Trochę się zawiodłem, bo jak czytałem to najlepsza.
Nie straszny był ten film, - wręcz przeciwnie, momentami śmieszył:
"Idiota! Zniszczyłeś drzwi!"
"Popatrz co twój brat zrobił z drzwiami!"
"Półmózgu jeden!"
Aktorstwo dobre, szczególnie główna bohaterka.
Nie wiem po co tylko leatherface ryczał jak świnia. -.-
W...
działa na wyobraźnię, osoby o słabej psychice nie mają czego tutaj szukać, znakomicie zrealizowany film, z genialnym klimatem i muzyką, z chęcią wraca się do tego filmu, chyba z 3 raz już to oglądałem, bo dosyć dawno oglądałem poprzednim razem, 8/10.
Znaleźliście w tym filmie jakieś wpadki? bo ja nawet przyglądałem się odłamkom szyby które spadają na ziemię gdy Sallly wyskoczyła przez okno, i według mnie wszystko gra.
Z jednej strony - technicznie poprawny, spójny i pionierski.
Z drugiej strony - kompletnie debilny.
W sumie - pół na pół :)
Obejrzałem ten film i nie było tam ani jednej naprawdę krwawej sceny.Opłacało się go obejrzeć.Ma swój klimat.Nie umieściłbym go jednak na liście horrorów wszech czasów.Zastanawia mnie również jak taki film jak ten mógł być zakazany i mieć duże problemy z dystrybucją w wielu krajach
I to ma być najlepsza piła i jeden s klasyków horrorów. To DNO. Oglądałem prawie rok
temu i daje słowo, że nigdy już nie obejrze.
Daje 2/10. Kto jest mojego zdania proszę o wpisy.
Jak ktoś ogląda filmy akcji z zamiłowaniem to raczej ten film mu się nie
spodoba.Stworzony klimat jest celowany do konkretnych koneserów filmów grozy.
do fanów gatunku, i nie mam zamiaru prowokować, bo sam jestem fanem horrorów, dlaczego uważacie, że ten film jest kultowy i wybitny, dla mnie to totalne dno, a końcowa scena raczej powinna być usytuowana w komedii a nie w horrorze, chodzi mi o bieg z piłą na tle słońca,ogólnie nieba...czy wynosicie ten filmik do takiej...
więcejOglądałem kiedyś taki film (chyba horror), ale obejrzałem tylko kawałek i chciałbym go sobie ściągnąć, ale nie znam tytułu i jedyna scena, którą pamiętam była z takim kolesiem z piłą mechaniczną i kobietą. Ta kobieta chyba uprawiała z nim seks, po czym znalazła w szafie tego mężczyzny zwłoki innych kobiet i zaczęła...
Otóż oglądałam kiedyś wersję "Masakry" z 2003 roku (jeśli dobrze pamiętam, ogólnie
chodzi mi o tę nowszą) i film mnie załamał. Wiem, że to jest horror gore (ogólnie nie
przepadam, ale myślę, że kilka filmów warto obejrzeć) i tam powinno być dużo krwi, flaków,
wrzasków, potworków itp., ale co mnie razi w tym...
Poznałem w końcu ten klasyk i stwierdzam, że dobry. Wyżej dać oceny nie mogę, bo to w końcu nie jest ani inteligentne, ani specjalnie epickie oglądadło, ale ma wiele plusów, m.in. klimat lat 70 i młodzieży na wakacjach (za to np. zawsze lubiłem Piątki Trzynastego), niezłą realizację, odpowiednie napięcie i nawet......
Słyszałem cały full tekstów, że to chory film itp. Toż to istna klasyka wspaniałego gatunku jakim jest horror. Gore (które ogólnie lubię średnio) nie było w tym filmie prawie w ogóle.
Najbardziej podobał mi się taki porąbany nastrój. który towarzyszy widzowi przez cały film.
THIS IS HORROR, GUYS!
Jestem pod wrażeniem. Wahałem się nad jeszcze wyższą oceną tego kultowego horroru. Dałem ocenę równą "The Beginning" z 2006 roku choć opisywana przeze mnie część jest jeszcze lepsza. Jeszcze nie widziałem w żadnym slasherze takiej bezpośredniości u mordercy jak tej u Leatherface'a. Wszystko wygląda tu wyjątkowo...
Po prostu świetny kawał kina lat 70tych. Specyficzny klimat kina klasy B. Takie filmy albo się kocha albo nienawidzi! Grindhouse classic i tyle.
Zapraszam do sieci C. H. REAL. Kupiłem tam "Teksańską masakrę ..." - specjalne 2-dyskowe wydanie pełne dodatków za 7 zł!
W końcu w Polsce zostanie wydane to klasyczne dzieło kina grozy. Wydanie dwu-płytowe z masą dodatków: (Szokująca prawda o "Teksańskiej masakrze piłą mechaniczną", Rany. 7 opowieści piły mechanicznej, Gunnar Hansen oprowadza po domu, w którym powstał film, Na haku rzeźnickim - rozmowa z Teri McMinn, wybrane sceny -...