ogolnie mocny film dobrze zrobiony i przekazany ale nic pozatym tzn. niema tego czegos nadczym mozna sie zastanowic chyba ze ktos jest cpunem no ale kazdy cpun konczy podobnie . Tyle odemnie pozdro
Żeby się nad nim zastanawiać to najpierw trzeba nauczyć się myśleć, a nie pisać bez ładu i składu o filmie, którego się w ogóle nie zrozumiało...
Myślę, że ten atak jest zupełnie nie potrzebny. Wydaje mi się, że kontrolowana dyskusja jest ciekawsza niż kłótnia. W filmie rzeczywiście poza narkomanią i jej dramatyzmem nie ma zbyt wiele rzeczy nad którymi można by się było zastanowić jak na przykład w filmach typu Donnie Darko czy Memento.
w tym filmie niema nic do rozumienia oprócz tego że jak się ćpa można przegrać plany i marzenia i że dragi prowadzą do jednego.Ale po twoich wypowiedziach stawiam że masz z 16 lat więc jeszcze nie rozumiesz tematu.
Kurwa! poryczałam sie jak idiotka na samym końcu!
Film zajebiście przedstawia, że w życiu - życiu ćpuna różnie się toczy. Czasem jest wszystko piękne, ale nie na długo.