Pomyliłeś zły gust z fanatyzmem. Bo czy gdyby w XVII wieku ktoś dalej uważał, że Ziemia jest w centrum naszego Układu,a byłby człowiekiem edukowanym to czy byłby osobą o złłym guście? Nie byłby fanatykiem. Fanatyzm to tylko ślepe zapatrzenie we własne idee i uwazanie swoich idei za najsłuszniejsze. Zły gust to nie do końca to. Dla mnie w złym guście są parady równości,lecz jestem człowiekiem tolerancyjnym. Gdybym je sabotował lub wyskoczyłbym z karabinem na maszerujących to byłbym fanatykiem.
Zapomniałaś dodać, że to marne science-fiction na tle dobrych filmów z tego gatunku.
...........................................________
....................................,.-'"........... ........``~.,
.............................,.-"...................... . ............"-.,
.........................,/................................. . .............":,
.....................,?..................................... . ................
\,
.................../........................................ . ..................,}
................./.......................................... . ...........,:`^`..}
.............../............................................ . ......,:"........./
..............?.....__...................................... . ..:`.........../
............./__.
(....."~-,_........................... . ..,:`........../
.........../
(_...."~,_........"~,_................ . ...,:`........_/
..........{.._$;_......"=,_......."-,_.......,.-
~- , },.~";/....}
...........((.....*~_......."=-._......";,,./`.... /
"............../
...,,,___.
\`~,......"~.,....................`.....}.... . ........./
............(....`=-,,.......`........................
(..... . ;_,,-"
............/.`~,......`-...............................\... . ../\
.............
\`~.*-,.....................................|,. / .....\,__
,,_..........}.>-._
\...................................|. . ............`=~-,
.....`=~-,_\_......`\,.................................\
...................`=~-,,.\,...............................\
................................`:,,........................ . ..`
\..............__
.....................................`=-,................... ,
%`>--==``
........................................_\..........._,-%... . ...`
\
...................................,<`.._|_,-
&``..... . ..........
Super dzięki że obrażasz ludzi których nie znasz żałosne
I gdzie w jakikolwiek sposób obraziłem kogoś w poście do którego się odnosisz? Należy odróżniać prawdę od obrazy.
Mnie to obraża to że ty dał es 2 nie znaczy że ja też muszę tylko ludzie nie myślący dają 10 sorry ale każdy ma prawo lubić film jaki chce
To już twój problem, nie mój.
Twoje spamerskie posty z kreskami i kropkami dość jasno pokazują, że mnóstwo prawdy w tym co napisałem.
LobeliaSakvil nie wklejaj spie,rdolonych obrazków kapitana Pikarda. Jak jesteś na tyle ułomny, że nie potrafisz ich wkleić tak by były równo to tego nie rób.
Szefuniu, jeśli chciałeś machnąć Picarda robiącego facepalma (tłumacząc na twój język - łysy facet w dresie, robiący facepalma) to obawiam się, że u mnie wygląda to jakby kot zlał ci się na klawiaturę.
Dobry sposób na prowokacyjne tematy, to inteligentna riposta. Korzystanie z odpowiedzi typu copy-paste świadczy o niemocy i niezdolności do wyprodukowania wyżej wspomnianej.
Wiem bo skopiowałem to na fonie jak bym skopiował na kompie wyglądało by to tak jak powinno wyglądać
Również uważam, że nie powinno się sypać 10-tkami jak leci. Ktoś stawia 10-tkę filmowi (daję przykład arcydzieła według mnie) Godfather II, i takich Transformers również ocenia na 10. Według mnie jest to stawianie mlecznej Alpen Gold (również moja preferencja) na tej samej półce co stolec i to powinno być karane. Na prawdę zastanawiałem się, czy nie wystawić u siebie więcej 10, ale jednak muszę pokazać wyższość tych kilku filmów, co na 10 zasłużyły bez gadania.
Wiesz, ja myślę że trzymanie stolca na półce jest tam w jakiś sposób karalne. Znaczy, na pewno w restauracjach i sklepach. SANEPID, etc.
skoro oceniłeś wiek zagłady na 10, to zapewne nie docenisz filmu wymagającego abstrakcyjnego myślenia np.: Odysei
To samo mogłabym powiedzieć o Tobie, skoro oceniłeś ten film na 1... Kim Ty w ogóle jesteś, by mnie osądzać? Mnie i mój tok myślenia? To tylko i wyłącznie moja sprawa, jakie filmy oglądam, więc daj już sobie spokój i się ode mnie za przeproszeniem odczep.
Po prostu wiek zagłady to film składający się z nawalanki robotów i knowań niecnych amerykańskich naukowców. To film stworzony WYŁĄCZNIE po to, by zarobić. Taki scenariusz mógłbym napisać w wieku 9 lat. Oczywiście od czasu do czasu można obejrzeć taki prostacki film, człowiek wtedy umysłowo odpocznie...
ALE ŻEBY OCENIAĆ TAKI FILM JAKO ARCYDZIEŁO??? Właśnie za to negatywnie oceniam Twój gust filmowy i inteligencję. Jest to moja prywatna opinia, nie masz prawa zakazywać mi myślenia. O, a gdybyś chciał obejrzeć arcydzieło, to obejrzyj Pancernika Potiomkina Obywatela Kane'a.
Mi się wydaje, że ten film jest trochę ,,głębszy" niż jakaś walka dobrych i złych obcych. Po obejrzeniu nowej części Transformers`ów naszła mnie pewna myśl. Nie wiem czemu, ale ten film wydał mi się do bólu prawdziwy. Oczywiście nie chodzi mi o wielkie, kosmiczne roboty. Bardziej o ludzi i ich zachowanie pokazane w filmie. Gołym okiem widać chciwość i głupotę naszego gatunku (rzecz jasna tylko części jego przedstawicieli). Ludzie chcąc opanować nieznane, narażają Ziemię na niebezpieczeństwo.
I to, że w filmie pokazali chciwego typa, sprawia, że ten film jest "rewelacyjny"? Jezu Chryste...
Za to rewelacyjny? Nie. Oceniłem tak za efekty specjalne, które zrobiły na mnie wrażenie. I co, że fabuła mierna bo ,,odgrzewana" (po raz enty z rzędu). Nie da się mieć i fabuły jak w ,,Skazanych na Shawshank" i doskonałych efektów.
Da się. Wystarczy zrobić film na podstawie sensownej książki w stylu właśnie "Skazanych". Wyobraź sobie, że leci sobie film Skazani, a w połowie wybucha wojna robotów z kosmosu, które niszczą ściane spacerniaka i więźniowie uciekają. Mamy i efekty i ciekawe dialogi, ciekawe postacie. Potem jakoś wątek by się już sam dalej potoczył ;) Może akurat ten film by nie pasował do inwazji obcych, ale wiesz o co mi chodzi. Wystarczy się trochę wysilić, jest dużo ambitnego Sci-fi w literaturze. Tylko, że wytwórnie filmowe nie wykładają pieniędzy na ambitne filmy z wielkim budżetem. Del Toro musi upraszczać koncept "W górach szaleństwa" bo wytwórnia mu powiedziała, że nie zrobią poważnego horroru o kosmitach z tak ogromnym budżetem tylko dla dorosłych, i że musi dostosować film dla widzów od 15 lat. Mógłby zrobić dobry film, ale zrobi średni, dla dzieci. Tak samo jest z Transformersami. Mogliby zrobić ciekawą historię, ale by nie przeszła. Obejrzyjcie sobie kinowy film animowany z 1986 roku, jest znacznie poważniejszy i mroczny niż te wszystkie kinówki.
Zwiastun -> https://www.youtube.com/watch?v=_25RK5GbJIc
Wystarczyłoby to zekranizować z aktorami i już powstałby dobry film. A tak robią średniaki bez polotu, same wybuchy, ale nawet robotów ciekawych nie mogą wprowadzić. Przerysowują je na samurajów itp, zamiast zostawić im ciekawy charakter z oryginału.
Ps. chociaż piątka będzie na tym lekko oparta, skoro mają wprowadzić twórców Transformersów/Quintesonów. Pewnie zły Unicorn transformujący w planetę, też będzie w szóstce na zwieńczenie sagi.
Bzdury. Oczywiście, że by się dało bez najmniejszego problemu.
Tylko, że nikomu się nie chce, skoro ludzie zadowalają się nawet największym syfem ;)
Głębszy... Głębszy... Głębszy od czego niby?
W tym filmie chodzi wyłącznie o wielkie kosmiczne roboty i wybuchy (również wielkie). Całą resztę zobaczysz w trylionie filmów podane w strawniejszej, inteligentniejszej i logiczniejszej formie. W dodatku podanej przez aktorów którzy umieją grać, reżyserów którzy umieją kręcić i scenarzystów którzy umieją pisać.
Choć na swój sposób jedna rzecz w tym filmie jest pocieszająca. Bez znaczenia jak tragiczny jesteś w swojej pracy. I tak znajdzie się idiota który wyłoży na ciebie pieniądze.
człowieku każdy ma swoj własny gust,nie podoba ci się to napisz to raz,a nie po raz pięćdziesiąty pod pięćdziesiątym postem...jesteś po prostu wyjątkowo upierdliwym i żałosnym osobnikiem...
Powiedziałbym raczej, że to ty musisz być niezwykle żałosnym osobnikiem, skoro tak cię ściska, że ktoś śmiał stwierdzić, że nie masz gustu ;)
Ale tak to już bywa jak niektórzy muszą dowartościowywać się w sieci.
Nie do końca :) Ja tylko wyśmiewam głupich ludzi. Nie powiem poprawia to humor, ale jednak cel jest nieco inny
nie,nie jestem głupi,bo mam inny gust od cb,widać,że pokazujesz jakim jesteś idiotą skoro tak twierdzisz,bo każdy ma prawo mieć inny gust od cb,pępku świata...i po co ci iść na 4 część,skoro żadna ci się nie podobała i wg cb nie ma fabuły?a moze go w ogóle nie oglądałeś a się wypowiadasz?
i naprawdę dałbyś już spokój ludziom i mi,bo jak ,mówiłem wczesniej jesteś wyjątkowo upierdliwy,ze piszesz to po raz 10...i się nie spinam,tylko próbuje ci uświadomić twoją głupotę,ale takiego jak ty się nie przegada,typowe dla takich przygłupów jak ty...
To nie ja mam problem lecz ty. To ty czujesz dziwną potrzebę, do komentowania moich postów, mimo że nie są skierowane do ciebie. Także może to ty dałbyś spokój? Bo upierdliwa osoba jest tu rzeczywiście. I ma bzdurny nick na k, kojarzysz może?;>
I nigdzie nie powiedziałem, że jesteś głupi (jakiś kompleks, że wszystko bierzesz do siebie?), tym bardziej nigdzie nie napisałem, że ktoś jest głupi ze względu na dobry bądź zły gust. Oczywiście pewni ludzie mają problemy i wszędzie doszukują się ataków na siebie. Ale nie martw się, paranoję można leczyć.
Do czasu jak ją wyleczysz nie pogadamy także żegnam.
Zobaczymy jak upierdliwy będziesz i ile razy jeszcze będziesz się wtrącać tam gdzie nie twoje miejsce.
nie ja pierwszy się wtykam nie tam,gdzie nie moje sprawy...i kto tu ma paranoję?sam napisałeś,człowieku,że wyśmiewasz głupich ludzi,i poczułem się urażony,bo piszesz między innymi to własnie tutaj,i dajesz do zrozumienia,że ludzie,którzy lubią filmy typu transformers to debile...ja cię nie chce obrażać,ale ty to robisz i to pod każdą wypowiedzią...i są skierowanie miedzy innymi do mnie,bo piszesz o ludziach którzy lubią tego typu filmy,a ja się do nich zaliczam,i dlatego reaguję,tak jak pan Mirage wyżej...
PS i kto tu ma bzdurny nick :P
Gust gustem, ale oceniając film powinno się brać pod uwagę inne aspekty niż efekty specjalne.
Napisz co uważasz o scenariuszu, grze aktorskiej, wykreowanych postaciach, montażu, efektach dźwiękowych i zdjęciach. Jak wszystkie te aspekty przeanalizujesz (tak, analizuje się je bez względu na gatunek filmu), to zobaczysz, że ten obraz pod żadnym względem nie zasługuje na 10, ba! Nawet na 5 nie zasługuje. Jak dla mnie murowane Maliny w przyszłym roku.
Nom, pełny realizm. Tzn:
- Wielkie, transformujące się kosmiczne roboty - bez tego nie byłoby filmu, więc wrzucam jako otwarcie
- Tajna amerykańska organizacja, o której prezydent guzik wie i wszystkiego dowiaduje się z mediów
- Zasada utarta na drodze czterech ostatnich filmów: jeżeli jesteś młodą amerykanką, która jakimś cudem nie ma nadwagi i mogłaby spokojnie reklamować elegancką bieliznę, to prędzej czy później znajdziesz się w centrum inwazji kosmitów, ale spokojnie, masz większe szanse przeżycia od wytrenowanych wojskowych
- Wielki statek kosmiczny zasuwa na terytorium Stanów zjednoczonych i nikt w departamencie obrony nie dostaje białej gorączki, spokojnie, to tylko ćwiczenia
- Transformium
- Dinozaur na początku filmu dawno był wymarły w epoce, w której doszło do masowej zagłady dinusiów
- Każdy przypadkowo napotkany Chińczyk zna karate i kung-fu
- Wspomniany wyżej amerykański rząd bardzo chętnie rozdaje kawałki pozaziemskiej technologii
Nie zabraniam Ci wyrażania własnej opinii, absolutnie. Jednak nie podoba mi się to, że oceniasz mnie i moją inteligencję przez pryzmat filmów, które oglądam. To, że lubię serię Transformers " składającą się z nawalanki robotów i knowań niecnych amerykańskich naukowców" nie oznacza, że nie gustuję też w bardziej "dojrzałych" filmach. Te, które mi poleciłeś pewnie też zobaczę w wolnym czasie, dzięki. :)
Zaraz tam knowań. Z resztą rzeczy, które wymieniłeś miałyby pewnie większe szanse na dobrą prezentacje, gdyby nie niezgrabnie nakreśleni bohaterowie ludzcy i ich perypetie. Jeśli Bay ma kręcić te filmy, to nie powinno być w nich ludzi. Jeśli mają być ludzie, to dać drugiego reżysera do kompletu, albo wywalić Baya.
Odróżniajmy jednak oglądanie (bo wszyscy film widzieliśmy) od oceniania. Nikt nikogo nie nazywa głupim ani nie ocenia na podstawie faktu obejrzenia filmu, tak jak nikt tego nie robi poprzez stwierdzenie, że ten film się podobał.
Nazywanie jednak tego filmu arcydziełem to zupełnie inna sytuacja.
Naprawdę nie widzisz jakiejkolwiek różnicy?
Twierdzisz, że nazywanie Transformers arcydziełem jest złe, a sam dałeś mu 1. Nawet, jeśli uważasz, że ten film jest niedopracowany, to chyba nie aż tak, by zasłużyć na miano "nieporozumienia"? To działa w dwie strony.
Och, ale to jest nieporozumienie ;) To wredny żart z widza.
A poza tym jak pisałem wcześniej. Obiektywnie byłoby 3. Za oprawę AV. Nie więcej bo w tym filmie nie ma nic więcej dobrego. Subiektywnie 1 za najgorszego i najgłupszego blockbustera roku.
Chcesz się kłócić zresztą o oceny? Pokłóć się z profesjonalnymi krytykami, którzy średnio ocenili film na radosne 17%.