Obejrzałem wczoraj ten film i muszę przyznać, ze zrobil on na mnie ogromne wrażenie!
Stadium upadku człowieka, zaprzepaszczone szanse na bogactwo, luksus, ale jednocześnie niczym nieskrępowana wolność,
Było oczywiście kilka slabszych momentów, ale ogólnie film oceniam całkiem dobrze, do tego świetna rola Tomka Kota i Joli Fraszyńskiej.
Nie znam tej muzyki, nie słucham Dżemu, ale po tym filmie nabralem olbrzymiego szacunku do tego człowieka, naprawdę szczerego, naturalnego, niczego nie udającego... dziś takich muzyków nie ma- wielka szkoda!