Oczekiwania miałem spore, bo utarta opinia na temat tego produkt jest porażająco dobra, ale niestety- zawiodłem się. Film dobrze zrealizowany, ciekawa konwencja, problem w zasadzie tylko jeden: tendencyjność. Wniosek z filmu to: "spróbujesz narkotyków- skończysz na ulicy, bez ręki, jako dziwka, aha- lekarzom też nie ufaj". Przecież ćpanie nie zawsze musi się tak skończyć, a pokazywanie takiego obrazu ma charakter obrzydliwie moralizatorski. Problem narkotykowy o wiele lepiej pokazuje film Trainspotting, który pozostaje w cieniu osławionego REQUIEM. Szkoda.