Faktycznie jest olsniewajacy. Jest pare wielkich filmow, ktore zawieraja "wszystko".
Sa opowiescia o czlowieku, polityce, milosci.
I to jest wlasnie taki film.
Zrobiony ze smakiem. Znakomite aktorstwo (oldman!). Znakomita realizacja.
Najlepsze jest to ze film odwoluje sie do historycznych wydarzen. Sa pomieszane...
Nie miałem problemu z zasypianiem w trakcie ogladania, jak niektorzy sie wypowiadaja, ale przez wiekszosc filmu bylem zdezorientowany i malo co zrozumialem. Byc moze obejrze go jeszcze raz i bedzie lepiej, trudno powiedziec. Na pewno to jeden z tych kontrowersyjnych filmow, przy ktorym pseudo krytycy filmowi sie wielce...
więcejA miałem je PRZED obejrzeniem filmu. Jestem fanem serialu (a także Smiley's people) i jakoś nie wierzyłem, że można to nakręcić jeszcze raz... Ale można! Serial 10/10, ten film 9/10. Poezja. To jest kino.
To jeden z tych gniotów o których sie nie zapomina,
jeden z najgorszych i najnudniejszych filmów ever
Gary Oldman tylko dla niego obejrzałem film do końca dopiero na końcu pokazał swój talent aktorski:( co nie z mienia faktu że film był jest kiepski!!!
...a tak się starałam i nawet do końca obejrzałam choć Morfeusz z małą pomocą Jacka Danielsa ;) porywał mnie momentami w swoje objęcia przez co nieco pogubiłam się w zawiłościach fabuły. Aktorsko film jest fantastyczny, Oldman pokazuje klasę i w jego powściągliwej grze jest siła kreowanej postaci, pozostali też za nim...
więcejMam pytanie, czy ktoś może wie czy twórcy przymierzają się do nakręcenia kolejnych części? Pytam ponieważ film jest adaptacją pierwszej części Trylogia Karli, więc dało by się nakręcić jeszcze kolejne filmy.
To według mnie najlepszy i najbliższy prawdy film ukazujący pracę wywiadu (w tym przypadku cywilnego). Przy tym filmie ,,Bondy" (może z wyłączeniem tych z Craig'iem) czy seria ,,Mission Impossible" to ,,bajki sf" (gdzieś pośrodku natomiast sytuuje się ,,Ronin" J. Frankenheimer'a, seria z Bourn'em czy dwa ostatnie...
Film moim zdaniem jest kwintesencją kina brytyjskiego. Powolna, monotonna akcja na
początku, w tym przypadku w pierwszych 30 minutach filmu, która z biegiem wydarzeń coraz
bardziej wciąga. Dowiadujemy się wreszcie czegoś konkretnego o sprawie, którą zajmuje
się główny bohater Smiley, kim jest Karla i co do tego...
Też nie jestem zwolennikiem podawania odbiorcy filmu wszystkiego na tacy, lubię kiedy film
zmusza do myślenia - ale ten film to ostre przegięcie.
Strasznie chaotyczny miraż między scenami - jakby ktoś wrzucił scenariusz do krajalnicy do
chleba po czym posklejał na szybko przed wdrożeniem. Tu retrospekcja, tu czas...
Po pierwsze, zeby dobrze zrozumiec ten film, trzeba go obejrzec ze dwa razy. Po drugie, nie
można ogladac go w odcinkach. I tylko, jesli akurat się ma na niego nastroj, bo wymaga
uwagi i skupienia. I lepiej nie oglądac samemu, optymalna liczba widzów to dwie, trzy
osoby, bo wtedy naprawde mozna sie lepiej skupic,...
....film ma tak zajebisty klimat jak na zwiastunie i czy fabuła trzyma się jednej uformowanej
kupy? :P
+ za intryge i fabule... Ogromny minus za totalna nude... Film wyprany z emocji... Spodziewalem sie ciezkiego klimatu, elementu zaszczucia, strachu... Jakichkolwiek emocji... Ja rozumiem, ze z jednej strony to jest wyrachowanie, ze zawod szpieg to nerwy na wodzach i zelazna maska... Ale tu przesadzili... Do tego...
W filmie nie ma cycków, wybuchów, pościgów, strzelanin itd. Jeżeli tego szukasz w filmie to "Szpieg" nie jest dla ciebie! Odpuść sobie go wtedy i według zasady "żyj i daj żyć innym" nie idź do kina i nie przeszkadzaj ludziom którzy ten film rozumieją i chcą go obejrzeć. Jeżeli nie lubisz kina, gdzie nie podają ci...
Czy wiadomo kim był człowiek o pseudonimie KARLA? Czy to był rzeczywiście rosyjski agent? Dlaczego w filmie nie było ani jednego ujęcia na którym widać jego twarz? Mały , krępy człowiek z zapalniczką, tyle o nim wiemy?
Poza tym żona Smileya (Gary Oldman) - Ann Smiley, pokazali ją chyba tylko raz w ostatniej scenie...