To jest dosc przecietny film. Zakochana para hasa sobie po gorach, co w tym niesamowitego ?? Dajac wysokie noty, tylko pokazujecie jak bardzo jestescie "tolerancyjni" :] Wystarczy zastapic jednego z bohaterów na kobietę i juz... po filmie, nie zostanie wtedy prawie zaden amator tego "dziela"...
trudno nie pomyśleć, że albo w ogóle filmu nie obejrzałeś/aś, albo kompletnie nie zrozumiałaś przesłania.
Tak jak ktoś wcześniej stwierdził: albo nie oglądałeś, albo nie zrozumiałeś. W tym filmie wszystko ma swoje znaczenie, nawet to, że "zakochana para hasa sobie po górach". Jeśli jednego z głównych bohaterów zastąpilibyśmy kobietą, to... Takie rozumowanie uważam za bezsensowne. Brokeback Mountain jest filmem o związku dwóch mężczyzn i tylko wtedy przedstawione wydarzenia mają sens. Przykładowo jeśli supermena zastąpimy batmanem to nie będzie to już film o supermenie. Proste i logiczne.