Rozpustnik
The Libertine
2004
Dziwię, że ten film ma jedynie 7,3. Czy to oznacza, że jeżeli nie leje się krew, nie walą się po
ryjach, nie ma głupich dowcipów i ciągłego przeklinania to film jest nudny, nużący i nie wart
uwagi?
Rozpustnik powalił mnie na kolana, mogę oglądać go codziennie i codziennie od nowa go
pokocham. I chociaż hrabia...
Czy wy też uważacie, że sceny ostatecznie usunięte z filmu wnosiły do niego naprawdę wiele? Moim zdaniem, sprawiały że był bardziej zrozumiały, mniej zawiły, łatwiej było zrozumieć z nimi postać samego Rozpustnika, jak i na czym polegały problemy tamtego czasu. Mniej przesadnie zagadkowy. Po ich wycięciu stał się...
nie wiem czy ktoś z Was zauważył, ale koło 1 h 17 min, kiedy Król mówi jak bardzo go wkurzają dyrektywy, pies za nim defekuje na podłogę :D Ogarnijcie to!
Mam podobne odczucia co La_Pier . Po wprowadzajacym monologu hrabiego spodziewałam się czegoś, co mną nieco bardziej wstrząśnie i tym samym spodziewałam się więcej tytułowej rozpusty. Z drugiej strony może reżyser celowo zrezygnował z tak dużej dawki erotyzmu, by film nie był tendencyjny?
fabuła nie trzyma się kupy. wątki się pojawiają nie wiadomo skąd i dlaczego. i jak dla mnie Johnny zupełnie nie pasował do roli rozpustnika. sorry johnny
pierwszy raz w filmie obrzydził mnie Johnny Depp..na początku nie powiem, jak zawsze nieziemsko przystojny, ale pod koniec jak grał tego alkoholika to wyglądał obrzydliwie. A film ogólnie dziwny, nic nadzwyczajnego.
Dość ciekawy film, jednak nie polecam na rodzinne obiady, ani po ciężkim
dniu pracy - to nie jest kino rozrywkowe. Szczerze mówiąc spodziewałem się
czegoś bardziej w stylu markiza De Sade, ale nie mogę powiedzieć, że się
zawiodłem na tyle, żeby przerwać oglądanie. Historia człowieka, który
całkowicie się...
te dwa bardzo mnie rozbawiły:
-to nie sztuka upić się.
-niewielu czyni to z równym mi oddaniem.
-zalany w trupa jest niegroźny, uważajcie jak będzie lekko podpity.
-a jeśli będzie trzeźwy?
-to znaczy, że to nie on.
film zabawny momentami. jednak trochę nudnawy.. i ogromnie wyuzdany. jeśli ktoś lubi taką...
Film słaby choć dobra obsada i gra aktorów ale wieje nudą tak że moja żona wysiadła w połowie a ja twardziel przed samym końcem.
Ogólnie słaby i napewno czas można sporzytkować na inną pozycję.
żadna rewelacja kinowa, jest to póki co najsłabsza rola Johnny Depp'a, film o niczym szczególnym, niczym przyciagającym, bardzo męski, mimo wszystko prosty, charakteryzacja nad wyraz naturalistyczna - prawie czuć smród gnijącego ciała głównego bohatera... taki opierdziany film....
widzicie tylko Deppa! Krytykujecie film, a zarazem mowicie, ze jedynie Depp byl rewelacyjny... Wiecie dlaczego wam sie film nie podobal? Bo ogladaliscie go na sile, dla Johnnego i mimo tego, ze to nie byl wasz ulubiony gatunek i mimo tego, ze film was nudzil to łapczywie gapiliscie sie na tego aktora, wzdychajac jaki...
więcej
cyt. ''Kiedy po dłuższym pobycie na prowincji wraca wraz z młodą żoną do stolicy Wielkiej Brytanii, odnawia kontakty ze starymi znajomymi (...) ''
Wielka Brytania jeszcze wtedy nie istniała, lecz Anglia. Wielka Brytania powstała dopiero w 1707 roku.
Film zrobil na mnie bardzo dobre wrazenie. Przede wszystkim - bardzo dobra obsada i wspaniale, przekonywujace aktorstwo. Fabula jest zaskakujaco wciagajaca i trzymajaca widza do konca filmu. Zaskakujaca dlatego, ze dialogi przypominaja nieco te z teatru, a ja wlasnie za teatrem nie przepadam. Ogolnie film dla...
Film nie powalił mnie na kolana, mimo iż był utrzymany w klimacie, gra aktorska na wysokim poziomnie, muzyka świetna, dialogi itd. Jednak reżyserowi coś nie wyszło, jak dla mnie trochę przynudnawy ;), mało wyrazisty, liczyłam na coś więcej :P.
film wspanialy, ze tak to ujme, ale do arcydziel nie nalezy :D
Johnny Depp poraz kolejny pokazal, ze potrafi wcielic sie w kazda postac jaka przyjdzie mu zagrac, nie martwiac sie o... swoj wyglad ;)
fanatyczne fanki JD beda po czesci zawiedzione...
bardzo podobal mi sie prolog, jak i epilog filmu (pozwolilem sobie...
