dla mnie tani dramacik dla rozchisteryzowanych nastolatek
4/10 i jak podpowiada flmweb - "ponziej oczekiwan"
"Ja za samą muzykę dałbym 5/10 ... "
A ja za muzykę dałbym 11/10. Co jak co, nawet jeśli komuś film się nie podobał - jego zdanie, jak widac nie potrafi docenic psychologii dramatu - ale muzyka to ostatnia rzecz, której można się uczepic. To najlepszy soundtrack, jaki słyszałem (a możecie byc pewni, że muzyka filmowa to moja mocna strona).
Pozdro.
ja też uważamm, że ścieżka z tego filmu jest niesamowita, przejmująca jak sam film!
Polecam także soundtrack z filmu "Źródło" - ten sam reżyser i ten sam genialny kompozytor (Clint Mansell)