Najsłabsza ze wszystkich części bo tak głupia i naiwna, że aż boli. Przykre bo pozostałe części bardzo dobre. Przychodzi mi do głowy Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki jakbym miał porównać z poziomem jakiejś innej 4 części.
zgadzam się. nagromadzenie absurdów na centymetr kwadratowy taśmy przewyższa chyba wszystkie Bondy razem wzięte.
Jak już o Bondzie mowa, to mi przede wszystkim nie spodobała się "nieśmiertelność" tej Chinki. Tylko Jaws vel. Buźka ma prawo wychodzić cało z takich wypadków!
Shamar, dziecko. trochę kultury, albo lepiej znajdź sobie inne forum. polecam Onet. tam znajdziesz swój poziom. Tutaj się dyskutuje, a nie wyzywa od debili.
Oto Twój poziom: "nagromadzenie absurdów na centymetr kwadratowy taśmy przewyższa chyba wszystkie Bondy razem wzięte."
Po takim debilizmie masz jeszcze czelność zwracać komuś uwagę i bredzić coś o dyskusji?
PS- zabawne, że nazywasz mnie dzieckiem kiedy sam nie potrafisz nawet czytać.
naprawdę, szkoda mi czasu na dyskusje z małoletnimi trolami, zwłaszcza takimi, które dyskusję zaczynają od obrażania kogoś tylko dlatego, że ośmielił się wyrazić swoją opinię. puszczaj bąki gdzie indziej.
Czyli odpowiedziałeś na moje pytanie nie odpowiadając. Jakież to wymowne. Czyzby kolejny 15letni kołek, któremu się wydaje, że jest dorosły? Zapewne tak. Tacy często używają pejoratwnych określeń w kontekscie wieku.
Witaj. Zaskoczyła mnie Twoja wypowiedź. Jeszcze bardziej jak zobaczyłem porównanie do nowego Indiany Jonesa.
Zgadzam się absolutnie. Sam mówiłem, że z "czwórkowiczów" (nowy Indiana Jones, nowa Szklana pułapka, nowy Rambo), tylko "John Rambo" wyszedł obronną ręką (mi nawet bardzo się podobał, świetna część!).
Ja też ubolewam nad faktem, że tak spaprali tę część Szklanej pułapki. Internetowi terroryści chcący przejąć władzę nad światem? No dajcie spokój. Już w trójce były idiotyzmy, ale tutaj mieliśmy ich kwintesencję.
Jak dla mnie część druga jest najlepsza.
":. Internetowi terroryści chcący przejąć władzę nad światem?"
Bunch poszło ci coś na mózg ? Jaka wladzę nad swiatem? Chyba nie ogladałes uwaznie.
PS - czesc 2 jest dla Ciebie nalepsza? Nie wiem z kim gadam.
Przesadzacie. Dla mnie rewelacja (noo już wygadajcie się o gronie mało wymagających widzów i takie pierdoły). Racja, że nieprawdopodobieństwo wielu sytuacji trochę kuło w oczy. Miałam wrażenie że pan McClane jest nieśmiertelny, wręcz otoczony tajemniczą bańką nie do pokonania. Ale widowisko było świetne. (Bruce Willis bardzo seksowny, najlepiej wygląda łysy. ale to nieważne)
Fabuła też ciekawa. Nie jestem za wyraźnym przedłużaniem dla kasy filmu po ponad 10 latach (Krzyk, Szklana pułapka) ale ta czesc mi się podobała.
To jest film sensacyjny. Nie potrzebujemy tu prawdopodobieństwa czy wiernie zachowanych praw fizyki. Chcemy widowisko i szybką akcję i to dostaliśmy. Pamiętajmy że w filmach tego gatunku wybuchy nigdy nie załapią głównego bohatera a strzały od dowolnej ilości wrogów nigdy nie trafią go śmiertelnie.
aa i lektor z polsatu zwalił najbardziej kultowy tekst johna. 'jupi-ka-i-jej SUKINSYNU'?! niech lepiej wogóle nie tłumaczy
Ja poprawię :
Yippee-Ki-Yay Mother F****r ! :D
i w realu :D:D:D http://www.youtube.com/watch?v=4XEaeOxqy_4
Ps.Pieprzyć Polsat, tą frajerską stację!
Nie rozumiem tego jak można tłumaczyć tak nieśmiertelną kwestię. Zawiodłem się na Polsacie, jednym pocieszeniem był to, że reklam było mało
Okej, zgadzam się, że jest to film sensacyjny ale czy to oznacza przyzwolenie na absurd i głupotę. Neo w matrixie unikał kul wystrzelonych z pistoletu ale było to tak pomyślane, tak zrobione, że nie było tam widać kiczu i oglądało się świetnie. A w szkalnej te słabe akcje po prostu przeszkadzały mi oglądać film. Przykład, co robi świetnie zorganizowana organizacja, dysponująca helikopterami, nowoczesną bronią i płatnymi zabójcami gotowymi na wszystko aby wykonać zadanie szefa Gabriela, gdy chcą zabić gówniarza, hakera siedzącego w domu? Oczywiście wysyłają kilku chłopców, którzy strzelają przez ściany, przy okazji zrównując z ziemią niemal cały budynek (i to w wielkim amerykańskim mieście, a policja to gdzie??) po czym w dalszej części filmu dwóch facetów uzbrojonych w pistolety z tłumikiem dostaje się do strzeżonego ośrodka bez żadnego problemu.
Zastanawiam się tylko co myślał reżyser. Czy założył, że jesteśmy idiotami i nie zauważymy pewnych "niedociągnięć", bo to szklana pułapka, która daje mu większy margines błędu ze względu na legendę poprzednich części (chociaż w tą wersję mało wierzę) albo po prostu myślał, że im więcej akcji tym więcej absurdu zniosą widzowie.
Ogólnie słaby film a pomysł dawał pole do popisu (o niebo lepszy, w mojej opinii np. był "Kod dostępu").
I jeszcze nie dają mi spokoju te bomby w komputerach aktywowane wirusem. Czy ktoś wcześniej te bomby w kompach zamontował czy wszyscy mamy bombę w komputerze, którą można odpalić odpowiednio napisanym programem? (Jeśli coś w tej kwestii przeoczyłem to przepraszam)
Pozdrawiam
Mi bardziej podobała się Szklana Pułapka niż 'Kod dostępu', chociaż ten też był bardzo dobry. Taa likwidowanie hakera było co najmniej dziwne. Bomby też są bardzo... zastanawiające. Zakładam jednak że zostały wcześniej podłożone.
Jednak to jest film, co cały czas powtarzam i pozwala panu McClane ujść z życiem, podczas gdy przeciętny człowiek zginałby juz kilkadziesiąt razy. Pozwala na niezauważenie przez policje totalnej rozwałki budynku i wybuch bardzo intrygujących bomb.
Całokształt jednak dla mnie był świetny. Nie oczekuję pełnego realizmu i idealnie dopracowanych szczegółow w filmach sensacyjnych więc wymienione przez ciebie sytuacje przez cały film traktowałam z przymrużeniem oka.
Noo i jest jeszcze pan Willis ♥
Rety - film dobry do oglądania po pijaku, bo wtedy faktycznie może ujść walka samochodu - rakiety z helikopterem. Nie wnikając we wcześniejsze dyskusje, film naprawdę poraża - w tym sensie, że twórcy chyba pisali scenariusz na ostrym haju (nikt normalny w to nie da rady uwierzyć). Oczywiście niektórzy to lubią, w końcu nie wszyscy szukają niezwykłych doznań w filmach rozrywkowych. Jak komuś się to podoba to ok, chociaż wg. mnie twórcy przesadzili.