Niektóre sceny w tym filmie mogą przyprawic o zawał serca niby taka prosta zasada muzyczka i
nagle straszna geba ale zmontowane w taki sposób ze można wykorkować choc sa tez sceny
ktore budza w nas dłuzsza chwile strachu ogolnie fajnie sie ogląda i trzyma w napieciu a
końcówka ryje beret po całości.Ogólnie polecam
Właśnie obejrzałem. Całkiem dobry. Nie jest tak straszny jak Klątwa, ale trzyma w napięciu i ma w sobie tą przewidywalną straszność. Widz spodziewa się, że coś się stanie i staje się, ale w zupełnie inny sposób niż przewidywany. A końcówka rzeczywiście powala.
Też uważam ze jest lepszy od Klątwy.Faktem jest to ze momenty ktore nas strasza sa dość przewidywalne ale wystraszyc potrafia.
ja kiedy pierwszy raz ogladalam, to na scenie gdy ta paskuda pojawia sie na masce samochodu o malo nie dostalam zawalu :D