To prawda że ta niby pisareczka postanowiła napisać 5 część tej parodii o wampirach? Koleżanka
mi powiedziała więc nie wiem czy to prawda... Ale oby NIE...!
ŻE CO?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? ???????????????
Wpis na pewnej stronce: [...] Te 2 godziny wydały mi się jak pół i nie mogę uwierzyć, że to już koniec :( Może nakręcą Drugie życie Bree Tanner albo Zmierzch z perspektywy Edwarda, bo Stephenie jednak wróciła do pisania Midnight sun <3 Oby tak się stało byłabym bardzo zadowolona :)
Ty nnie jesteś Bogiem ._> Ale rozumiem że jesteś fanem tego filmu i książki i chcesz 5 część i koeljny bezsensowny film...spk...
JESTEM .... udowodnij mi że nie jestem
Ps. a kolejna część przecież i tak już została zapowiedziana
Taa...ale może Mayer nie napisać : d By zrobiła coś wielkiego dla tego świata...
No tak , jak brak argumentów to sie wytyka błędy ortograficzne ...lepiej sie teraz czujesz ?
Wieść to nieprzychylna...należy spodziewać się kolejnych zapierających dech w piersiach przygód Edwarda.
Drugie życie Bree Tanner to jest opowieść o armii nowo narodzonych wampirów z części 3 tj Zaćmienie, to taki dodatek do tej części bardziej, więc wątpię by nakręcili na podstawie tej książki film, natomiast Zmierzch z perspektywy Edwarda, też wydaje mi się nierealny do zrealizowania, po co mieliby kręcić drugi Zmierzch tylko opowiadany przez Edwarda. Bardziej prawdopodobne jest, że nakręcą film o Reneesme i Jacobie, ale takowej książki o ich losach nie ma i szczerze powiedziawszy ja nie słyszałam, aby Meyer miała w ogóle taką książkę napisać.. Pewnie chcą kuć żelazo póki gorące i dlatego myślą o losach w/w pary. W ostatniej części własnie tego fanom Jacoba brakowała, więc ja bym bardziej uwierzyła, że nakręcą własnie film i nich.
Na stronie autorki widnieje taki wpis z dnia 22 Lutego 2012 roku :
"Just wanted to clear up a little rumor making the rounds. I have absolutely no issues with anyone at Lionsgate. Far from being a negative thing, it's actually a very nice feeling to know that both Lionsgate and Summit would like to make another Twilight movie if I were ever to write another Twilight book. So, thanks for the support, Lionsgate and Summit. I look forward to working for the first time with new friends at Lionsgate and working again with my old friends at Summit!"
Więc zdanie " if I were ever to write another Twilight book" może dać do myślenia, bo zaprzeczyć nie zaprzeczyła, że taka część powstanie. Jednak nowe wpisy świadczą o tym iż zajęła się na obecna chwile innymi projektami :)
Tu można śledzić nowinki od autorki stepheniemeyer.com
szanowny Panie/ szanowna Pani..... czy chcesz mnie do zawału doprowadzić?????? Moje słabe serce nie wytrzyma kolejnego gniota z serii tłajlajt, za którym tak przepadają gimnazjaliści i który nic nie wnosi do kinematografii to byłby dopiero horroz, który by mnie wystraszył nawet chybabym krzykneła ze strachu :)
Nie chce cie doprowadzić do zawału... Ale obawiam się , że to niestety PRAWDA ;///
Boże to już naprawdę koniec świata...... a miało być jedynie trzęsienie ziemi i zalanie..... ehhhh
no coś Ty... babina za kasą poleci i napisze kolejną część pt "życie potwora z loch ness czyli nessi po 20 latach" nadzieja nic nam nie da....
ale ludzie... nie podoba Wam się ten film, to nie komentujcie ;) przecież nikt Wam go nie każe OGLĄDAĆ. Bądźcie wyrozumiali, jedni kochają woodego allena, inni tarantino, a jeszcze inni zmierzch! ;] Darujcie sobie i tyle, po co to sie wkurzać na siebie bezsnesu, jak i tak każdy z Was będzie stał po innej stronie ;)
Tak jak i nie wiem co to za sens jest zakładać milion wątków negat jak i pozyt. Administarcja powinna zrobić zbiorczy wątek dla fanych gdzie by "ochali i achowali" z okazji zmierzchu, a drugi dla tych co go nienawidzą i chcieliby się pożalić jaki to ten film jest bezsensowny itd... :) także CHILL :) (pewnie zostane zjechana he)
Już nie ma nadzieji. Babka poleciała na kasę i teraz zapewne pisze kolejne bzdury o wampirach!
Jestem gimnazjalistą a nie lubię zmierzchu, owszem oglądałam jak byłam młodsza, ale nie obrażaj gimnazalistów, mogę cię zapewnić że większość z nich nie lubi i hejtuje zmierzchomaniaków.
Też jestem gimnazjalistką i wcale bym tego nie oglądała gdyby nie przyjaciółka. Widziałam jedną część i zgadzam się z wami, że ten film to po pierwsze NIE HORROR po drugie jest beznadziejny.
cóż ja się mogę przyznać że w 5 kl jakoś czyli okolo 4 lata temu,, jarałam się zmierzchem przez jakiś miesiąc, ale później odkryłam fajniejsze filmy/seriale/książki o wampirach i my przeszło jednakże pooglądam ostatnią część, z powodu można to nazwać pewnego sentymentu.
Ale mi straszna obelga powiedzieć o kimś że lubi Zmierzch. Jak na odmóżdżający film jest bardzo dobry (mówię o ostatniej części). A to że przyjęło się w świecie że gimnazjaliści to zwyczajnie głupie dzieci, to nie wina nas, ani tego co oglądacie, tylko tego jak się zachowujecie bo to w ten sposób kreujecie swój wizerunek w internecie i poza nim.
Poza tym to że jesteś w gimnazjum i nie lubisz zmierzchu to nie znaczy, że jesteś cudownym dzieckiem. Bo jakby nie było, nadal jesteś z gimnazjum.
I tak prawdę powiedziawszy to nikogo dorosłego na filmwebie nie obchodzi czy jesteś w gimnazjum czy zaczęłaś/zacząłeś liceum, czy jesteś w klasie maturalnej. Należę do grona "starszych", wierz mi mamy to gdzieś.
Tak więc możesz sobie "jeździć" po tej serii i aktorach do woli, ale to nie zmieni naszej opinii o gimnazjach.
Zasugerowałabym wam drodzy rozżaleni gimnazjaliści kilka rzeczy, które ja wyniosłam z gimnazjum:
-po pierwsze, Twój gust - Twoja sprawa, na zmieniaj tego za każdym razem żeby się podlizać,
-po drugie, masz ile 14 lat? - historie życiowe będziesz opowiadać swoim wnukom,
-po trzecie, fakt może nie każdy gimnazjalista to zapatrzone w siebie dziecko, ale zdecydowana większość więc jeśli należysz do grona wymierających normalnych to zamiast walczyć z opinią jaką dorośli wam przykleili, bądźcie przykładem dla swoich półinteligentnych rówieśników.
-po czwarte, jesteś w gimnazjum, nie musisz udowadniać jaki to jesteś dorosły, weź wyluzuj, jak chcesz być normalny w przyszłości to musisz zostawić w sobie trochę miejsca wewnątrz siebie na dziecko, a nie z uporem maniaka próbować go zabić,
- i na sam koniec, to nie filmy które oglądasz i lubisz są wyznacznikiem tego kim jesteś, ale to czy potrafisz znaleźć w nich coś dobrego do naśladowania i wprowadzasz to w swoje życie.
O tym że autorka pisała zmierzch oczami Edwarda było mówione już chyba po ekranizacji Księżyca w nowiu. I o tym że zrezygnowała z tego projektu także byłą mowa.
Nie wiem tylko, czym tu się sztucznie podniecać, wystarczy nie oglądać... nikt nie zmusza. Poza tym, jestem ciekawa, jak by się ci wszyscy hejterzy czuli, gdyby ich ulubione filmy ktoś zabrał, ale odwoływanie się tu do logiki i empatii jest chyba szczytem naiwności... Oczywiście uważanie, że przy tej różnorodności gustów czyiś jest ważniejszy i powinien być "sitem" jest jak choćby egocentryczne i infantylne. Przynajmniej takie jest moje zdanie.