xd :D

A ja nie rozumiem ludzi, którzy mimo, że nie lubią Zmierzchu to nadal to oglądają. :) Skoro nie podobała im się 1 część sagi i nie zostawili na niej suchej nitki, bo nie polubili ani postaci, ani aktorów, no to ja przepraszam bardzo - po co oglądają kolejne części? Przecież i tak już są na tyle uprzedzeni, że nawet jak film będzie dobrze zrealizowani to dla nich i tak najlepszą oceną będzie 1/10.
OGARNIJCIE JAPSKA, naprawdę!

Łopatologicznie. Wyobraź sobie, skarbie, że niektórzy rozpatrują kino również pod kątem sportowym, "zaliczeniowym" (jak niektórzy seks). Moim hobby jest np. kolekcjonowanie filmów i ocen, robię to, bo to lubię. Uwielbiam kino, ale uwielbiam też zaliczanie samo w sobie.
Byłam dziś w kinie i z czystym sumieniem wystawiam 1, ponieważ zarówno ta książka, jak i pozbawiony logiki, sensu i klimatu film (za to bogaty w drewno...), jest obrazą dla wizerunku wampira. Ale rozumiem w pełni zachwyt nastolatek i kur domowych, które pragną mieć swojego własnego stalkera-buca (vide Edward).
Łap, hurr durr. http://i2.kym-cdn.com/photos/images/original/000/320/628/c47.jpg

Ojej, SKARBIE, jaka wspaniała i "inteligętna" odpowiedź, naprawdę...
Żałosne jest wystawianie tak skrajnych ocen normalnemu filmowi - nie rozumiem, że Zmierzch jest jednym z tych filmów, które albo się kocha, albo nienawidzi. Opowieść jak opowieść, były już takie wcześniej, a i po niej przyjdą kolejne - najważniejsze jest jednak to, żeby wystawić 1, bo to Zmierzch i trzeba pokazać tym "nastolatkom i kurom domowym" jaki mają beznadziejny gust.
PROSZĘ CIĘ. Wampiry od zawsze były przedstawiane w różne sposoby - taki zamysł miała autorka książki, więc nie bardzo rozumiem Twój zarzut. I gdzie widzisz brak logiki i sensu? Równie dobrze mogłabym napisać, że w Twojej wypowiedzi również tego brakuje, wyszłoby na to samo.
A tym zdjęciem już kompletnie udowodniłaś, że nie warto wdawać się z Twoją osobą w żadne dyskusje (chociaż widzę, że w opisie na profilu silisz się na taką straszne ą ę, także powodzenia z tym). :)

I przyznam też szczerze, że mi by się nie chciało iść do kina na film, który wiem, że za nic w świecie mi się nie spodoba, bo jestem UPRZEDZONA, więc cokolwiek by się nie działo i tak będzie źle, żeby tylko móc szybko po powrocie wejść na filmweb i wstawić 1. Troszkę żałosne. :)

Już poczuła świeżą krew. <3
1. Skrajnych ocen? To chyba oczywiste, że jeśli ktoś uważa film za bezwartościowy i nie widzi w nim nic, co mogłoby się spodobać, wystawia taką ocenę. I co rozumiesz przez słowo "normalny"?
2. Nie, nie było wcześniej takich powieści o wampirach.
3. Hm, nie przypominam sobie sparklących w słońcu, bezdennie głupich, tak infantylnych i pozbawionych wszelkiej klasy i charakteru wampirów w książkach/filmach. Oświeć.
4. Czego nie rozumiesz? Tego, że ktoś krytykuje film, który mu się nie podoba? To tak trudne? Argumentów nie będę powtarzać, bo tematy o "Zmierzchu" są ich już pełne, jak chociażby tu: http://www.filmweb.pl/film/Saga+%22Zmierzch%22%3A+Przed+%C5%9Bwitem.+Cz%C4%99%C5 %9B%C4%87+2-2012-580710/discussion/1+10+z+argumentacj%C4%85+%5Bksi%C4%85%C5%BCki %26filmy%5D.+a+dlaczego+%C2%A0,2047488
5. Nic nie poradzę, że dla psychofanek każdy, kto nie podziela ich miłości, jest niewarty dyskusji. Uważam, że jestem jej warta bardziej, niż ty, ponieważ ja - w przeciwieństwie do ciebie - nie wyjeżdżam z emocjonalnym flejmem, jak ty to zrobiłaś w pierwszej wypowiedzi. Takie zachowanie od razu pozwala cię zidentyfikować.
6. Nie jestem uprzedzona. Miałam pewne podejrzenie co do filmu (nie zaś uprzedzenie), będące efektem doświadczeń z poprzednimi fekaliami filmowymi, więc poszłam sprawdzić, czy dostanę to, co zwykle, czy może choć trochę lepszego. No i nic, null. Przynajmniej mieliśmy ubaw z kolegą. To zawsze jakoś, prawda, ubogaca.

Widzę, że znasz mnie osobiście i wiesz kim jestem - bezwartościową psychofanką. Pozdrawiam Twój tok myślenia i jak już napisałam wcześniej - uważam, że wdawanie się w dalszą dyskusję z taką wspaniałą i mądrą osobą jak Ty jest zbędne, przecież i tak wszystko wiesz lepiej. :)

Jak to mówią - "haters gonna hate", bez względu na wszystko!

Po co to nadinterpretacja i dopisywanie sobie słowa "bezwartościowa"? Żeby zrobić ze mnie potworka? Kiepski sposób.
Mój tok myślenia dziękuje za pozdrowienia i również pozdrawia. ^ ^
A ja uważam, że ironizujesz na temat mojego rzekomego wymądrzania się z powodu braku argumentów "za" odnośnie filmu/książki.
Zastosowanie formułki o hejterach też bardzo słabe w wykonaniu osoby, która rzuca zdania w stylu: "OGARNIJCIE JAPSKA". Ewidentny emo-flejm.

Nie wiem co Ty masz z tym flejmem i po co co chwilę z tym wyjeżdżasz, ale okej, rozumiem, że taką masz potrzebę. :)
Troszkę dystansu do świata nie zaszkodzi! :)

Przeczytaj proszę jeszcze raz swoją pierwszą wypowiedź. Dokładnie. Potem tu wróć i przeczytaj to o dystansie. Coś ci powinno zaświtać.

Naprawdę bardzo miło mi się z Tobą rozmawiało, całuję ciepło na dobranoc!

Nudzisz.

nie mow o seksie dzieciom!

Teraz dzieci są dobrze poinformowane. :x

no w sumie, wczesniej zaczynaja. to kontynuuj dalej, prosze ;p

1 ? WTF
Byłem bardzo sceptycznie nastawiony do ostatniej części jeszcze przed seansem, szedłem do kina jak na ścięcie. A po seansie zaskoczenie bo film bardzo dobry (w szcególności od połowy) - najlepszy z całej sagi Zmierzch, akurat na ocenę 7,5. [uwaga spoijler:] Scena walki wampirów i wilkołaków na prawde wciska w fotel. aż ciarki przechodzą.

A za niecałe pół roku też będzie głośno o zbliżonym gatunkowo filmie i na podstawie książki tej samej autorki: "Intruz". PREMIERA już 27 marca 2013 (świat) i 5 kwietnia 2013 u nas (Polska).

OO super, nie wiedziałam. Jestem zachwycona tą książką!!
Mayer dla dorosłych:)

CO do Zmierzchu, to pragnę dodać, że żałuję tylko, że tak krótka była to część. Można by zrobić z tej sagi i 5 części filmowych - tak dużo się tam dzieje

Ile osób dało 1 nie widząc nawet ekranizacji co przy okazji jest baaardzo dziecinne? Hejterzy są głupsi od psychofanek, wierz mi.

Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka:) Zarówno u jednych i drugich są kretyni jak i inteligentni ludzie:)

Nie mam czasu na segregowanie debili mniejszych, większych, udawanych, prawdziwych, patologicznych itd.

Byłam załamana, kiedy zobaczyłam ocenę.

Zmierzchofanki atakują. Niedługo pewnie spadnie.

pod kątem technicznym słabo pod kątem miłości no tak sobie film słaby koniec rozmowy nie oceniam tego bo nie ma czego oceniać

A ja powiem tak : kiedy wreszcie przestaniecie zwracać uwagę na średnią na tym forum jakby była wyznacznikiem jakości? :D
W ogóle nie kieruję się tą oceną,bo wiem kto tu głosuje :)

racja

Napisze tak. Ogladalem wszytkie czesci w kinie. Najlepsza byla jedynka i wciaz jest calkiem niezlym filmem.
Pozniej bylo coraz gorzej. Jednak poczytalem kilka opini, ze best czesc wiec postanowilem sie wybrac - pamietajac jaka jest ocena na tym portalu. I co?
Dramat.
Spier**** film po calosci. Zenujaca gra aktorska w porownaniu do poprzednich czesci, moge policzyc kilka osob ktore zachowaly jakis poziom. Tak to stale i oklepane zachowania (czytaj Bella).
Nie mialem wygorowanych oczekiwan, ale bylo gorzej niz sie spodziewalem. Zaluje kasy, zaluje czasu i co najbardziej mnie zdziwilo to 9-10 letnie dzieci z rodzicami.
p.s. pare momentow troche zabawnych sie znalazlo. Dobry Twist w fabule, nie spodziewalem sie tego - nie czytalem zadnej ksiazki, stad moje zdziwienie.
Zapowiadali epicki final, zwiastun wyglada niezle, a jest lepszy od filmu chyba.
I Wy ludzie piszecie, ze Prometeusz to bieda? W sumie nie ma co porownywac - Ridley, a tworca Zmierzchu to przepasc.

Spodziewalem sie wiecej walki, zabraklo fajnych scen walki. To wszystko jakos sztucznie wygladalo. Kilka momentow (moze) zaslugiwalo na chociaz troche uwagi.