Kolejny dowód na to jak Hollywood manipuluje źródłami kultury. Rozumiem, że to film, ale choć trochę scenarzyści mogliby trzymać się prawdziwości wątku (tak, wiem, mit to mit, ale jednak).
Film ogląda się przyjemnie tylko mnie jako miłośnika mitologii greckiej dotyka takie wykorzystywanie jej treści i podawanie ich...
Primo: W porównaniu do starej ekranizacji ,nowa jest jak brat bliźniak, tylko,że jednojajowy.Zostało zmienione sporo rzeczy w fabule.Skąd się wziął Hades w fabule?Hades=Dracula?? Andromeda nie miała przypadkiem wyjść za Perseusza?? Atena miała chyba szydełkowanie do zrobienia na Olimpie, a afrodyta była chyba zajęta...
więcejz Ateną. Czyli Izą Miko. Przypuszczam, że jej pojawienie się miało mieć miejsce kiedy Io opowiadała o tym jak Meduza stała się taką "pokraką". Jest ktoś w posiadaniu tego fragmentu?
Czekałam na ten film,bo czekałam na efekty.Lubię tego typu filmy "efekciarskie",bo mnie odrywają całkowicie.
I dostałam całkiem niezłą porcję.Technika poszła nam do przodu niesamowicie;z zapartym tchem oglądam zrobione stwory,charakteryzacje itd.,ale sięgam też do starszych filmów i też jest frajda.
Jak ktoś ma się...
Andromeda z woli swego ojca ( tu archetypowa postać króla) ma zostać poślubiona nieznanemu starszemu mężczyźnie - tu w filmie Krakenowi - i stracić dziewictwo przy pierwszym spotkaniu.
Jej przyjaciele - żołnierze zostają usunięci przez Hadesa ,przyjaciela Krakena - a jedyny jej krewny - tu postać Perseusza - nie ma...
Film mnie rozczarował czekałem na coś lepszego być morze za mocno się nastawiłem
jak
na film kostiumowy z holiuckimi efektami 1:30 to trochę za mało wszystko pędzi dla mnie
5
Witam, wiem że niektórzy mają ten film za gniot i żałują wydanej kasy ale ja osobiście lubię takie filmy i mam pytanie czy ma ktoś wiedzę na temat ile widzów w Polsce obejrzało ten film? Przeglądałem różne box office'y ale nie znalazłem takiej informacji. Za pomoc dzięki.
po obejrzeniu którego czułem że nie potrzebnie straciłem: kasę na bilet, na bane i CZAS.
Marne dialogi, nie najlepiej zrealizowane 3D, film dużo gorszy od pierwowzoru z lat 80.
Fabuła nie wiem dlaczego została spłycona, dużo gorsza niż w "Zmierzchu tytanów". Efekty specjalne niby ok, ale walka z Krakenem naprawdę...
Zresza dawno nie było nic mitologicznego, w sumie nie ma co już kręcić, a tutaj prosta historia, stanowczo za krótki film, aby ukazać całe piekno tego świata.
typowa amerykańska masówka dla amerykańskiej niezbyt wybrednej widowni, tak naprawdę to napracowali się jedynie specjaliści od efektów specjalnych.Za to filomowi należy się 9.Niestety za resztę gdzieś między 2 a 3
Gdy zobaczyłem jej twarz e,że coś mi świta w głowie. I co? Sama Natalia Vodianova !!
Nic dziwnego,że meduza była taka piękna :)
Taki na 5/10. Pierwowzorowi co prawda nie sięga do pięt, ale akcja plus niezłe efekty specjalne dają miło spędzone półtorej godziny. Nesson jako Zeus to jeden z ciekawszych pomysłów obsadowych tego roku, a Worthington jest naprawdę obiecującym aktorem. Minusem jest natomiast brak klimatu oryginału i znaczne...
Po pierwsze największym błędem było robienie na siłę filmu w wersji 3d, a w zasadzie to ja tej wersji nie zauważyłem, bo było tych efektów za mało. Scenariusz chaotyczny, szybko zmieniane sceny, sztuczna podróbka zmierzchu tytanów. Tamta wersja mimo upływu lat ma klimat, tutaj poczułem brak zainteresowania widzami, a...
więcejFilm po prostu zajebisty! Sam Worthington fenomenalny. Nie mogę się doczekać kolejnych filmów z jego udziałem. Co do filmu ,to uwielbiam klimat mitologii ,naprawdę polecam.
nie wiem kto pisal scenariusz, a tym bardziej kto go zaakceptowal,
ale... no bez jaj. ja wiem ze amerykanie nie ogarniaja mitologii i ze
grecja lezy gdzies obok francji (ktora lezy tam gdzie australia)... ale
czemu tyle absurdow jest w tym filmie?
uwaga spoilery:
Kraken- mityczny potwór nad ktorym mial...
Z przykrością muszę stwierdzić, że film jest najwyżej średni. Efekty specjalne to jednak nie wszystko, czego musimy spodziewać się po dobrym filmie tego typu. Ponadto obraz pełen jest niekonsekwencji lub po prostu błędów, np.
1. Perseusz to postać mitologiczna, czyli taka, która żyła w nieokreślonej bliżej...
Remake gorszy od oryginału. Wersja z 1981 to żadne dzieło, ot sympatyczne fantasy na motywach greckiej mitologii, bez głębszej fabuły itp. ale wersja z 2010 wszystko upraszcza, trywializuje, banalizuje, dodaje jakieś głupoty, staje się bezmyślną CGI łupanką dla amerykańskiego widza z popcornem i colą w dłoniach....