PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10043044}
6,1 15 tys. ocen
6,1 10 1 15081
5,4 41 krytyków
Simona Kossak
powrót do forum filmu Simona Kossak

Co rezyser chciał pokazać w tym filmie? To że Siomna lubiła się bzykać, a może problemy rodzinne Kossaków? A może pokazanie leśników w złym świetle. Film jest jest poszatkowany, zlepiony z mnóstwa urywków... Brak historii.
Niepotrzebne efekty specjalne, zdjęcia lasu widać że robione w górach, to nie jest Białowieża.
Mam wrażenie jakbym ogladal film Vegi, za dużo wszystkiego i za mało fabuły. Moja żona zapytała mnie po seansie o czym był to w sumie film???

Przykro mi że tak wielka Pani Professor z tak okazałym dorobkiem naukowym jest tu pokazana <cenzura>.

Na koniec dodam że statystowałem w tym filmie i szkoda że piękne sceny zostały pocięte dla dynamiki filmu.

Dałem 5 ze względu na sentyment i grę aktorską Sandry Drzymalskiej i Agaty Kuleszy.

Szkoda takiej historii....

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
lieft_filmweb

Nie, no argumenty złoto. Każdy na pewno przemyśli swoją ocenę filmu po przeczytaniu takiego wywodu....

ocenił(a) film na 10
przemek_airdrop

Zdjęcia nie powstawały w górach. Białowieżę gra Puszcza Knyszyńska. Kilka lokalizacji umiejscowiono nieopodal Warszawy, na terenie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego.

Informacje na ten temat można znaleźć w artykułach i wywiadach dot. filmu:
https://film.wp.pl/opowiesc-o-simonie-kossak-zmierza-do-kin-tworcy-opowiedzieli- o-pracy-na-planie-6956950351665664a

przemek_airdrop

"To że Siomna lubiła się bzykać" no właśnie... "Przykro mi że tak wielka Pani Professor z tak okazałym dorobkiem naukowym jest tu pokazana <cenzura>. " To samo napisałam w moim poście, ale sepy mnie rozdziobały za to stwierdzenie.

Liberyjka

Jak pokazywali zapowiedz filmu w kinie, to facepalma strzeliłem że aż egipskie mumie się przestraszyły w sarkofagach XD
Kobieta poznaje w środku puszczy jakiegoś randomka i co, puszczają hamulce [i pewne mięśnie około-anusowe] i poszli w transfer ślinowo-mało miłosny.
Po tych scenach wiedziałem że film beznadziejny i szkoda na niego iść

ocenił(a) film na 6
wielkihulk

Nie no na pewno była dziewicą do śmierci... Tam były tylko 3 sceny seksualne, moim zdaniem o 3 za dużo ale nie przesadzamy, że to był główny temat tego filmu

Ashganka

Aha a ty byłaś dziewicą do pierwszego semestru studiów ? Jak film nie ma nic rzetelnego do pokazania podczas seansu to oczywiście, można pokazywać nikomu niepotrzebne sceny sexsu, bo przecież nic ciekawego nie dzieje się w puszczy, to zwykły las zwykłe czasy kiedy ona tam wyjeżdża. Mogli z niej zrobić transa to by było ciekawsze

ocenił(a) film na 4
przemek_airdrop

Zgadzam się. Też chciałem zobaczyć dokonania zawodowe bohaterki, a nie to, jaka była w łóżku. Nie twierdzę, że te sceny w życiu nie mogły mieć miejsca, ale jako widza to mnie nie interesuje. Prywatnego życia powinno być tyle, żeby zrozumieć, jaka była, tak jak w filmie o Wandzie Rutkiewicz, który widziałem dwa dni wcześniej, i jeszcze w paru innych. Tu reżyserowi coś się pomyliło. Do tego sztuczne zachowania bohaterów. 4 gwiazdki dałem za ładne ujęcia przyrody oraz za krytykę obłudy ludzkiej, bo więcej pozytywów w filmie nie widziałem. Podsumowując: wybrałem się na film biograficzny, a dotarłem na miłosny.

Marcin_G_1978

Ale to Twój błąd. Źle oceniać film bo nie spełnił oczekiwań? Spróbuj ocenić taki jaki był. Z tym, że „miłosny” to on nie był.

ocenił(a) film na 4
adio77

Były sceny miłosne, więc można tak określić film, choćby w cudzysłowie. Właśnie oceniłem go takim, jakim był, z całym brakiem pomysłu na akcję, bo tak odbieram wypełnianie czasu scenami, które niewiele wnoszą. Gdyby zamiast tego wielokrotnie pokazywać, co Simona je, to też niewiele wniosłoby do filmu wiedzy na jej temat. Nie będę zawyżał noty filmu wbrew własnym odczuciom. Obejrzałem niejeden film biograficzny, ale aż takiego przesycenia tego typu sprawami to dawno nie pamiętam. To przyćmiło jej dokonania zawodowe. Nie oczekuję też idealizowania postaci, lecz ciekawsze byłoby w większym stopniu poznać jej działalność, bo to najbardziej interesuje widza. Zamiast przeginania w jedną lub w drugą stronę potrzebny jest umiar, a tego zabrakło.