Strasznie mnie zirytował w tym filmie fakt, że na potrzeby takiej głupoty i niedorzeczności, zniszczono taką piękną ciężarówkę. Nie wiem, czy to był Kenworth, czy może inna marka, ale mam słabość do tego typu pojazdów i niszczyć go na potrzeby takiego filmu, to pomylenie z poplątaniem.
A mnie irytujesz TY , to jest film.. jest akcja są efekty..
Za to ta "inteligentna" ocena 2/10 ??
Trzeba byłoby być niespełna rozumu, żeby z tego powodu oceniać film na 2. Uważam, że film jest beznadziejny, bo ma kretyńską fabułę i, poza Willisem, beznadziejnych, nijakich i plastikowych aktorów. Gdyby film był dobry, to i pięć ciężarówek mogliby zniszczyć. Irytuje mnie natomiast głupie niszczenie tego pięknego pojazdu na potrzeby takiego idiotyzmu.
Chociaż i tak świadczy to o kulturze i jej odbiorcach, że spektakularne niszczenie pojazdów w filmie jest przez nich tak pożądane.
No może Trzeba byłoby być niespełna rozumu niewiem jak tam oceniasz ale bezsensu wprowadziłaś nowy temat podając tylko jeden powód dlaczego oceniasz go tak jak oceniasz więc pisz konkretnie za pierwszym razem a nie że w głowie masz tylko jakąś cieżarówkę jakby tylko w tym filmie zniszczono jakiś zajebisty pojazd. Poza tym to jest akcja , efekty specjalne i to buduje całą scenerie tego filmu. Nie kręcą Cię filmy akcji najwyraźniej bo nie rozumiem jak ktoś może z całego filmu żałować jakiejś ciężarówki no sory..