Szklana pułapka ma klasę, tego nie można jej odebrać, jednak oglądając zajawkę 4 części odnoszę wrażenie że mamy do czynienia z kolejną demolką, w której prym wiedzie zapytanie "co by tu jeszcze rozwalić i jak" i drugie "rozwalmy coś tak jak nikt nigdy przedtem". Smutne że coraz więcej filmów sili się na sztuczną oryginalność, przez co często wiele traci. Zobaczymy jak będzie tym razem.