...więcej tego filmu nie pokażą jupi :D Dobrze by było, żeby więcej tego filmu nie było :D Proszę następnym razem pokazać film jak facet się kocha z kobietą a nie facet z facetem feeee....
Jaki ekshibicjonisto!? Pozwól, że ci wyjaśnię! To było szkolne przedstawienie. Koleżanka grająca pszczółkę Maję była zawieszona na linie w celu symulacji lotu pszczoły. Niestety parabola jej lotu przechodziła przez moje tkanki miękkie, co zaowocowało trzema wybitymi zębami.
Bez obaw. "Te" tkanki były twarde w momencie zdarzenia, więc nie o nich jest mowa.
Uspokój się. Twarde ze strachu. Wiesz jaką siłę przebicia miała ta koleżanka? Można ją było używać jako taranu.
Po prostu nie wiem. Na pogrzeb mnie nie zaproszono. A tam grilla robili! Buuuuuuuuuu...!!!
Ciekawe, lekarze i pielęgniarki twierdzą to samo. Ale powiem ci coś w tajemnicy: oni wszyscy mają narypane we łbach!
Hmm... Sporo ludu tu jest. Zaznajomiłem się m.in. z Matką Teresą z Kikuty ("Cześć, Tereska!"), Św Mikołajem, Jezusem, szynką z Constar-u, Hannibalem Lecterem i śrubokrętem.
Niezupełnie. Razem trzymamy się tylko my: ja, Napoleon i Rasiak. Reszta jest w opozycji.
To ta prawdziwa. Sfałszowała kiedyś wyniki testu IQ, dzięki czemu pozostawała wolna. Ale NIK w końcu połapał się o co chodzi i ją dorwał!
Właśnie. Zauważyłeś, że tu się jakoś tak ciasno zrobiło? Lepiej przestańmy bo ludzie się na nas głupio patrzą.
Sponsorami dzisiejszego odcinka "Rozmów w kroku" byli:
Gasprom
NASA
Polski hydraulik stacjonujący we Francji
oraz:
literka "F" i cyfra 666
Dziękujemy za Uwagę. Wolimy Interwencję. Nowe odcinki programu dostępne będą na dyskietkach DVD rozprowadzanych w sieci sklepów na terenie Stadionu X-lecia.