem z koleżanką stworzyliśmy Requiem dla snu 2 (broń Boże :D żeby film powstał) .przwidzieliśmy tak:
-Marion umrze na AIDS bo zaraziłą się podaczas jednej z "zabaw"
-Harry odwiedzi matkę w szpitalu a ta umrze przez jego kłamstwa
-Harry odwiedzi Tyrona po czym popełni samobójstwo
-Tyron po wszystkim ułoży sobie życie ale traumy będą zawsze
macie jakieś pomysły?
Zgadzam się z przedmówcą.
To był film, który nie dawał nic do myślenia i pokazywał wszystko bez żadnych metafor. Jego zadaniem było wprowadzić widza w osłupienie.
Przykro mi, że są osoby, które nie są w stanie tego wyłapać tylko do każdego filmu podchodzą z takim samym nastawieniem.
Co do waszego pomyslu nie moge sie zgodzic zniszczyl by on wszystko . Bo w tym filmie nie chodzilo tylko o problemy z narkotykami . Ale rowniez innymi problemami , jak juz wspomnieli inni moi przedmowcy Dream to nie tylko sen ale rowniez marzenia . A glowni bohaterzy stracili swoje marzenia , nie poszli ''wlasna legenda''. NIe spelnili swoich marzen , tylko sie poddali i nie walczyli z przeciwnosciami losu . Stracili wszystko co tak naprawde kochali wylamali sie chodz tak bardzo chcieli ..