Bardzo ładnie mówi w tym filmie po rosyjsku – rosyjski nie jest moim językiem ojczystym, ale wydaje mi się, że mówi bez polskiego akcentu. Ktoś się orientuje, czy to jej głos, czy też ktoś podkładał?
To nie Brylska. Głos podkładała rosyjska aktorka. Brylska odebrała za ten film państwową nagrodę ZSRR Złote Kwiaty w 1977r. za co spotkało się z krytyką widzów motywowaną, tym że zarówno w dialogach jak i piosenkach nie używała swojego głosu (śpiewała za nią Pugaczowa). Brylska podobno mówi z polskim akcentem.
Dokładnie, ale jest to wręcz niezauważalne. Z resztą i tak jest ikoną rosyjskiego kina. :)
Nie zgodzę się z tą "niezauważalnością". Brylska mówi z mocnym polskim akcentem, robi też błędy w prostych zdaniach. Nie jest to trudne do zweryfikowania, na YT mozna obejrzeć wiele rosyjskich programów (rozrywkowych, śniadaniowych), do których dość często się ją tam zaprasza. Nie jest to z mojej strony zarzut, kwestie akcentu to wrodzona, indywidualna kwestia. Jedni przyswajają go w obcym języku szybko i łatwo, inni nie są w stanie, mieszkając w danym kraju 30 lat.
Chodzi raczej o to, że podkładanie dubbingu jest niezauważalne, a nie jej polski akcent ;)
No Rosjanie strasznie ją chwalą. Nawet Była kiedyś główną bohaterką Rosyjskiego Talk-Show "Dziś wieczorem" na Pierwszym kanale Rosyjskiej Telewizji, że niby Strasznie źle jej się wiedzie...
Ale Rosjanie ją chwalą do dziś, tak czy tak ... :-)