Rezyserem jest Chinczyk więc wie co to propaganda . Scenariusz napisala kobieta , z pewnoscia feministka. W zasadzie wszyscy geje w tym filmie to bardzo pozytywne postacie i tragiczne . Reszta heteroseksualnego spoleczenstaw to w zasadzie ohydne kreatury przesladujace tych gejow ktorzy nie tylko sa piekni ale mescy , wspaniali ojcowie , potrafiacy kochac jak nikt inny , do tego dlugo i wytrwale . Ma to niewiele wspolnego z rzeczywistoscia . Geje to osobki kaprysne , niestale w uczuciach , lubia kwiatki , zakupy , plotki i maja awersje do sportu no chyba ze to jest lyzwiarstow figurowe , balet ewentualnie taniec towarzyski ( ale bron boze nie hip -hop czy inne nowoczesne rzeczy
chcialem jeaszcze dodac ze lesbijki nie sa lepsze , wyrachowane , paskudne , znam jedna doskonale i dobrego slowa o niej powiedziec nie moge , no moze tyle ze ma poczucie humoru ale najczesciej nie na swoj temat
Trzmajmy się stereotypów, daleko zajdziemy. Homoseksualiście nie są źli, a hetero dobrzy, ani odwrotnie. Preferencje seksualne nie wpływają na charakter człwoea, przynajmniej nie w taki sposób, że czynią z człowieka pustaka. Oczywiście, zdaża się to wśród homoseksualistów, ale tak samo wśród heteroseksualistów.
wlasnie ze preferencje wplywaja na charakter czlowieka i to bezposrednio.
jesli cos jest prawdą to nie jest to przeciez stereotyp .
jesli kobieta jest delikatniejsza i slabsza fizycznie a facet silniejszy fizycznie to przeciez to nie jest stereotyp tylko prawda biologiczna
Cóż, chyba na tym ten film polega - na pokazaniu miłości (nie)możliwej. Zdarzają się przypadki jeden na sto, tysiąc, milion, ale się zdarzają. I na tym polega to piękno.
Zresztą, ten film nie jest o homoseksualistach - raczej o dyskryminacji, jaka dotyka każdego, kto nie jest taki, jak mówi stereotyp. Zgadzam się z poprzedniczką: nie trzymajmy się stereotypów, bo nigdy nie zmieni się stosunek do ludzi z innymi poglądami.
A co do zachowania gejów/lesbijek - są kapryśni, tak jak 80% ludzi na świecie. Nie jest to kwestia tego, czyk toś jest hetero czy homo tylko tego, jaki ma charakter. Wydaje mi się, że piszesz tak, bo akurat to dobry argument, by znowu podgrzać atmosferę na tym forum.
PS. Czyżby kolejna prowokacja, by wybuchła dyskusja na temat sytuacji homoseksualistów, a nie samego filmu (który nie opowiada tylko o samych gejach)?
"PS. Czyżby kolejna prowokacja, by wybuchła dyskusja na temat sytuacji homoseksualistów, a nie samego filmu (który nie opowiada tylko o samych gejach)?"
Chyba niestety masz rację...
A użytkownikowi moby102 gratuluję wcześniejszego, bardzo wymownego tematu:
"jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj j jjjjjjjjjjjjjjjjj"