PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9509}

Shrek

2001
7,8 846 tys. ocen
7,8 10 1 845706
7,6 62 krytyków
Shrek
powrót do forum filmu Shrek

No cóż ostatnio muszę przyznać, że rozczarowałem się troszkę, ale nie samym "Shrekiem", ale edycją na DVD. Świetnie jest, że oprócz angielskiej wersji jest tam polski dubbing, w końcu Mamie mogłem pokazać "Shreka", ale także i hebrajski. No cóż coś mnie ciągnie by nauczyć się tego języka, więc mam kolejny powód. W sumie Shrek po hebrajsku (A co obejrzałem!) brzmi, może na razie dla mnei trochę niezrozumiale, ale fajnie. Ale o Shreku nie będę się tu rozpisywał.

Niestety troszkę rozczarowały mnie wszystkie dodatki.
- o ile w menu dodatków, jest fajne tło muzyczne, o tyle brakuje go już w opisach twórców filmu, dostajemy opis, bez żadnej oprawy dźwiękowej. DVD to przecież w końcu MULTIMEDIA a nie gazeta. Więc gdzie ta muza? Mało tego, o ile w menu, wszystko jest fajne, animowane, o tyle dalej właśnie wszystko sprawia wrażenie jakb

- Dokument o dubbingu narodowym, jest po prostu śmieszny (ale w negatywnym tego słowa znaczeniu), mało to, jest całkowicie chybiony. Jest kopią z oryginalnego wydania. Fajnie pooglądać o np. włoskim, francuskim czy niemieckim dubbingu, tylko szkoda, że na płytce go nie ma. Nie wspomina się natomiast nic o dubbinguach zamieszczonych na płytce (polski, hebrajski i węgierski). Więc w sumie nie wiem po co to było.

- Praktycznie wszystkie filmy dokumentalne poza tym o tym jak technicznie powstawał Shrek są żenująco krótkie, a do tego zrealizowane w sposób na tyle nie poważny, że nie wiadomo czy to są jaja, czy dokument.

- Dołączonych gierek, jak np. ubieranie piernikowego ludzika, w ogóle nie mogłem rozgryźć. A poza tym jakoś strasznie denrwuje mnei ten ludzik.

- Komentarze filmowców są do każdej sceny są umieszczone w dodatkach. Nie wiem może za mało DVDków obejrzałem, ale zazwyczaj było to przy wyborze ścieżki dźwiękowej, zresztą jest to w sumie bardziej rozsądne. Ale przynajmniej z tych komentarzy wiem, że Farquaad był robiony jako Vader.

- No i jeszcze jest Karaoke Party ;))). Ale to akurat plus filmu..

W sumię przznaję, że film jest wart obejrzenia go w lepszych warunkach niż wideo + TV (no cóż tam mam dźwięk mono), a przy komputerze mam to stereo i to widać. Absolutnie nie żałuję że kupiłem film na tym nośniku, sam film jest tego wart, a dodatki? No cóż, dobrze, że są, ale kiedyś na Filmwebie było napisasane, że w wersji DVD film miał być dłuższy i dodatki miały trwać 7 godzib, szkoda, ze tak nie było.

Lord___Sidious

Dlaczego właśnie ciasteczko?
Ja wszystko rozumiem, naprawdę, no może nie do końca, bo wersji DVD nie widziałam ;-)), no ale żeby mieć coś do ciasteczka? Jakbyś tu kiedyś zajrzał, to wyjaśnił, co takiego Cię w ciasteczku wkurza. Bardzo jestem ciekawa.