pomimo tego, ze film oglada sie przyjemnie.. bawią groteskowe twarze.. zachowanie.. itd. to po obejrzeniu wprawia w bardzo smutny nastroj.. zmusza do myslenia i na pewno nie pojawia sie wtedy usmiech na twarzy... w kazdym razie zobaczyc trzeba.. o ile 'katedra' zachwycila mnie obrazem (jak chyba kazdego miloscnika Beksinskiego ;) o tyle 'sztuka spadania' scenariuszem.
Duze brawa p. Bagiński.
Komedia? W żadnym wypadku. Wymyka się toto klasyfikacjom gatunkowym; są elementy komediowe, ale trzeba się tu też zastanowić (ile to już ludzi zginęło? I czy ich śmierci miały jakikolwiek sens?).