Mimo, że kompletnie nie nastwiałem się na jakoś specjalnie dobry film, to obraz przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Wprost cudowny film! Piękne krajobrazy, świetne kreacje aktorskie - chyba wszyscy aktorzy spisali się tu na medal, klimatyczna muzyka... No, i sama histroia - niezwykle poruszająca, wciągająca i wzruszjąca. Jak dla mnie to film-arcydzieło! Jak wiadomo porusza on kontrowersyjny teamt, i dlatego jest przez wielu ludzi krytykowany. Ja myślę, że "Tajemicę Brokeback Mountain" powinien obejrzeć każdy aby lepiej zrozumieć ten temat i ze względów oczywistych - po prostu jest to genialny film. Seans może również okazać się dla niektórych lekcją tolerancyjności, czego wszystkim życzę. Naprawdę polecam! Moja ocena: 10/10.
Mimo, że zawsze uważałam się za b. tolerancyjna osobę, ten film utwierdził mnie w przekonaniu, że homoseksualizm to coś naturalnego. Tu liczyło ssię tylko uczucie.Żeby między hetero czasem zdarzyło się takie uczucie. Wzruszająca historia, a scena pocałunku...ech:)
Cieszę się, że jest tak wiele osób,na których ten film zrobił tak ogromne wrażenie. Ja po jego obejrzeniu nie mogłam dojść do siebie. Jestem miłośniczką filmów Anga Lee, ale ten jest w jego dorobku zdecydowanie najlepszy. To dobrze, że Tajemnica stała się pretekstem do dyskusji na temat inności. Okazało się, że są osoby tolerancyjne oraz te, dla których homoseksualizm jest czymś diabelskim. Ci ostatni,pewnie nie wszyscy, ale większość, oprócz pełnych nienawiści agresywnych haseł, nie mają żadnych sensownych argumentów. A przecież "Dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba..."
Ale nie o tym chciałam pisać. Ang Lee nie epatuje w swoim filmie homoseksualizmem. To, że bohaterowie są gejami potęguje jedynie ich tragizm, sprawia, że ich dramat jest większy niż to, co spotyka innych z wielu powodów nieszczęśliwie zakochanych.
Dla mnie również jest to film genialny. Wszystkie jego elementy złożyły się w doskonałą całość.
Tak, dokładnie, bardzo mądrze i świetnie to ujęłaś. Dla mnie to również film o prawdziwym uczuciu, o miłości jakich mało. Z niecierpliwością czekam na więcej tak wspaniałych filmów!
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Film jest niesamowity, momentami tak ciepły i uroczy a tak naprawdę tragiczny. Histogia miłości jakich mało, po prostu kocham go. A co do aktorów: byli świetni, nie wyobrażam sobie innych ponów w rolach głównych. Sceny intymnych- obawiałam się, ze nie dadzą rady mnie przekonac a tu prosze, grali tak naturalnie, tak... brak mi słów. I te piękne pocałunki, jeszcze mam dreszcze jak o tym myślę.
ARCYDZIEŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!